Forum Modelarskie

Fabis

Witam,
Jestem początkującym modelarzem.
Jak zrobic kurz???
jaki kolor dobrac do pasty piaskowej by otrzymac rdzę??
i jak zrobic takie jagby zacieki albo coś na modelu czołgu

Figurka

Kurz: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zacieki: http://www.dioramy.fora.pl/technologia-malarska-oraz-sprzet,122/poradnik-czysta-chemia,5708-20.html

Fabis

A jaki kolor i firme dobrac do pasty piaskowej by otrzymac rdzę??

ZDANIA NA FORUM ZACZYNAMY Z WIELKIEJ LITERY, JEŚLI SIĘ DO TEGO NIE DOSTOSUJESZ ZOSTANIESZ UKARANY. / ADMIN

Figurka

Ponoć dobre, aczkolwiek ja nie testowałem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ten testowałem i moim zdaniem jest dobry lecz nie wiem jak wypada na tle w/w
[link widoczny dla zalogowanych]

Ps. Zdania zaczynamy na tym forum z wielkiej litery [regulamin] . Taka wskazówka :wink:

Fabis

A jak chodzi o kurz to nie ma nic tańszego??

Tomasz73

Jest - naturalny kurz.

Fabis

Ale nie naturalny kurz. Ja szukam kurzu nie zbyt drogiego

Figurka

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale pamiętaj w tym hobby Tańszy<Dro>Cena. Lepiej wziąć produkt nieco droższy a lepszy/z lepszą opinią niźli kupić tańszy a potem żałować. Wiem z własnego doświadczenia.

Tomasz73

''Suchy pędzel'' - wydobędziesz detale i zaimprowizujesz efekt kurzu.Jakiś szaropiaskowy kolor/mieszanka...

Fabis

Ja dziś byłem w sklepie modelarskim i sprzedawca powiedział że z pasty piaskowej i farby humrol 126 można zrobic rdze lecz jak wróciłem do domu i to zastosowałem wyszło mi że koleś mnie chyba oszukał

Tomasz73

@Fabis
Załozy kolega warsztat na forum - podpowiemy,poradzimy,''pokażemy''
I bez obaw - Tutaj nie ''gromią'' jak na innym forum...

szakal

Alvarius

Temat już trochę ma, ale dorzucę może swoje 3 grosze.
Najprostszym sposobem, (zwłaszcza dla początkującego modelarza) na uzyskanie efektu zapylonej powierzchni jest Drybrush, czyli suchy pędzel. Nabierasz trochę farby na włosie pędzla, wycierasz go praktycznie do sucha (np. w ręcznik papierowy) i potem energicznymi ruchami przecierasz nim powierzchnię, którą chcesz "zakurzyć". Idealnie przygotowany pod drybrush pędzel powinien być na tyle mocno wytarty, żeby po przejechaniu nim po palcu farba uwidoczniła ci pinie papilarne na skórze, ale nie pozostawiła jednolitej plamy.

Co do rdzy, tak naprawdę, bez używania pigmentów można spokojnie uzyskać całkiem niezły efekt, zwłaszcza przy używaniu farb akrylowych.
Potrzeba do tego 3 kolorów (oznaczenia z dowolnych palet obojętne, ważne, żeby się odcień zgadzał wizualnie):
1 - dosyć intensywny pomarańcz
2 - czerwono/rudo - brązowy
3 - czarny
Zaczynasz od położenia czerni jako podkładu pod rdzę.
Kolejny krok, to położenie na czerni w nieregularnych "ciapkach" (plamkach) mieszanki czerni i brązu w proporcjach 1:2 tak aby mix pokrył ok 99% podkładu.
Następnie również w nieregularnych plamach nakładasz czysty brąz, pokrywając ok. 80% poprzedniego koloru.
Żeby efekt był jeszcze lepszy, nakładasz teraz mieszankę brązu i pomarańczowego w proporcjach ok 1:1 i pokrywasz nim ok 50% poprzednio pomalowanej powierzchni, nadaj stosując "plamki" w nieregularnym układzie.
Na koniec nakładasz pomarańcz na ok. 30-40% "zardzewiałej powierzchni".
Żeby efekt bym jeszcze bardziej realistyczny, wystające krawędzie (zwłaszcza na ruchomych częściach) przetrzyj delikatnie którymś ze stalowych kolorów, lub po prostu rysikiem ołówka.

Efekt naprawdę dobry. Używam go od dawna i sprawdza się niemal doskonale.