Forum Modelarskie

Pawel_J

Czasami bywa tak, że przez przypadek zawieruszy nam się jakaś drobna część od modelu, lub ktoś jej przy tym pomoże. Jednak jeśli mamy jej odpowiednik np. Koło, wózek jezdny, połówka kadłuba, plecaki, kocyki i inne bambetle. Nie ma najmniejszego problemu. Wystarczy trochę cierpliwości i pomysłowości.
Do skopiowania danej części potrzebujemy plastelinę, modelinę lub ciastolinę, oprócz tego szpachlę samochodową lub żywicę epoksydową ewentualnie klej dwuskładnikowy.
Ja posłużę się plasteliną i szpachlą samochodową
Plastelinę (ciastolinę lub modelinę) wałkujemy i przyklejamy do płaskiej powierzchni:

Następnie odciskamy w niej daną część którą mamy zamiar skopiować:

Wyjmujemy odciśniętą część i mieszamy szpachlówkę z utwardzaczem i wciskamy za pomocą szpatułki, wykałaczki lub podobnego narzędzia, we wgłębienie/a po odciśniętej części w plastelinie:

Czekamy do wyschnięcia i wyjmujemy z formy skopiowaną część

Pozostaje nam tylko obrobić ją przy pomocy iglaczka lub papieru ściernego
Ja użyłem do skopiowania tablicę przyrządów od PZL P-7. Jednak można skopiować niemalże każdą w miarę nie skomplikowaną część modelu.
Na kolejnym zdjęciu widzimy, że to też jest odlew / kopia. Jednak wykonana ciut inną, aczkolwiek bardzo podobną metodą. Zamiast plasteliny użyłem silikonu sanitarnego. Sprawdza się przy kopiowaniu większych elementów takich jak ściany budynków, podstawki itp. Silikon w odróżnieniu do plasteliny, ma jedną wadę, a w zasadzie dwie... Wesoly

niemiłosiernie cuchnie i długo schnie.

A tak ścianka wygląda na dioramie:
http://www.dioramy.fora.pl/pojazdy-wojskowe-galeria,13/life-is-brutal-and-full-of-zasadzkas-sd-kfz-234-puma,4045.html
Tak wyglądają inne moje próby kopiowania części

W taki sam sposób można wykonać także kopyto, w celu dorobienia przezroczystej owiewki.

Jeśli będą zainteresowani tą metodą postaram się zrobić kolejny poradnik odnośnie kopiowania oszklenia samolotów.
Problem może się pojawić przy kopiowaniu elementów składających się z dwóch połówek, np. beczki, kanistry, kadłuby samolotów. Nie ma najmniejszego problemu musimy tylko rozwałkować dwa plastry plasteliny i obłożyć daną część z obydwu stron. Reszta wygląda tak samo jak opisałem to na początku.

W razie (sensownych!) pytań i w miarę możliwości postaram się na nie odpowiedzieć.

Tomasz73

Dzięki,dzięki - się pobawię.

Kukułka · Gość

Mam pytanie. Czy to jest wytrzymałe.

Pawel_J

ksiadz · Wysłany: Pon 19:13, 07 Mar 2011 Temat postu:

Bardzo ciekawie jeżeli będziesz miał chwilkę to fajnie jak byś uzupełnił poradnik o kopiowanie elementów przeźroczystych Wesoly

I jeszcze jedno pytanko czego używasz do kopiowania elementów dwustronnych (widziałem, że skopiowałeś kadłub p7 czy skrzydła z tego samolotu wyszły jakoś sensownie)

valpurgius · Wysłany: Czw 18:58, 10 Mar 2011 Temat postu:

Popytajcie Bushiego - robi/robił odlewy. Formy z silikonu (np. Gumosil), a same odlewy z żywić właśnie (jak się uprzeć, to i z rozcieńczonego Distalu można, w sumie to samo. Jako rozpuszczalnik - używać Nitro). Może by zrobił tutorial, ładnie Mu to szło Wesoly

Pawel_J · Wysłany: Czw 19:42, 10 Mar 2011 Temat postu:

valpurgius · Wysłany: Pią 0:29, 11 Mar 2011 Temat postu:

Bushi · Wysłany: Pią 10:23, 11 Mar 2011 Temat postu:

Niestety choruję, poza tym nie mam zbyt dużo czasu na siedzenie przed kompem, więc żadnego tutoriala nie zrobię.
Proponuję przeglądać inne fora, dużo takich tematów się przewija.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

sobieski

Witajcie.
Kolega Kuglaty słusznie zauważył, że gumosil itp. cenowo jest nieporównywalnie droższy od sanitarnego, a do odlewania w miarę prostych i płaskich części w zupełności wystarczy ten drugi.
Tylko interesuje mnie czy ktoś z was próbował rozcieńczać jakoś silikon sanitarny???