Forum Modelarskie

denver

Witam,

z modelami już trochę do czynienia miałem, dioramki natomiast mam zamiar dopiero tworzyć. I tak, skoro w sumie zaczynam, a naoglądałem się galerii, mam trochę pisemek (odnośnie dioram), ale jednocześnie mam plan - prośba o porady.
Chcę zaczynać od "prawdy historycznej", czyli preludium II wojny i samą wojnę.
Poskładałem trochę Mirage (parszywe TK, TKS, TKW, itp oraz Vickers, czy 7TP) i wiem, że ich jakość jest, delikatnie mówiąc poniżej średniej. Jednocześnie mam prawie wykończone (robione z doskoku u Teściów) Panzerbefehlswagen Dragona - i tutaj dzień do nocy, wszystko pasuje, aż się chce składać. Kontynuując, nie zaopatrywałem się w szpachle i inne do łatania modeli, gdyż nie w tym upatruję modelowanie.
Zatem zgodnie z planem - zakupiłem CV 3/33 Bronco (CB35006), dioramkę Hellera "Sahara 1940-43" oraz Ciężarówkę z Breda 20/65.
Poczytawszy o wojnie włosko-abisyńskiej (drugiej) postanowiłem tytułem wstępu zrobić taką właśnie dioramkę. Chcę użyć podstawy i części figurek zwierząt z hellera (chyba podkleję, bo delikatne to strasznie), rozłożonej Bredy i tankietki. Całość symulować ma postój/ obóz w oazie.

Interesują mnie głownie techniki dotyczące pustyni, pokrycia dioramy piaskiem, o kurzeniu trochę czytałem, może jakieś pomysły na roślinność (ale wolałbym jak najprościej) ?

Co poradzą wielkie umysły?

Modelarz1

Wielkie umysły Wesoly

..
Pomysł na dioramkę masz bardzo fajny i ciekwy.
Modele które wybrałeś do dioramki myśle że nie sprawią ci problemów.
Co do jakości Miarage absolutnie się zgadzam jest poniżej średniej,sam sklejałem jeden z wymienionych modeli i nie sprawiło mi to w ogóle przyjemności(za dużo szpachlowania,słaby plastik).
Jeśli chodzi o roślinność do dioramy polecam np z polàka:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaspirn

Ja już dawno nic nie kleiłem Mirage, ale na pewno daleko mu np. do Dragon'a. Nie wiem czy równa się z Italeri (raczej nie).

Co do pustyni to może żwirek dla szynszyli? To jest drobny piasek. Ukształtujesz teren z czegoś (plastelina, styropian, czy coś innego), posmarujesz wikolem, posypiesz, zsypiesz nadmiar i może coś wyjdzie.
Zbytnio nie doradzę, bo wszystkie moje dioramy wyszły do kitu.

Co do roślinności to w jakimś modelfanie było o palmie. Drut obwiązać papierem toaletowym, liście wyciąć z papieru i wkleić na górze. Coś takiego nie pamiętam.

Ktoś Ci lepiej doradzi ode mnie.

denver

Przeglądałem instrukcję z dioramki Hellera - ona już jest uformowana (taki odlew), stąd moje wtrącenie o podklejeniu, bo delikatnie to wygląda - tam jest poza modelami, instrukcja zrobienia palmy. Nie podejrzewam się o takie zdolności, ale jakby ktoś chciał, to mogę zeskanowac i wrzucić gdzie mi każecie Wesoly

Mogę zrobić fotkę tej dioramki, jak będę w domu ( wersja out-of-box) .

EDIT: czy ktoś ma pojęcie jakie camo miały włoskie czołgi w 1936/37 r.?

W razie czego to malowanie podstawowe, będzie musiało od biedy ujść za uniwersalne na pustynię (plus ew. kurz)