|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Figurka
FORUMOWICZ
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Górny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:04, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
I. Mój dziadek swego czasu też sklejał modele. Nie miały one metalowych luf, el. fototrawionych czy metalowych gąsek bo wtedy tego po prostu nie było. Tak więc zatem czy mój dziadek wraz ze swoimi kolegami nie byli modelarzami a jedynie bandą dzieci która sklejała parę el. plastiku ze sobą, malowała farbką bez żadnego washa, suchego pędzla itd. bo nie mieli pojęcia o czymś takim. Mam rozumieć, że jeśli ktoś nie ma w swym modelu el. fototrawionych czy też jak najdroższych gąsek to nie jest modelarzem ?
II. Jakaś część z forumowiczów pracuje, ma swoje pieniądze i za nie decyduje czy kupi to czy to czy też tamto, jednak nie zapominajmy, że jest też jakiś % który jeszcze edukuje się,studiuje. Ja jako jeden z tych pieniądze na modele pozyskuje z tego co zostanie mi z kieszonkowego (muszę kupić sobie na każdy dzień w szkole śniadanie, a dodatkowo od mw. marca także 2-3 razy 1,5l wodę by nie "uschnąć" z pragnienia) lub tego co dostanę na, np. urodziny. Tak więc jaką mam pewność że jeśli już uzbieram pieniądze i kupie sobie taki oto zestaw:
~Model
~El.fototrawione
~Lufa metalowa
~Gąsienice
~Farbki
Jaką mam pewność, że nie zepsuje modelu mimo tych wszystkich dodatków na malowaniu (ja np. nie mam aero, a wykonanie modeli przeze mnie nie jest jakieś oszałamiające), albo np. nie zostanę skrytykowany przyklejając jakiś el. źle.
Tak więc zatem nie powinienem tu, na forum modelarskim być ? Czy przez to, że nie stać mnie na jakieś drogie el. fototrawione nie mogę się rozwijać na forum na którym są także osoby bardziej doświadczone?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Is-7
FORUMOWICZ
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Wto 23:29, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Witam.
Czytam ten temat i jestem troszeczku zszokowany. Jak można wytykać komuś że np. nie kupił zestawu do waloryzacji modelu ( fototrawionek, el. żywicznych itd. ).
Byłem w tamtym roku na zawodach FSR s Lędzinach ( mały OffTopic o modelach RC ) i widziałem starty młodzieżowej klasy STD 3,5ccm. W założeniu ta klasa ma uczyć młodych modelarzy pływać i oswajać się z otoczeniem zawodów, ale zawsze znajdzie się jakiś człek, który pragnie być od innych lepszy ( nie zawsze sprawiedliwie ). Prawie wszyscy mięli tam modele wykonane od podstaw i z podstawowymi silnikami, a jakiś tatulek ( nie urażając nikogo ) zrobił swojemu synkowi ( cztero-pięcioletniemu ) super model, ale co z tego jak ten młodzik nie miał pojęcia jak się tym steruje. Podczas wyścigu rozwalił trzy modele innych zawodników i wygrał tylko dlatego że miał lepszy model. Później tata podchodzi do syna i mówi dobra robota synku, to bezsens.
Tak samo zaczyna się robić tutaj tzn. jeśli ktoś do modelu nie kupi takich dodatków, farb lub czegoś innego to jest gorszy od innych. Na forum Modelwork jeden użytkownik przedstawiał gąsienice, również metalowe do IS-2,3. Były one gorszej jakości i trzeba było je wyczyścić z nadlewek to od razu jakiś koleś napisał że są gorsze, bo to przecież nie fruile ( ale one kosztują np. 2x mniej !!!!!!!!!!!!!!!! ) . Po prostu teraz nie ma już prawdziwych modelarzy ( lub jest ich bardzo mało ), ale jest bardzo dużo ,,składaczy".
A jeśli chodzi o modele to moim zdaniem zestaw powinien zawierać dużo części, dobrze wykonanych i wykonanych z dobrego plastiku i to wszystko. Po co ktoś ma płacić np. 50 zł więcej za rzeczy, których nie użyje, a np. model będzie chciał sobie kupić taki, a nie inny. Jeśli ktoś chce się bawić w dodatki to niech się bawi.
W sprawie gąsienic to po oględzinach Magic Track-ów z mojej Panther-y F to są one na prawdę bobrze zrobione i jest tylko kilka nadlewek, które można łatwo usunąć. Co do fruilków to nie mam nic do tych, którzy je kupują, a KOndikass i skala72 podsuwają tylko pomysł żeby je kupił ( przecież oni nikomu nie nakazują ).
Ja zabrałem głos w tej rozmowie, jeśli ktoś ma pytania, odmienne zdanie to niech pisze śmiało ( po to jest forum ). Nie siedzę w modelarstwie statycznym długo ( może 2-3 lata ), ale widzę co się dzieje w modelarstwie RC i czarno to wszystko widzę. Mam dopiero 13 lat i mój punkt widzenia na pewno różni się od osób starszych ode mnie.
Z poważaniem
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skala72
FORUMOWICZ
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:33, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, w takim razie, ja pozostanę w nowoczesnym świecie i będę korzystał z wszelkich jego dogodności, a wy piszcie maile na papierze i wysyłajcie je pocztylionem, o ile pojawi się na swym pięknym koniku.
Kończymy ten watek o kasie, bo zaczyn to idiotyzmem zalatywać.
Co do dziadka, to znam te czasy bardzo dobrze i na pewno teraz, dziadek by kupował waloryzację do modeli. To były strasznie ciemne czasy.
Pomyśleliście o czymś taki, że jak ktoś miał żelaźniaka to był gość na podwórku?? Qr.. żyłem w strasznym "Ciemnogrodzie".
Koniec. Wracamy do tematu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skala72 dnia Śro 0:53, 15 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Is-7
FORUMOWICZ
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Śro 6:26, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Witam.
Chodziło mi o to ( jeśli chodzi o mój post ), że nie każdy ma tyle kasy żeby kupić dobre waloryzacje, lub dopiero się uczy ich używać. Nie mam nic do drogich modeli, jeśli kogoś stać to niech kupuje, bo czasami na prawdę są lepsze. Ja sam miałem wybór T-54 Trumpeter-a za 60 zł ( też mi się podoba ) i Panther F za 170zł, wybrałem panther-ę, bo jest lepiej wykonana i na pewno nie będzie z nią tak dużo problemów jak z Trumpkiem. Moim zdaniem dlatego ludzie, którzy mają kasę kupują te wszystkie dodatki, bo ułatwić sobie życie, ale nie zawsze tak jest...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Is-7 dnia Śro 6:27, 15 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzycho 88
FORUMOWICZ
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/1
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:28, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie cała ta dyskusja jest bezsensu. Każdy modelarz ma inne zdanie i takie sprzeczki możemy prowadzić jeszcze przez wiele stron (dla skala72 powinienem napisać że jeszcze przez kilka kartek). To jest mój ostatni post w tym temacie pozbawionym sensu. A użytkownik który założył ten temat sam zdecyduje co kupić, usłyszał wszystkie za i przeciw ma swój mózg i kupi to co uzna za lepsze. Forum zaczyna przypominać Star wars. Jedni chcą nasiłę przekonąć człowieka o swojej racji drudzy tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skala72
FORUMOWICZ
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:34, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie rozumiem, po co wplątywać w temat kasę i mówić, że osoba która kupuje dodatki do modeli nie jest modelarzem. Paranoja. Jest to nie fair.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Is-7
FORUMOWICZ
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Śro 17:39, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Witam.
Jest kilka opcji. Może ktoś po prostu nie umie wykonywać niektórych skomplikowanych elementów, może ktoś nie ma czasu na robienie samemu waloryzacji modelu, może ktoś wie że to zrobi, ale mu się nie chce.
Więc zamknijmy tą sprawę, bo to dalej nie ma sensu, nikt nie zmieni swojego sposobu myślenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Is-7 dnia Śro 17:45, 15 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panzer6
FORUMOWICZ
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:33, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cóż za dyskusję moje pytanie wywołało. To prawda że nie zawsze trzeba sobie pomagać drogimi dodatkami, ale moja pantera ma bardzo kiepskie gąski. Wyśrodkowałem wszystkie cenne refleksje jak zwykle i typowo dla siebie, i kupiłem gąsienice Masterclub. Również lufa była krzywa więc kupiłem "rurę" od RB models. Zobaczymy co będzie, bo sytuacja modelu w tej chwili jest tragiczna...http://www.dioramy.fora.pl/pojazdy-wojskowe-galeria,13/tamiya-panzerkampfwagen-v-panther-ausf-a,5920.html. Dużo roboty mnie jeszcze czeka jak chodzi o mój warsztat...Ale powtarzam po raz wtóry, że nawet jeśli coś nie wyjdzie to przez zabawę uczymy się cierpliwości i czerpiemy radość z naprawionych błędów. Bez względu na to ile dodatkowych elementów założyliśmy na naszym modelu. Sam się uczę cały czas chyba bardziej cierpliwości niż samych technik budowy, choć te pozostawiają wiele do życzenia. Dzięki za opinie. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panzer6 dnia Pią 22:55, 17 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skala72
FORUMOWICZ
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:48, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie inwestuj w ten model.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panzer6
FORUMOWICZ
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:08, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dlaczego? Już kupiłem gąsienice i lufę. Mam koncepcję jak to zrobić od nowa w innym malowaniu. Poza tym to dobra okazja by się uczyć dalej. A jeśli znowu nie wyjdzie to - będzie to już do końca egzemplarz ćwiczebny. A jeśli ta beznadzieja czymś zaskoczy...? Kto wie, dopuki nie spróbujemy. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panzer6 dnia Sob 12:13, 18 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukas-h
FORUMOWICZ
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: prawie Cz-wa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:34, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie PAX! Wg. mnie ktoś kto chce zrobić model bardzo dokładny i zdetalizowany ma prawo wywalić i 1000 zeta na dodatki, nie widzę w tym nic złego (jak go stać oczywiście i bliscy na tym nie cierpią). A jak ktoś nie chce albo go nie stać, to nie musi wydać ani złotówki, wiele elementów można zrobić samemu. Niestety, są takie, których choćbyśmy się skichali nie wykonany sposobem domowym.Takie życie.
Jednych zadowala poprawnie złożony model "prosto z pudła", dla innych to zdecydowanie za mało.Rynek gotowych dodatków jest bogaty, rynek surowców do samodzielnej produkcji bajerów również więc nie bardzo rozumiem o co się spieracie? Nie widzę nic złego w wydawaniu pieniędzy na dodatki, tak samo nie ma nic złego w klepaniu modeli z pudła.
PS. Jak patrzę na gąsienicopodobne taśmy do Cometa w zestawie firmy Bronco to odechciewa mi się jeść i poważnie zastanawiam się nad Friuilkami.A dodam, że mam dość dużą tolerancję dla baboli wypuszczanych przez różnych producentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konrad
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Tarnobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:13, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
krzycho 88 napisał: | Pozatym modelarstwo kartonowe jest tańsze i efektywniejsze. Model full wypas to za około 100zł a w plastiku w 1:35 za tyle samo zachwile "nawet w pysk niedostaniesz". Jak sie patrzę na gości np. z PWM to tam jest jedna zasada: niewydałeś kasy na dodatki to jestes ble!!! To jest jakiś kult pieniądza i chyba przesiadam się na karton chociarz już i tam pojawiają się burżuje. Kup te dragona a nie friule boto jest bezsens.
Pozdrawiam i życzę odrobiny zdrowego rozsądku |
Na PWM jestem od 3 lat i się z tym nie spotkałem. Skoro idziesz w myśl zasady "Zrób sam i nie wydawaj kasy bo nie będziesz modelarzem" to chyba zamówię u Ciebie gąsienice z metalu.
I nie nazywaj ludzi którzy budują swoje modele z głową i wydają pieniądze, po to aby model był wierny i cieszył oko, "nie modelarzami". Bo równie dobrze mogę zainwestować z lufę metalową bo zestawowa mi się nie podoba i zacząć zbierać kapsle. Myślisz że łatwo się lepi PE albo żywice?
Jak przeczytałem niektóre posty to mi ręce opadły. Szkoda, że nie zauważyłem tej dyskusji wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skala72
FORUMOWICZ
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:24, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To ja poproszę koła do Tigera I/II Ausf. B w skali 1/16 oraz 1/25 z kartonu oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skala72 dnia Pon 21:25, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panzer6
FORUMOWICZ
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:50, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie. Nie spodziewałem się takiej burzy...Prawda leży po środku jak zwykle, bo wszystko kosztuje ale bez wkładu nie ma efektów. Zrobiłem błoto na modelu domowym sposobem- nie wyszło. Założyłem lufe "z pudła"- była krzywa i nie sposób było to wyprostować. Założyłem gąsienice "z pudła" -lewitowały w nienaturalny sposób, więc je doklejałem do kół codziennie w innym miejscu. Na koniec model dostał fatalne opinie i przestał ostatecznie cieszyć mnie, bo jaka to satysfakcja gdy coś jest ewidentnie niedokładne. Kupiłem lufe metalową, gąsienice Masterclub, pomaluje model od nowa bo nie pieniądze są tu ważne a przede wszystkim radość z tworzenia...Jak wyjdzie drugie podejście?- zobaczymy. Grunt to ćwiczyć.
http://www.dioramy.fora.pl/pojazdy-wojskowe-galeria,13/tamiya-panzerkampfwagen-v-panther-ausf-a,5920.html
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
redangel
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kołobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:13, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem po prostu nie powinno się oceniać modeli w galeriach pod kątem tego czy zostały wyposażone w blachy, czy nie. Powinno oceniać się dokładność roboty i efekt końcowy wraz z malowaniem. A zarzucanie komuś, że modele bez waloryzacji są gorsze to takie trochę nieuprzejme. Ja wyznaję zasadę, że robię modele dla siebie, a nie dla ludzi z internetu, bo co mi to da? Ja mam się cieszyć tym modelem, jeżeli będę potrzebował, żeby był on zwaloryzowany to tak zrobię, a jak wystarcza mi sam plastik to ok. Nikt nie powinien tego podważać, bo o gustach się nie dyskutuje przecież To tak jakby mi ktoś narzucał w jakim stylu mam się ubierać, po co? Jeżeli dobrze czuję się np. w dresach, to czemu mam zakładać sukienkę, bo ludzie mówią że tak lepiej wyglądam? Może głupi przykład, ale ukazuje sytuacje na wielu forach (chodzi mi o wątki warsztatowe, gdzie czymś strasznym, wręcz herezją jest nie danie jakiejś blaszki, która jest tylko o 0,02 mm cieńsza )
Tak więc podsumowując róbmy modele dla siebie, jeżeli ktoś ma potrzebę waloryzacji niech to robi, ale niech także pamięta o nie najeżdżaniu na ludzi, którzy sklejają sobie modele tak, aby "upiększały" półki, a nie jeździły na konkursy.
P.S Może jestem nienormalny, ale mi np nie przeszkadza to, że model jest 2mm dłuższy niż powinien (w skali 1/35), a może nienormalni są ludzie którym to przeszkadza :roll:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez redangel dnia Czw 13:15, 01 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kogut
FORUMOWICZ
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Żary Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:42, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Redangel dobrze to podsumowałeś.
Ta zasada tyczy się chyba każdego sportu/hobby.
Dam przykłady z którymi się spotkałem. Na zlocie ASG jedna strona podzieliła się na 2 obozy. Brytyjczyków i Amerykanów. Brytyjczycy (wtedy jeszcze i ja) byli początkującymi, nie mającymi dużo szpeju, doświadczenia ludźmi. W sumie byliśmy wyposażeni tylko w repliki i mundury. Amerykanie to całkiem inna klasa. Mundury, szpej, doświadczenie. Nic więcej im nie było potrzebne.
Jednak wszyscy bawiliśmy się tak samo dobrze.
Nie ma co się sprzeczać kto jest modelarzem a kto nie. Jedni wydają 500zł na jeden model, drudzy wolą kupić kilka modeli za tą kasę. Jeżeli pokazujemy coś na forach modelarskich to możemy się przecież za nich uważać.
Nie ma też się co oszukiwać. Prędzej czy później każdy przejdzie na ciemną stronę i zacznie kupować dodatki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksander
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:29, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Witam na forum widze że temat urwał się jakiś czas temu i nie chce się w niego zagłebiać ponieważ każdy z nas ma ten temat swoją racje.Ja uważam że kupowanie wszelkiego rodzaju dodatków lub istniejących elementów lecz lepiej ładniej wykonanych to poprostu ułatwianie sobie pracy przyznam że nie jestem zwolennikiem tych praktyk lecz również niestety z nich korzystam oczywiście w minimalnym stopniu .Jestem tg.Katonowcem nie wyobrażam sobie bym dokupywał szkielet łajby wycięty laserowo ponieważ mogę to wykonać samemu lecz nie pogardze zakupem masztów rej i np.luf których trzeba powielić niezliczoną ilość razy ale pozostałe elementy które jestem wstanie samemu wykonać gdybym je dokupił nie miałbym frajdy ze sklejania a o satysfakji wogóle niemógłbym myśleć ,trzydzieści lat temu nawet maszty się wykonywało samemu np. z potyków do waty cukrowej lub z innego wałka.
A wogóle wróćmy do sedna tego forum: wszedłem na to forum aby się coś dowiedzieć na temat gąsienic ,mam zamiar za jakiś czas zabrać się za wykonanie hałbicy samobieżnej 2s7 na podst. planów kartonowych i mam w planie zastosowanie tam metalowych gąsienic których do tego modelu nie dostane nigdzie . Szukam wszelkich informacji jak zabrać się za wykonanie samemu tych elementów ,myślałem o odlewaniu ale jak się za to zabrać i z jakiego materiału ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Murzyngda
Gość
|
Wysłany: Pon 19:16, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja uważam ze kupowanie waloryzacji do modelu np. Dragona lub nowej tamki czyli do dobrej jakości modelu jest bez sensu. Ale niezupełnie , mozna cos do rzucic , ale skoro model kosztował 150 zł wydawac na dodatki nastepne tyle nierozumiem tego. Warto natomiast gdy upatrzymy sobie model jakis rodzynek który jest robiony przez jakąś słaba firme bo inni go nieprodukują , wtedy cena samego modelu jest niska to możemy skusic sie na waloryzacje. No chyba że wygralismy kumulacje albo spadek po kims z rodziny dostalismy. To tylko moje skromne zdanie , jak kogoś stac to niech ma waloryzacje. A jeszcze chciałem dodac że jest rzesza ludzi którzy tylko tak oceniaja modele nie tylk na tym forum , chodzi o to że model jest wtedy dobry jak ma ful blach i dodatków żywicznych a jak nie ma a mimo tego dobrze sie prezentuje to słaby jest. Tak zauważyłem czytając oceny niektórych modelarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
redangel
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kołobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:44, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Aleksander, ta haubica ma być w 1/35 skali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksander
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:33, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wydawnictwo Modelik skala 1/25
Dzisiaj postanowiłem zwolnić prace nad Belloną i odsapnąć troche od rozwiązywania problemów opisowych tego modelu.
Natomiast rozpczołem wycinkę elementów hałbicy mam nadzieje że zanim dojde do gąsienic to ktoś odezwie się z poradą jak je zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleksander dnia Wto 1:40, 07 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|