Forum Modelarskie

kamilego96

Mam problem z używaniem tego kleju ponieważ rozpuszcza a nie kleji.
Używałem cyjanopałów (Kropelka) i kleił a ten rozpuszcza i części stają się ,,gumowe". A słyszałem że to bardzo dobry klej. Proszę o pomoc. Smutny

Tomasz73 · Wysłany: Sob 20:45, 31 Mar 2012 Temat postu:

A ile tego kleju dajesz??Zalewasz części??Revell tak działa - nadtapia łączenia części - spawa...
Trzeba nabrać pewnej wprawy i już.
Do drobnicy - owszem CA...na amen skleja.

Aion · Wysłany: Sob 23:21, 31 Mar 2012 Temat postu:

Jeśli części robią Ci się "gumowe", to nie wina kleju, tylko zdecydowanie za dużo go lejesz.

Tak jak pisał plastikk, kleje do plastiku (sorry, że tak wyszło Mruga

) działają poprzez roztopienie niewielkiej ilości plastiku i po wyschnięciu tworzą plastikową spoinę.

Contacta Pro, jest klejem z igłą, więc służy do precyzyjnego nakładania NIEWIELKICH ilości na części.
Nie oczekuj, że Contacta złapie Ci części w takim czasie jak cyjanoakrylat. Jeśli dobrze pamiętam, to Contacta w ogóle ma jeden z dłuższych czasów łączenia pośród klei, dzięki czemu jest więcej czasu na ewentualne korekty złożenia części.

Tak więc: nałóż cieniutką warstwę kleju na jedną i drugą łączoną część (czasem wystarczy na jedną, jeśli np. za dużo się dało albo część ma głębsze gniazdo do osadzenia, ew. jakieś małe detale), złącz razem, czekaj. Myślę, że około 5 minut powinno wystarczyć do wstępnego złapania, oczywiście jeśli klejona powierzchnia jest większa, to czas będzie dłuższy.
Jeśli masz dużą powierzchnię, to ściśnięcie jej klamerką do bielizny, ściskiem, taśmą malarską, czymkolwiek - będzie potrzebne, żeby wszystko się elegancko pokleiło.
Jak już unieruchomisz daną część, zostaw ją do wyschnięcia na jakiś czas. Tak minimalnie ze 20 minut (ja czasem na kilka godzin odstawiam), żeby spoina się utwardziła.

znrk

Sam używam tego kleju, jest bardzo dobry.
Tak jak poprzednicy napisali, używaj igły wmontowanej w zatyczkę do nakładania niewielkiej ilości na małe powierzchnie. Ten klej "łapie" w ciągu 15 sekund do minuty, zależy od rodzaju plastiku. Potem można elegancko przeciągać/równać/dopasowywać, bo części niby już sklejone, ale drobne korekty przesunięć możliwe.
Jeżeli potrzebujesz więcej i szybko to ja mam taki patent, że na zakrętkę od słoika wylewam kroplę, a potem rzeczoną igłą maczam i rozsmarowuję na powierzchniach łączenia.

melo-s

Do plastiku używam tylko tego kleju. Klej świetnie łączy części a jedyna wada to to ze czasami pęka nakrętka i robi sie szpara. Metalowy dziubek wykozystuje do budowy luf karabinów maszynowych. Świetnie je imituje. Kleje CA tylko do łączenia plastiku z blachami.