|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:56, 14 Wrz 2009 Temat postu: Sd.Kfz 181 Panzerkampfwagen VI (P) Dragon 1:72 (zakończony) |
|
|
Będąc ostatnimi czasy w nieopodal mieszczącym się (około 80km od domu) sklepie modelarskim, wypatrzyłem pośród stosów Tygrysów, Panter i innego szmelcu taki oto zestaw:
No i oczywiście zachwycony jego oryginalnością zakupiłem go. Niestety, po otwarciu pudełka mój entuzjazm nieco opadł. Dlaczego - może najpierw krótko, zawartość pudełka.
Na początek instrukcja. Zgodnie z tradycją Dragon stara się na dwu stronach zmieścić to, co np. Revell na dziesięciu. Oczopląsu można dostać :roll:.
Dalej wypraski, ale ponieważ jeszcze nie ruszyłem z budową, a w pudełku jest naprawdę ciasno, nie zostały one wyjęte z folii. Obiecuję, że jak tylko ruszę, zdjęcia poprawię. Części na nich aż nadto, myślę, że spokojnie starczyłoby na wóz techniczny na załączonym podwoziu.
Tu ta sama torebka, tylko sfotografowana z drugiej strony.
Niestety, na powyższym zdjęciu nie widać "smaczków" w stylu szczelin obserwacyjnych czy pięknie odlanych uchwytów.
Jak widać na poprzednim zdjęciu - troszkę fototrawień, jak nie widać na następnym - pięknie odtworzone spawy na wieży.
No i to, co misie lubią najbardziej, czyli plastikowe gąsienice. Choć nie wiem, czy Dragon nie przesadził z ich rozczłonkowaniem :?.
No i o co mi chodzi? Ano, po pierwsze, niepotrzebnie skomplikowane gąsienice, które przez specyfikę budowy kadłuba będzie naprawdę trudno złożyć. A po drugie brak tego pięknie przedstawionego na pudełku zimmeritu. Początkowo zacząłem szukać czegoś w sklepach, ale trzeba by kupić co najmniej dwa zestawy - jeden dla tygrysa, drugi dla elephanta i w dodatku ten drugi przerabiać. Cena - przynajmniej dwukrotnie wyższa niż cena samego modelu, efekt - trudno przewidzieć, gdyż dla ułatwienia całego zabiegu producent odlał razem z kadłubem pojazdu narzędzia oraz liny. Robić to wszystko samemu? Cóż, nigdy tego nie robiłem, model nie jest nazbyt duży (jak dla mnie), no i te nieszczęsne narzędzia.
Chwilowo to wszystko mnie zniechęciło, model wylądował w szafce. Pewno obejrzę go jeszcze ze sto razy, i zrobię prosto z pudełka, bez zimmeritu .
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grzesioj dnia Śro 13:19, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konrad
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Tarnobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:20, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Podobał mi się ten czołg zawsze, ta konstrukcja i wogółe.Zobaczymy co wyjdzie ,życzę powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Figurka
FORUMOWICZ
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Górny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:31, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Te gąski wyglądają zabójczo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dornier.335
FORUMOWICZ
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:41, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja go chce !!! . Zawsze chciałem kupić ten model, czekam na pełną relacje. Siadam i oglądam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elvis
FORUMOWICZ
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:49, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
O.O, co jest nie tak z tymi gąskami : D Powodzenia !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Figurka
FORUMOWICZ
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Górny Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:58, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrz Elvis ile ich jest 1 każde(prawie)ogniwo jest osobno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystian
FORUMOWICZ
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:21, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dziwny model, ale na co tyle ogniw :roll: .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Abominus
FORUMOWICZ
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:26, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak patrzę na te gąsienice to stwierdzam, że też odechciałoby mi się klejenia tego modelu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
redangel
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kołobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:13, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mam ten model Gąski przyjemne, ale w moim modelu zgubiła się wieża
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:48, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ha, być może model da się jakoś wykonać bez profanacji brakiem zimmeritu. Widziałem co prawda na jakiejś stronie tenże czołg bez zimmeritu, ale w szarym, nieefektownym malowaniu, dodatkowo, bez oznaczeń. Ale znalazłem takie [link widoczny dla zalogowanych] oraz kilka takich "cosiów": [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]. Skoro ktoś coś takiego zrobił, to chyba musiało istnieć. Co prawda, ten drugi model przedstawia jakąś inną niż moja wersję pojazdu, niestety. Niby, o czym wielokrotnie pisałem, nie zależy zbytnio na wierności oryginałowi, no, ale jakiegoś odlotu też bym nie chciał robić.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manjak1987
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:55, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak Mozna wyrazic swoje zdanie to ten 2 cos jest ladniejszy;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gad
FORUMOWICZ
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Wto 13:46, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Czy dobrze rozszyfrowuje (P) jako oznaczenie prototypu wykonanego przez Porsche i nie przyjętego do produkcji seryjnej?
Edit: manjak1987 Coś1 to model kartonowy wiec jak dla mnie to wykonany jest rewelacyjnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gad dnia Wto 13:50, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manjak1987
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:03, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
W takim razie wow;] Ale mnie chodzilo o to ze malowanie mi jakos nie podchodzi, podoba mi sie bardziej to z reszty cosiow;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystian
FORUMOWICZ
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:14, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwszy najlepiej się prezentuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kogut
FORUMOWICZ
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Żary Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:40, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Grzesioj ja ci powiem tak. Co do tego malowania to, że ktoś tak zrobił to nie znaczy, że tak było. Przykładem jest Jagdtiger o nr. 314. Jest fotka kolorowa tego niszczyciela w malowaniu 3 barwnym. Mimo to nawet jak jakiś producent ma ten model w swojej ofercie i o tych numerach to daje malowanie 2 barwne. I zawsze możesz zrobić model fikcyjny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marder4
FORUMOWICZ
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:58, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Owszem w oryginale istniał jeden w pełni wyposażony do walki i walczący na froncie wschodnim,z numerem 003.Ale miał Zimmerit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:34, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż, po długim wpatrywaniu się (z resztą po raz któryś tam) w zafoliowane wypraski, postanowiłem wziąć się do roboty. Zdecydowałem - dotychczas wykonywałem modele prosto z pudełka, ten niech podtrzyma tradycję. Z resztą, wydawanie na zimmerit kwoty trzykrotnie przekraczającej cenę modelu, bez gwarancji powodzenia (jeden zestaw do tygrysa Revell'a, drugi do elefanta Dragona) uznałem za szaleństwo. No i wyciągnąłem z torebki wannę kadłuba. Bez folii prezentuje się tak:
Na pierwszy rzut oka fajnie. Fajnie, gdyby nie to, że odlana jest razem z narzędziami i linami oraz gdyby nie to, że brakuje na niej otworów inspekcyjnych, które, o zgrozo narysowane są nawet w instrukcji montażu. Przerycie ich jakąś igłą nie za bardzo wchodzi w rachubę z powodu tychże narzędzi i lin.
Jedziemy zatem dalej. Na drugi ogień poszły wózki jezdne. Tak prezentowały się jeszcze w ramce:
tak zaś, po wycięciu i obrobieniu:
W tym miejscu nawiązał bym może krótko do dyskusji, która pojawiła się na forum z okazji budowy Sdkfz 9 Famo przez jednego z naszych Kolegów, tyczącej mianowicie, kto czym wyjmuje elementy z ramek. Oto mój zestaw:
Pierwsze dwa narzędzia nie wymagają chyba komentarzy. To na dole to tzw. czeska piłka, najlepszy mój zakup ostatnich miesięcy. Pewno większość z Was o czymś takim słyszała, być może nawet tego używa. Dla tych, którzy widzą ją pierwszy raz - jest to coś w rodzaju twardej, introligatorskiej żyletki z wytrawionymi ząbkami - z jednej strony drobniejszymi, z drugiej grubszymi. Obsadzona jest przeze mnie na patyczku od loda - to wielka oszczędność, gdyż oryginalny uchwyt jest zapewne wielokrotnie droższy od samej piłki (7,50zł) a zupełnie dobrze spełnia swą funkcję.
A wracając do tematu - ze względu na dość solidną budowę, wózki jezdne wyciąłem oczywiście obcążkami, obrobiłem ze śladów łączenia form i kanalików wlewowych nożykiem a następnie opiłowałem papierem ściernym 400. Na koniec poszedł Uniwersalny Wyrównywacz Niewielkich Nierówności, czyli mały pędzelek umoczony w terpentynie. Po przygotowaniu wózków nadszedł oczywiście czas na umocowanie ich we właściwym miejscu wanny kadłuba. To z pozoru łatwa czynność, ale tylko z pozoru. Sposób montażu "na wpust" powoduje, że po zalaniu otworu montażowego w wózku klejem i wciśnięciu bolca wystającego z wanny kadłuba uwięziona tam resztka powietrza działa jak poduszka - po pozornym umocowaniu elementu i zostawieniu go na kilka minut ze zgrozą zauważyłem, że ułożył się tak, jak chciało powietrze, a nie ja. Efekt - musiałem te wózki trzymać rękoma aż do całkowitego zaschnięcia kleju . Do klejenia nie mogłem użyć kleju CA, gdyż wózki wymagały korekty ułożenia po zamontowaniu wszystkich na jednym boku (3 sztuki). Oczywiście wszystko zakończyło się mniej lub bardziej dobrze i model wygląda teraz tak:
Naturalną konsekwencją moich czynności było teraz zwrócenie uwagi na koła. Tak wyglądają po wyjęciu z folii:
"Zjajowacenie" ramki na zdjęciu spowodowane jest wykonywaniem zdjęcia z niewielkiej odległości jako makrofotografii. Przystąpiłem zatem do wycinania kół zębatych. Tutaj, ze względu na kilka kanałów wlewowych, dochodzących do jednego koła oraz na delikatność samego elementu, do odcięcia użyłem czeskiej piłki. Pozostałości po odcięciu pozbyłem się nożykiem, zęby przeszlifowałem jeszcze papierem ściernym i zabrałem się za montaż każdego z kół. I STOP!!! Cóż się okazało? Ano chłopcom z Dragona pomyliły się numery kół w instrukcji. Dobrze, że zauważyłem to przed totalnym sklejeniem ich połówek przy pomocy kleju CA. Kiedy już koła zostały zmontowane poprawnie, zauważyłem olbrzymi uskok biegnący wzdłuż spoiny - cóż, połówki mówiąc delikatnie, średnio do siebie pasują. Zalałem więc uskok klejem CA, poczekałem aż zaschnie po czym spoinę obrobiłem okrągłym iglakiem (małym pilniczkiem) a następnie potraktowałem wspomnianym wcześniej Uniwersalnym Wyrównywaczem Niewielkich Nierówności. Koła wyglądały tak:
Wycinanie kół nośnych nie zawierało w sobie nic odkrywczego - wyciąłem je cążkami, następnie obrobiłem przy pomocy nożyka i papieru ściernego. Po założeniu wewnętrznego rzędu na wózki jezdne model wygląda tak:
W zasadzie jest on przygotowany do wykonywania gąsienic, o czym w następnym odcinku. Wspomnę tylko tyle, że każda składa się z 59 elementów.
pozdrawiam
P.S. Jeśli piszę rozwlekle i nieciekawie, proszę mi na to zwrócić uwagę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
manjak1987
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:55, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hej:) widze ze prace ruszyly z dokladnym opisem;) Co do wykonania to niewiele jeszcze mozna powiedzec;) A co do pisania to Bardzo dokladna relacja;> niektorzy lubia inni nie;] mi tam nie przeszkadza o ile nastepne tez takie beda;] Latwiej bedzie czegos sie nauczyc:>
ps. o czeskiej pile nie slyszalem;] fajny patent;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:06, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
manjak1987 napisał: | ps. o czeskiej pile nie slyszalem;] fajny patent;P |
Szczerze mówiąc było to jedyne narzędzie, pozwalające bez zniszczenia wyciąć balustrady z ramek, kiedy budowałem swojego Morser'a-Karla , a więc przemyśl jej zakup.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dornier.335
FORUMOWICZ
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:01, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak możesz to usuń te beznadziejne narzędzia. Zetnij wyszlifuj i zrób od postaw ewentualnie nie rób ich wcale, liny zrób od postaw. Trochę więcej roboty, ale efekt lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|