Forum Modelarskie

atu

Witam! Dawno się nie pokazywałem na forum, ale dzisiaj zamówiłem takie "coś" [link widoczny dla zalogowanych] . do tego komplet blaszek EDUARD-a. Co prawda głównie zajmuję się II wojną, ale postanowiłem dla odmiany zmierzyć się z tym pojazdem. Relacja z budowy ruszy jak tylko dotrze do mnie paczka. Tym czasem proszę o sugestie co do wersji malowania oraz innych podpowiedzi związanych z tym modelem.
Pozdrawiam.

soft · Wysłany: Śro 19:20, 25 Mar 2009 Temat postu:

Proponuję malowanie zimowe plus ciekawa siatka maskująca. Świetny wybór tematu.

dornier.335 · Wysłany: Śro 20:48, 25 Mar 2009 Temat postu:

Zapowiada się ciekawie. Malowanie hmm może Polskie bo widzę tam wzmiankę Wesoly

. Czekam na pierwsze zdjęcia.

atu · Wysłany: Śro 21:52, 25 Mar 2009 Temat postu:

Witam, dzisiaj dotarła do mnie paczka ze SCUD -em Dragona oraz blaszki EDUARD-a. Muszę przyznać, że prezentuje się okazale Wesoly

Zwłaszcza blaszki zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Ich jakość jest bardzo wysoka. Niestety brakuje mi czasu żeby ruszyć z budową ale myślę, że w sobotę coś drgnie.
PS: Zastanawiam się nad polskim kamo. Wesoly

Mam jeszcze ogromną prośbę, potrzebuję wszelkich zdjęć tego pojazdu a w szczególności WNĘTRZA. Za pomoc z góry dziękuję Pozdrawiam

damien12 · Wysłany: Śro 23:53, 25 Mar 2009 Temat postu:

heheh witam atu,ciekaw bylem co bedzie nastepne a tu taka odmiana:D Wesoly

Jako wzorowy patriota tak samo jak koledzy polecam polskie kamo Wesoly

ciekawi mnie wykonczenie tego modelu w srodku. Dragon ma bardzo dokladne modele i nie ma sie do czego doczepic wiec pewnie jak zwykle wyjdzie ci cudo z pod pedzla:D pozdrawiam

atu · Wysłany: Czw 14:11, 26 Mar 2009 Temat postu:

Masz rację damien12, że jakość modelu Dragona jest wysoka. A co do wnętrza to powinno prezentować się okazale, a to za sprawą mnóstwa blaszek od EDUARD-a Wesoly

Dlatego aby niczego nie popsuć szukam zdjęć wnętrza, bo wiadomo, że instrukcją sklejania nie można się zbyt sugerować. Sam jestem ciekaw jak "wyjdzie" mi ten model. Postaram się prezentować bogatą relację z budowy, ale początek najprędzej w sobotę Smutny

Pozdrawiam

redangel · Wysłany: Czw 16:59, 26 Mar 2009 Temat postu:

atu · Wysłany: Czw 19:07, 26 Mar 2009 Temat postu:

Witam, co raz bardziej przekonuje się do polskiego kamo. Tylko mam dylemat czy pomalować go na jednolity kolor ciemno zielony, czy też trójkolorowo: ciemno zielony- brązowy- czarny?

Darek · Wysłany: Czw 19:25, 26 Mar 2009 Temat postu:

Sam mam ten model i jakoś wykonania bardziej przypomina Skifa niż Dragona

atu · Wysłany: Pią 17:00, 27 Mar 2009 Temat postu:

Darek a jak wygląda sprawa ze spasowaniem poszczególnych elementów? To też przypomina Skifa? Pytam bo chcę się nastawić psychicznie Wesoly

Lubię wiedzieć co mnie czeka :shock:

Darek · Wysłany: Pią 19:15, 27 Mar 2009 Temat postu:

Sklejałeś kiedyś Italerke, albo starego Ttrumpretera??? To takie samo spasowanie, trzeba mieć dużo cierpliwości i szpachlówki. Dobrze, ze kupiłeś blaszki bo niektóre elementy tragiczne, a niektórych wogóle brak

redangel · Wysłany: Pią 19:32, 27 Mar 2009 Temat postu:

atu · Wysłany: Pią 19:59, 27 Mar 2009 Temat postu:

Masz rację Redangel, cała przyjemność w klejeniu modeli polega na tym by włożyć trochę swojej ciężkiej pracy. A wtedy nawet z najgorszego badziewia można zrobić porządny model. No i ta satysfakcja!

szakal · Wysłany: Sob 1:01, 28 Mar 2009 Temat postu:

Jak polskie malowanie to tylko jednolite w mojej opinii tylko PRL wchodzi w grę i to ten jednobarwny ale tam jest malowanie bardzo atrakcyjne dla oka irackie z pieknymi plakatami prezydenta Saddama na burty Wesoly

je też bym brał pod uwagę tym bardziej , że Scudy co pamiętam z dziennika ostrzeliwały np. Izrael i tam ich działalnośc bojowa była bardzo duża. Odradzam DDR i Czechy są nijakie, ewentualnie ZSRR ma tez ładne znaki bo ma oznaczenie rakietników gwardyjskich , Scudy były w jednostkach tradycjami sięgającymi do katiusz z wojny ojczyźnianej.

Co do jakości to ja nadal twierdzę, że jeśli model ma braki i wymaga użycia szpachlówki to po to ktoś ta szpachlówkę produkuje i z tego zyje abyśmy ja stosowali Wesoly

ale na serio ja szpachluję czasami nawet Tamiyę bo wszystko wymaga dopieszczenia.

Darek · Wysłany: Sob 12:38, 28 Mar 2009 Temat postu:

Ja wole model, który się przyjemnie i łatwo skleja. Wtedy mogę się zająć elementami dodatkowymi, nie się męczyć ze sklejeniem kadłuba...

atu · Wysłany: Sob 15:36, 28 Mar 2009 Temat postu:

Zabiłeś mi klina Szakal Wesoly

Też podoba mi się kolorystyka irackiego malowania, chociaż bardzo poważnie biorę pod uwagę polską wersję. SCUD w wersji Iraku to norma, ale nie wiele osób wie, że Polska też posiadała ( i nadal posiada) te wyrzutnie i to będzie robić wrażenie! Tym czasem idę rozocząć budowę. Zdjęcia wstawię wieczorem (mam nadzieję) Wesoly

. Pozdrawiam

szakal · Wysłany: Sob 16:42, 28 Mar 2009 Temat postu:

Dokładnie ja tez jak go kiedyś zdobędę i starczy mi czasu w życiu to tez bym robił polską wersję ale w pełnej oliwce. Co do wiedzy tak jak mówisz wszyscy znają złe Scudy Saddama a mało kto ma pojęcie, że u nas były i są. Mam fotki z Poznania gdzie jest pocisk do Scuda gdybyś chciał mogę podesłac na meila. Owocnych prac Wesoly

redangel · Wysłany: Sob 16:51, 28 Mar 2009 Temat postu:

Ja też mam fotkę tego pocisku gdzieś Mruga

(oczywiście z Poznania)

atu · Wysłany: Nie 21:27, 29 Mar 2009 Temat postu:

Witam, wreszcie znalazłem odrobinę czasu na rozpoczęcie prac nad moim SCUD-em. Oto co udało mi się zrobić wczoraj i dzisiaj.
Zapraszam do oglądania. Mile widziana konstruktywna krytyka i opinie.

Przedział kierowcy

Jeden z licznych zegarów

Pozdrawiam Wesoly

redangel · Wysłany: Nie 21:37, 29 Mar 2009 Temat postu:

To się "nablaszkowałeś", ale efekt odrazu na 5 Mruga