Forum Modelarskie

Milan Mynar

Oto mój kolejny Węgiersky pojazd. Model jest w stadarcie producenta, sklejalność calkowicie nie zla z wyjątkem gąsienic.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaspirn

O maty! Coraz więcej jakiś nowości. Jezyk

Milan Mynar

Oto poczatek budowy armaty.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ice

Osobiście wolę jak wstawiasz "duże" fotki, nie miniaturki, łatwiej się ogląda Wesoly

.

Milan Mynar

Oto kontynuacja budowy armaty.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Milan Mynar

Oto kolejny maly postęp.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Milan Mynar

Trochę walczylem z tymi gąsienicami.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Milan Mynar

Oto juź sklejone gąsienice. Lepjej bylo by zastosować zestaw Friulmodelismo, nie stać mnie na to.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Milan Mynar

Oto juź początek malowania.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Piotrek M.

Gdzie jest kolega Gwardzista ze swoim opisem tego jakże ciekawego pojazdu, nie ukrywam że trochę mi go brakuje Niepewny

A sam model bardzo fajny, ciekawy sposób na gąsienice, czekam na więcej Mruga

Milan Mynar

Oto kontynuacja malowania.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Milan Mynar

Trochę brudzenia podwozia i naloźenie gąsienic.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Milan Mynar

Naloźylem lakier błyszczący jako podstawę pod kalkomanie.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ice

Teraz te kalki są ok. Zwracam uwagę ( o czym Milan oczywiście wie i tak zrobił, ale takie info dla początkujących) dot. prawidłowej kolejności malowania kamo. Najpierw kolor bazowy, później zieleń, a brąz na końcu.

Milan Mynar

Oczywiście zrobilem tak jak napisal ice, pierwszy kolor najjaśniejszy piaskowy, pak po koleji, zielony i ostatni brazowy. Kilkakrotnie muśialem retuszować kolorem piaskowym. Obicia.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ice

Tak jak wszystko do tej pory mi się podoba, to te obicia zupełnie do mnie nie przemawiają. Nie dość, że są jakieś takie chaotyczne, prawie każde jednakowej wielkości, to też w miejscach mało prawdopodobnych. A tam gdzie wydawałoby się że być powinny (np. dolne kanty) - nie ma ich wcale. Również ich monokolorystyka (wszystkie szare, gdzie na tle np brązu można było pokazać przetarcia tylko do bazowego koloru) powoduje, że wygląda to jak kamo a la biedronka. W wielu miejscach widać, że to lekkie pociągnięcia pędzlem. Wygląda jakby ktoś chodził wokół z młotkiem i obstukał pancerz, ale może tak było Mruga

.

szakal

Ciekawy pojazd zagościł na forum.
Sylwetka nieco futurystyczna jak na tamte czasy tym samym ciekawa.
Wielki plus za nie niemiecki pojazd bo jest ich przewaga ( do czego sam dokładałem się do tej pory).
Gąsienice jasne Friul.... lepszy ale ja postanowiłem nie kupować min. oczywiście ze względu na cenę a jak się da wyciskać coś z tego co jest w pudle. Jeśli nie ma wielkiego nacisku to nie kupuję akcesoriów (tylko gdzy jak w PzKpfw I lufy były nawet jak na moje małe wymagania fatalne zmieniam). Podoba mi się wykonanie prosto z pudła bo więcej wymaga w sensie swojej inwencji.

Minimalne zmiany z obiciami powinny zupełnie poprawić ślady eksploatacji.

Milan Mynar

Kolego ice moźe masz rację, te obicia wyglądają zbyt nie realystycznie, muszę się postarać zrobić ich w inny sposób. Oto prźedostatni dzial. Na model naloźylem lakier matowy i pózniej teź kilka malych warstw pigmentów. Ma ostatnim zdjęciu jest Nimród razem z Toldi IIa. Co dotyczy kwestii gąsienic, lepiej bylo by uźyć zestawów Modelkasten lub Friulmodelismo, tylko to dodatkowe koszty. Jakość ogniwiek gąsienic w tym zestawie jest na prawde fatalna. Oto jest problem wielu modeli tego producenta.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

szakal

Nooooo teraz model jest już bardziej matowy-realny i nabrał wyrazu zrobiłeś dobry krok z malowaniem i pigmentami i to zaraz widać.

ice

Tak jest, teraz to inna bajka. Póki co bardzo ładna praca. A na marginesie mam pytanko dotyczące tablic rej. i logo/krzyż węgierski. Widziałem w necie różne fotki w tym archiwalne, gdzie tak tablice jak i sześcian nie maja wokół bladoniebieskiej obwódki, ale są też dostępne kalki Maquette z tą obwódką. Może wiesz jak powinno być prawidłowo (jeśli zgłębiałeś temat, bo moja wiedza na temat jest powierzchowna i nie znalazłem wiarygodnych info w necie). Pytanko jest z czystej ciekawości i chęci pogłębiania własnej wiedzy.
Druga sprawą (zwracałem Ci na to uwagę w poprzednim czołgu), to chyba ponownie boczne, przednie światełka są znów w całości zamalowane. Wydaje mi się, że to błąd, albo są to póki co tylko "sztyce" na które dojść powinny "szkiełka".
Trzecia sprawa to rażące paskudne dziury na pancerzu przednim- dolna część, gdzie są trzy uchwyty. Trzeba to jakoś zamaskować, bo szczególnie na zbliżeniach są b. widoczne, choć na żywo być może niezauważalne.