Forum Modelarskie

kogut

Model Bronco na pierwszy rzut oka wydawał się być naprawdę świetnym modelem. Jednam mój zapał trochę przygasł gdy przyjrzałem się niektórym częścią.
Na razie skleiłem i pomalowałem na kolory bazowe wnętrze przedziału kierowcy.

Niestety aparat w takich warunkach nie chce oddać naturalnych kolorów.

Nie wiedziałem na jaki kolor pomalować drążki kierownicze.
Dzisiaj wybiorę się do modelarskiego po farby i klej, a następnie zabiorę się za brudzenie i obijanie wnętrza.

W planach mam jeszcze jakąś mała podstawkę ale to oczywiście wyjdzie w praniu czy mi się ją uda zrobić czy nie.

Tomasz73

Jakoś mi na minia nie pasuje...jednak w necie takie malowanie[modelu] funkcjonuje, jak również piaskowe. wiec...A jak jest w instrukcji?

kogut

Instrukcja jest skopana totalnie. Bo nie ma żadnej opcji na jaki kolor powinno być pomalowane wnętrze. W sumie zastanawiam się jak pomalować przedział bojowy minia czy piaskowy? A przedział kierowcy pomalowałem na minie ponieważ sugerowałem się muzealnym egzemplarzem który właśnie na taki kolor ma pomalowany ten przedział.

Pawel_J

Ja bym bardziej wierzył w kolory tego egzemplarzu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj warsztat tego cudaka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolor czerwony to zwyczajna podkładówka...

kogut

Ja sugerowałem się tym zdjęciem:

I tak też pomaluje swój model. Muszę tylko poczekać na klej i mogę sklejać dalej.

Pawel_J

Konrad

Ja to bym się nie sugerował fotkami z muzeum bo tam często malują tak nie trzeba. Nie wiem czy nie był maźnięty na biało.

rosomak

Kondikass dobrze mówi. Muzea nie dbają często o wygląd eksponatów po prostu z braku pieniędzy(patrz muzeum w Drzonowie, w którym zapewne byłeś). Poza tym ta rdzawa farba wygląda na podkład pod ten piaskowy. Widać to na przedniej osłonie koło działa.

Milan Mynar

Pojazdy z otwartym przedialem bojowym mialy ten pomalowany na ten sam kolor jak powierchnie zewręczne . W tym przypadku Dunkelgelb .

kogut

Trochę popracowałem (jeżeli można nazwać to trochę). Mam już pomysł na małą podstawkę.
A oto efekt moich prac:

Pędzel (ten słup) przerobię na słup telegraficzny. Podłoże będzie to jakaś łąka. Postaram się jeszcze o jakiegoś figuranta może dwóch aby jakoś ożywić tą scenkę. Wiem, że jest bardzo mało miejsca i może się wydawać, że ten słup tutaj nie pasuje.

Modelu do klocków lego nie można zaliczyć (liczne wypychacze), ale jakoś się skleja. Próbowałem poskładać gąski, byłem pewien, że będą się składały bez użycia kleju. Al jednak tak nie jest i z nimi będzie największy problem. Dlatego zostawiłem sobie je na sam koniec. Do tego w przedziale bojowym jest kilka szpar lecz jest to wina producentka. Gdyby zaprojektował 2 części inaczej całość by się składało dużo łatwiej.

Na razie to tyle. Postaram się dzisiaj wieczorem/ jutro rano skończyć sklejać haubicę i zabieram się za malowanie.

Tomasz73

Ale brzydal.Lufa alu w zestawie?

kogut

Tak lufa z zestawu, znajduje się tam też mała płytka z fototrawionkami, jednak ja prawie nic z niej nie użyłem

W zestawie mamy również sprężynki do amortyzatorów i odcinek łańcucha (którego nie wiem gdzie użyć).

Tomasz73

Drobny ten łańcuszek?Możesz foty na PW dać?

redangel

Matko Boska! Ale brzydki żuk Jezyk

Jedziesz dalej z tą paskudą (chociaż samo działo leFH 18 lubię to na tym podwoziu wygląda co najmniej śmiesznie).

skala72

Kukułka · Gość

kogut

Zdecydowanie odpoczynek. Zabrałem się za malowanie ale okazało się, że farba którą maluję jest za gęsta. I mimo rozcieńczenia, aerograf ciągle się zapycha. Udało mi się pomalować przedział bojowy lecz przy haubicy wymiękłem.

Milan Mynar

Model wyglalda bardzo ladnie , moji koledzy w Czechach twierdzą , Milan to po prostu potwor dla ciebie .