Forum Modelarskie

Modelarz1

Model prosto z pudła bez dodatków washowany washem z Ak.

[

Potem wstawię więcej zdjęć.

geoorge102

Ładna praca ,ale czemu tylko dwa zdjęcia .

Jacek57

Albo dziwnie to wygląda na tych fotkach, albo z kolorystyką coś nie tak :shock: . A lufa chyba nadlewki posiada

No ale czekam na resztę zdjęć.

Jerac

Model ok, tylko na lufie rzeczywiście widać nadlewki. No i tak jak mówiłem w warsztacie, za czysty w środku w stosunku do całego działa... Czekam na więcej zdjęć.

Pawel_J

To jest galeria czego?!!! Nadlewek na lufie? Złej kolorystyce wnetrza i .... uuu... zekam na galerię zeby ocenić.

Modelarz1

Obiecane zdjęcia Tigera ;

Matrix64

Merytorycznie się nie wypowiadam, bo się nie znam. Rzucają mi się bardzo w oczy kalki, które wyglądają strasznie. Bandaże kół pomalowane są niestarannie. Jednak ogólnie ciekawy model Mruga

panzer6

Witam. Jak już wspomniano. Pojawiają się niedoszlifowane nadlewki czy kalki słabo wżarte w fakturę powierzchni. Niemniej jednak należy zauważyć również dobre strony pracy. Ja osobiście od dziecka uwielbiałem przekroje. Wszystkiego- maszyn, zwierząt, człowieka. Dajesz widzowi pogląd typu "a jak?; gdzie? i do czego?". Nie każdy ma pojecie jak zbudowany był czołg z przed blisko siedemdziesięciu laty. I to właśnie czyni twoja prace ciekawą i przyciągającą uwagę. Jest czysto, może dla wymagających za czysto, ale w końcu mówimy o przekroju, a wiec trzeba na to patrzeć politechnicznie a nie realistycznie. Na froncie przekrojone maszyny nie służyły. Mi się podoba i kusi by zamiast Shermana Firefly też sobie sprawić takiego potwora. Pozdrawiam.

Grymson

Fajny model lecz ja bym osobiście go przybrudził Mruga

Adrian Wawrzyniak

A zrób zdjęcia całości. Chodzi mi z blachami pancerza.

Modelarz1

Adrian Wawrzyniak

A no to pewnie, że tak. :wink: Powiedz mi jak Ci się go kleiło??

Marcin. A

A mi się podoba! Na czołgach się nie znam nie wiem czy kolory są prawidłowe, ale model na prawdę mi się podoba. Fajnie to wnętrze wygląda.. Też sobie chyba kupię taki model:)
Czym kolega malował?? Pędzel czy Aero??

Modelarz1

Dziękuje bardzo za dobre słowa Mruga

Co do malowania to malowalem pędzlem.
Co do klejenia :Kleiło mi się go dobrze,nie było jakiś większych pronlemów.
Jedynym miejscem,które musiałem szpachlować było miejsce stykanie się połówek wieży.
Oprócz tego było troche szlifowania przy wnętrzu kadłuba,ale tylko przy płytach podłogowych.
Reasumując model polecam,dobrze się go skleja i sprawia to dużą frajdę.
Jedyną wadą modelu jest cena :lol:

Adrian Wawrzyniak

Ja go ostałem w prezencie Wesoly

kamilego96

Szacunek! Moje pierwsze 2 modele nie doczekały się sklejenia do końca a co dopiero malowania Wesoly

Chociaż model był malowany pędzlem to podziwiam że doprowadziłeś go do końca :wink:

ice

A ja niestety mam negatywne wrażenia. Znam ten model, niestety go nie skończyłem, a nawet nie zacząłem bo sie okazało, że w pudle brakuje 2 ramek. Z powodu, iz pojazd kupiony z 8 lat temu nie ma komu składać reklamacji.
Model- jak wiadomo modele Academy składa się generalnie bez problemu. To wyjątkowy wypust bo ma te flaki wewnętrzne. Ma on oczywiście wiele niedoróbek i błędów, dlatego powino się go waloryzowac blaszkami, które są ogólnie dostępne, nie kosztują wiele ( ok 30 zł -przy cenie ok 170 zł za model ). Wielka szkoda, że Autor nie wzorował się choćby na dostępnych w necie fotkach innych modelarzy. Pojazd jest po prostu sklejony i lekko pokolorowany. Brak jakiegokolwiek cieniowania, nawet zwykłym ciemnym washem. Przedział silnikowy chyba, a raczej na pewno nie pomalowany końca. Gąsienice to samo. Kalki jak sie nie przytnie przy numerach zawsze bedą świeciły. Nawet na naszym forum jest masę info jak dobrze zrobić te elementy, albo jak choćby starać się je zrobić. Pojazd trochę przypomina chińską zabawkę z kiosku Ruch. To wielka szkoda bo wydane pieniądze, a nawet bandaże na kołach pomalowane nierówno, a MG jest jakiś biały. Ten model nie jest jakimś wielkim wyzwaniem z powodu łatwości klejenia i uważnego studiowania czytelnej instrukcji. Mam nadzieję że kolega Autor nie obrazi się moimi uwagami, ale zupełnie nie przyłożył się do pracy. Zgłaszałem wcześniej uwagi na etapie warsztatu, czy aby malowanie części silnikowej skończone i zostało bez zmian niestety. Moje uwagi nie są krytykanctwem tylko permanentnym zwacaniem innym kolegom uwagi, żeby czytać, oglądać i uczyć się od innych. Jak wspominałem powyżej jest masę dostępnych w necie fotek. Mam nadzieję, że uwagi nie zniechęcą kolegi do dalszych prac i podnoszenia warsztatu.

Modelarz1

Kaspirn

Może ice trochę zbyt dosłownie się wypowiedział. No, ale jest to forum, każdy ma prawo wydać swoją opinię. Wolałbyś jakby każdy, kto widzi jakieś błędy i niedociągnięcia pisał tylko po to, aby Cię nie urazić np: "fajny model", "ładny czołg" itp?
Więcej na pewno wyciągniesz informacji z takich wypowiedzi jakie napisał ice niż z takich bezpłciowych komentarzy. Wypowiedzi mają pomagać w przyszłych pracach. Mobilizacja to sprawa drugorzędna.
Ale fakt, jak na 2-letnie modelowanie to skoczyłeś z tym tygrysem na głęboką wodę. Ale "czepianie" jest po to, abyś wiedział na co w przyszłości zwrócić uwagę.

A co do modelu: sklejony (ze zdjęć) wydaje mi się, że b. dobrze. A co do malowania to silnik wygląda jakby nie był dokończony. I jest okropnie czysty jak na czołg. Maszyny, które wyjeżdżały z fabryki były bardziej brudne. Wesoly

Ale nie ma co się przejmować. Ja swojego pierwszego Tiger'a przemalowywałem chyba z 4 razy. Wesoly

ice

Zakładam, że kolega Autor nie ma 8 lat i ze zrozumieniem przeczytał co napisałem. Zastrzegłem się 2x choć to i tak o 1x za dużo, aby nie mieć focha. Taka jest formuła różnych platform, że autorzy prezentujący prace : albo chcą się czegoś nauczyć od innych albo chcą innym coś przekazać. Wystawiając swoje prace powinieneś mieć świadomość co chcesz tym osiągnąć. Z Twojej wypowiedzi wynika, że chcesz poklasku za słabą pracę. Bo taka niestety jest, choć próbowałem Ci to napisać najłagodniej jak się dało, Piszesz, że kleisz 2 lata- to sporo. Dobrze, że wybrałeś taki model, bo nie trzeba się męczyć przy pasowaniu części, źle, że się nie przyłożyłeś i tyle. I nie ma co się obrażać, bo forum i galeria gotowych modeli to przede wszystkim poligon doświadczalno- pokazowy dla odważnych, a nie grupa wsparcia dla niezdecydowanych. Pewnie się na mnie wściekasz, ale zupełnie niepotrzebnie. Skoro do perfekcji potrafiłeś opanować surfowanie po necie, tym forum, imageshacku itp to do modelarstwa też wystarczy się przyłożyć. Tyle.