Forum Modelarskie

ice

Wstawiam kilka fotek autka będącego jednym z kilku pojazdów dioramki "Początkujący kierowca", którą właśnie kompletuję. Fotki na robione na szybko - poglądowe, w świetle dziennym. Dodatkowo użyłem blaszek Eduard,kilka elementów Verlindena oraz własne poprawki/ doróbki np.zawiaski uchylania szyb przednich. Figurka kierowcy z zestawu.
Przynależność jednostki oraz warsztat opisałem w dziale Warsztat- "Początkujący kierowca", więc nie będę się tu powtarzał.
Jedyne co zauważyłem już po zrobieniu fotek to źle wklejony (do góry nogami) lewy kierunkowskaz. Drobna pomyłka, którą zaraz poprawię.
Z powodu marnego światła. pewne cieniowania są słabo widoczne.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lmk

Ładne, ciekawe, z dbałością o szczegóły. Mnie interesuje dodatkowo tytuł dioramy. Widziałem inne Twoje zdjęcia, ale tak naprawdę chyba nigdzie nie zdradziłeś co jest przewodnim tematem sceny? Czy dobrze mysle,że to będzie jakaś kolizja, wypadek?

Kaspirn

Tutaj masz na samym początku omówienie tworzonej dioramy: http://www.dioramy.fora.pl/dioramy-warsztat,22/poczatkujacy-kierowca,9269.html
Fajny pomysł z żarełkiem.

ice

Kaspirn czujny Wesoly

. Dzięki za współpracę. Jednocześnie trzymam kciuki za Twoje motorki. Nie za bardzo się na Twoich pracach ( również innych kolegów) ostatnio udzielam (sorki), bo praca przy modelach zajmuje mi cały wolny czas, dodatkowo jak imageschack zrobił się płatny to przejście na photobucket trochę mi zryło beret.

Kaspirn

Oj tam, nie ma sprawy. Ja co dopiero usiadłem do naszego forum, po długiej przerwie (od wakacji nic nie sklejałem).
Fakt co do tego imageschack'a, trochę zrypali sprawę z tymi opłatami.

ice

Nie wiem, czy próbowałeś photobucket. Podchodziłem jak do jeża, a okazał się b. przyjazny.

Modelarz1

Imageshack rzeczywiście przegioł z tymi opłatami.
Sam będe musiał niedługo się przestawić.

Kaspirn

Obecnie używam ifotos.pl
Nie jest aż tak źle, tyle że na forum są miniaturki.

zimon221019

Wszystko bardzo fajnie wygląda, tylko mnie rażą zbyt duże "zniszczenia" pojazdu Wesoly

. Przypomina mi trochę sytuację jak by polacy im gwizdneli tę furę w 39, pojeździła u nas a zdjecia sa z 45 Wesoly

ice

Choć jestem generalnie przeciwnikiem obić ponad miarę z powodu krótkiej żywotności pojazdów wojskowych, w tym wypadku zrobiłem to z pełną świadomością. Opisywałem w warsztacie, że przyjąłem do wykonania wczesną wersję pojazdu ( koło zapas. we wnętrzu, nie na zewnątrz), co oznacza produkcję z 1941 r. Scenka będzie z lata (lipiec/sierpień) 1943. Pojazd nie będący na pierwszej lini ognia, ale w jednostkach bojowych mógł bez problemu jeździć te prawie 2,5 roku. Jednostka operowała również na froncie wschodnim (35 dyw piech, zmot.bat. pionierów- czyli jednostka rozpoznawcza), stąd przyjąłem wieksze zniszczenia. Reszta fotek będzie w dioramce.

zimon221019

Brudziłeś pigmentami ?. Sam mam kilka modeli do wykończenia już i chciałbym zaczać zabawe pigmentami właśnie bo jada modele na wystawe za miesiąc do Bytomia Jezyk

. Możesz mi polecić 3-4 pigmenty do wybrudzenia, zakurzenia podwozi tanków i nie tylko ? ( niekoniecznie te najdroższe, ale też mogą być Wesoly

)

Adrian Wawrzyniak

Bardzo lubię gdy na modelach (w modelach) pojazdów, są jakieś małe pierdoły Wesoly

ice

Info dla Zimona, napiszę jak robię cienie itp na przykładzie niemeckiego czołgu w malowaniu gelb lub kamo 2- 3 kolorowe.
1.Zakładam że model pomalowany kolorami docelowymi- spryskać lakierem Mr. Hobby matt (lepiej nic innego nie używac bo później bedą kłopoty, będzie się np.za bardzo świecić i ciężko będzie uzyskać dobry matt). Tu uwaga dla Zimona- zakładam że już pomalowałeś i lakier położyłeś inny - wszystko poniżej też aktualne tylko więcej pigmentu na końcu co niestety wpłynie na odcień koloru na koniec- będzie się różnił od org. ale nie będzie się świecił. Lakier początkowo będzie się świecił ale jak wyschnie będzie ok.
2.Cieniowanie- po latach wiem że tylko oleje dają dobry efekt ( widać na zbiżeniach zdjęć) bo długo pracują ( to samo jest z figurami - szczególnie cieliste elementy). Dla bazowego gelb lub kamo- umra palona na całość - dlatego pojazd na początku trzeba malować jaśniejszym niż org. kolor , jeśli już użyto kolorów org to oleje użyć brązowe ale nie tak ciemne. Można robić biedronkę olejną ( tu brąz/ biel/ niebieski - tak tak niebieski a właściwie ciemno niebieski - malutki kropeczki i pracować farbami - ale to dla zaawansowanych). Farby nałożyć dokładnie we wszystkie zakamarki, póki co wyglądać będzie okrutnie.
Farby - Rembrant albo inne dobre ( tubka starczy na 5 - 7lat).
Pędzle - do nakładania i późniejszego wycierania - dobre, duże,okragłe, włosie sobole ( drogie - potrzeba ok 5 szt.).
3. Po nałożeniu można od razu wycierać - duże powierzchnie albo np. podwozia początkowo płatkami higienicznymi do twarzy, średnie powierzchnie - wacikami do uszu (zużyje się ok 30 szt), zakamarki - pedzlami jak wyżej. Lepiej jednak zostawić na 1 dzień. Farba olejna jest plastyczna i pracuje 3-4 dni (nie dłużej). Odpadnie przy tym parę drobnych elem. (np zawiaski), zostana na nich włoski- - trzeba od razu usuwać pensetą bo po 5 dniach bedzie ciężko.
Farbę ściągać tak aby od razu robić lekkie zacieki ( kierunek w dół lub inny wiarygodny jak zacieki)
To żmudny proces, ale b. ważny - łącznie ok 10 godzin. Zostawić do całowitego wyschnięcia - ok 7 dni. Cały czas można robić poprawki, pedzle wycierać co chwilę, myć codzienniew rozpuszczlniku- terpentynie - np firmy 502 Abteilung Outless terpenine- b. dobra, nie toksyczna- butelka na 2-3 lata.
Uwaga: przed pierwszym użyciem farby wycisnąć ok. 5 mm bo tam zbiera się olej i bedzie za bardzo oleiste.
Uwaga Zimon- zakładam że Twój pojazd pomalowany więc olej nie za ciemny. Nawet jak już położyłeś wash to nic nie szkodzi. Można kłaść olej.
Dla detalistów - można robić olejna biedronkę - tutaj kropki brąz/biel/ciemno niebieski i pracowac mieszając farby na modelu.
Po tym chcąc uzyskać rozjaśnienia kantów lub środków kamo - rozjaśniac białą w ciagu 4-5 pierwszych dni ; farby będą ze sobą pracowały; można to też zrobić później, ale olej suchym pędzlem.
4. Po wyschnięciu (sprawdzić np. palcem na podwoziu, pociągnąć czy zostają ślady- czasem farba schnie 10-14 dni), podmalować obicia, nakleić kalki i można robić dodatkowy wash ( AK lub Vallejo), używając jasnej rdzy, zieleni, dark, dust etc robiąc kolejne zacieki; uwaga zacieki kurzu przy blotnikach- ciagąć pędzlem od dołu do góry
5.Dokleić elem które odpadły lub te które nie da rady z powodu miko wcześniej wkleić - np. motylkowe łby zawleczeki i je podmalować.
6.Na koniec pigmenty. Osobiście uważam, że to pełna ściema. Fakt że są mocne (Vallejo), ale to granda że mały słoiczek to 30 zł, a trzeba mieć min 5 odcieni. Sam się dałem wkręcić ( mam ich ze 30 na następne 5 lat). Osobiście polecam starte nożykiem suche pastele. Łatwo je usunąć jak odcień nie pasuje i dobrać kolor pasujący ( ja i tak mieszm różne na oko i wcieram miękkim pędzlem. Robi sie mat i od razu kurz. Modeli na koniec nie lakieruję (chyba że ma być lakier gloss np auto cywilne, motor itp.), jak sie zakurzy- miękkkim pędzlem wyczścić i znów można położyc sproszkowana pastlę.
Pigmentów używam bardzo ostrożnie, cześciej jako bazę błota podłoża, okopcenie lufy, lub w mieszance z proszkiem do pieczenia na wypalone tłumiki lub z wodą i proszkiem do piecznia jako błotko.
Pigmenty same lub z dodatkami mieszam z plastikowych pojemnikach np po zużytym serku maskarpone. Farbki w zakrętkach po butelkach.

zimon221019

Dziękuję za bardzo wyczerpującą i dokładną odpowiedź Wesoly

. Wiele z ww przez Ciebie technik stosowałem na kilku ostatnich modelach. Między innymi zabawy olejami, ja używałem tych od olej-art ( czy jakoś tak, w tubkach ), całkiem fajnie się nimi pracuje lecz fakt okropnie długo potrafią schnąć niektóre ( uroki modelarstwa ). Odnośnie pasteli zamiast pigmentów też je trenowałem aczkolwiek muszę nad nimi jeszcze popracować by dojść do wprawy. Cieszę się że nie tylko ja mam takie zdanie o pigmentach, ale wolałem zapytać by się upewnić czy warto lub nie warto w nie inwestować. Za niedługo dodam jeden lub 2 modele w zależności jak będę stać z czasem i zobaczymy co za ulepek mi wyjdzie. Powodzenia i udanych prac! Wesoly