|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:20, 07 Paź 2010 Temat postu: Sd.Kfz. 232 (6) Rad, Italeri, 1:72 |
|
|
Witam po prawie dwumiesięcznej przerwie w sklejaniu modeli. Przez ten czas starałem się dokuczać innym, teraz podstawiam własną głowę. Zatem - jak w tytule, czyli Sd.Kfz. 232 (6) Rad firmy Italeri w skali 1:72. Długo zastanawiałem się, czy model ten w ogóle pokazywać, ale się zdecydowałem. Są trzy powody moich obiekcji. Pierwszy powód jest taki, że model jest... NIEKOMPLETNY. I nie chodzi tu o to, że czegoś zapomniałem, czegoś nie było w pudełku bądź coś zniszczyłem. Nie. Nie ma najbardziej chyba charakterystycznego elementu pojazdu, jakim była antena, gdyż Główny Zamawiający zabronił jej doklejać, gdyż będzie mu przeszkadzać w zdejmowaniu wieżyczki, no i w ogóle, pewno w trakcie zabawy się połamie. Ale liczę, że kiedyś zmieni zdanie, choć wszyscy chyba wiemy, jak trudno jest potem bezboleśnie domontować coś do ukończonego i pomalowanego modelu. Drugi powód, to to, że jest to model Italeri. Zarzekałem się kiedyś, że nigdy więcej Italeri i model potraktowałem trochę lekceważąco. Szczerze mówiąc, można było to i owo troszkę ulepszyć. Powód trzeci - kiepskie zdjęcia, bo niestety trudno jest je zrobić dobrze po południu, przy niskim, ostrym słońcu. Wszystkie one wymagały wspomożenia LAMPĄ BŁYSKOWĄ, przez co model wygląda momentami nienaturalnie i trochę się świeci.
No i myślę, że wystarczy tej pisaniny. Jeszcze kilka ogólnych słów, powtarzanych jak mantra - model w całości pomalowany przy pomocy pędzla, lakierami Humbrol i Pactra, "wyłoszony" mieszaniną Humbrola i starej farby olejnej dla artystów, wysmolony pastelami Noster. Wykonany w zasadzie prosto z pudełka z dwoma wyjątkami - wąsy na błotnikach, które po połamaniu musiałem zrobić sam oraz narzędzia. Trudno zrozumieć filozofię Italeri, która kilof robi jako oddzielny odlew, łopata zaś i siekiera stanowi nieodłączną część błotnika. Zatem narzędzia - siekiera Dragona, łopata UM. A, byłbym zapomniał. Na modelu widoczne są (głównie dzięki lampie błyskowej) lśniące smugi. Rzecz będzie poprawiana, gdy tylko kupię oryginalny rozpuszczalnik Humbrola, bo jestem pewien na 100%, że efekt ten powoduje użycie rozpuszczalnika Wamodu.
Zatem ,czas na zdjęcia...
Tutaj - w trakcie budowy. Warsztatu nie było, bo i z czego... Na dwu kolejnych zdjęciach - efekt trzech wieczorów - model trochę sklejony, trochę złożony na sucho.
Na zdjęciu poniżej - po pokryciu Humbrolem 84, użytym jako podkład.
Zdjęcie kolejne - już wymalowany, pokryty błyszczącym lakierem pod kalkomanie i washa.
Zdjęcie kolejne - złoszowany, z kalkomaniami, pokrywany rozmazywaną białą farbą Humbrol 34.
Tu już po tych wszystkich operacjach, w oczekiwaniu na mat.
A tu już model gotowy. Zdjęcia na wolnym powietrzu, w cieniu, z użyciem LAMPY BŁYSKOWEJ. Ponieważ aparat ustawiony był na auto (inaczej nic z tego nie wychodziło), nastąpił mały problem z głębią ostrości...
Tu seria zdjęć robionych na stole wieczorową porą, naturalnie z LAMPĄ BŁYSKOWĄ.
Tu jeszcze takie, zrobione od niechcenia...
I dwa porównawcze.
I to by było na tyle.
pozdrawiam
Grzesiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz73
FORUMOWICZ
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Szczecin i okolica. Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:26, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No i jest gucio - szkoda tylko tej anteny ramowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomjech
Gość
|
Wysłany: Pią 21:01, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nawet nie wiem o jaką antenę chodzi Super model
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:19, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rozwiercałeś mu lufę, czy nie jest pomalowana w środku? Szkoda anteny jak diabli bo pojazd zupełnie inaczej wygląda - na jego niekorzyść. Jednak zważywszy na wymagania zleceniodawcy można przymknąć oko - w końcu : "nasz klient, nasz pan" Model jak zwykle wygląda świetnie. Daje mu w szkolnej skali oceniania 5+.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:55, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kuglaty napisał: | Rozwiercałeś mu lufę, czy nie jest pomalowana w środku? |
Lufa NIE JEST rozwiercona, gdyż fizycznie nie jestem w stanie tego zrobić ... Co do braku anteny - no to w zasadzie wyszedł Sd.Kfz. 231 .
pozdrawiam
Grzesiek
P.S. Kilka dodatkowych, nic nie wnoszących do tematu fotografii, ale wykonanych BEZ wspomagaczy w rodzaju lampy błyskowej - zatem nieco bardziej naturalny wygląd modelu:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grzesioj dnia Pon 9:17, 11 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|