Forum Modelarskie

Marcin. A

Witam Szanownych Kolegów po dłuższej przerwie. Bez bicia się przyznam, że trochę się obijałem, ale nowa robota mnie trochę przygniotła innymi obowiązkami i lepienie musiało zejść na dalszy plan.
Ale zawziąłem się w sobie i wygrzebałem z czeluści mojej szafy starą Panterę od Tamki. Pancerniakom model znany, więc się rozpisywał nie będę.
Praca nad modelem zajęła mi około miesiąca a to trochę długo jak na mnie Wesoly

Od razu napiszę, że mój model nie przedstawia żadnej prawdziwej Pantery. Wszystko z głowy
Chciałem zrobić zimmerit (nie wiem jak to się poprawnie piszę) bo podobno wszystkie Pantery A go miały tylko, że gotowe zestawy trochę jak dla mnie za drogie a samemu... No cóż za mało wiedzy i umiejętności.

Model wyszedł jak dla mnie całkiem spoko. Z czystym sumieniem napiszę, że to mój najlepszy model bez skrzydeł Wesoly

Oddaję Wam moje wypociny do oceny.

A tak wygląda Pantera w 1:35 w porównaniu do Tygrysa w.... 1:16 Wesoly

Dzięki za obejrzenie!

panzer6

Witam. Z tego zestawu nie da się wyciągnąć za wiele. Jest uproszczony do granic możliwości. Najgorsze są gąsienice. Wiem bo sknociłem w tym modelu wszystko co się dało i robiłem go od nowa. Twoja Pantera, biorąc pod uwagę przede wszystkim fakt, że zrobiona jest "prosto z pudła" nie wzbudza zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie robi wrażenie. Pozdrawiam.

Marcin. A

Witam również. Dzięki za odzew i dobre słowo.
Muszę niestety przyznać racje. Ten model jest uproszczony do granic możliwości. Choć z drugiej strony to są formy z 1968 roku. Cena też nie jest wysoka. Moim zdaniem do dobry zestaw. Jakość do ceny jak dla mnie jest okej.

A dla kogoś kto zawsze lepi samoloty (mam na myśli siebie) każdy czołg to fajna zabawa i dość spore wyzwanie... Sama ilość kół. W Panterze jest ich ze 40. Każde trzeba osobno zrobić. Przeciętny samolot (np. taki Fw-190, czy Spit) ma raptem 3 z czego jedno malutkie Wesoly

Pozdrawiam.

Piotrek M.

Co do pantery to przyjemnie wykonana. Podoba mi się, ciekawo czy doczeka się dioramki Mruga

Tygrys RC?

Modelarz1

Bardzo dobrze wykonany model. Co do uproszczenia,zgadzam się zbytnio uproszczony.

Marcin. A

Batalion

Nieźle, nie ma do czego się doczepić, wszystko jest zrobione bardzo dobrze. Cieszę się że nie ma przegięcia z rdzą... Nie wiem czy zauważyłeś, dużo ludzi robi modele strasznie zardzewiałe, jak by stały 5 lat pod chmurką... W rzeczywistości, dyscyplina wojskowa, szczególnie niemiecka raczej by do takiego czegos nie dopuściła....

Model na 5 Wesoly

Gwardzista

Adrian Wawrzyniak

Gwardzista, kiedy pokażesz co potrafisz w modelarstwie?? Obiecałeś kiedyś tam w zamierzchłych czasach, że coś zmajstrujesz. Mruga

Gwardzista

Szanowny Moderatorze, właśnie zmagam się sam ze sobą, żeby podjąć tak ważką decyzję... Hyhy

Już wstępnie określiłem nawet konkretne warunki wstępne:
1. Kategoria - broń pancerna.
2. Tematyka - II Wojna Światowa.
3. Skala - 1/72.
4. Cena - < 100 zł.

W związku z tym oczekuję na wskazówki ze strony Szanownych Kolegów... przewala oczami

Może byłby to nawet początek całej kolekcji lub tematycznej dioramy... Niepewny

Pozdrawiam - Gwardzista.

PS.
Podziwiając prace warsztatowe i galerie zamieszczane na naszym Forum, doszedłem do wniosku, że nie wykluczam nawet Panzerwaffe... Wesoly

Piotrek M.

Wiem, że może po raz kolejny się powtórzę, ale szczerze polecam dla kolegi modele ze świeżej produkcji firmy Zvezda. Nie są specjalnie drogie a są wykonane na naprawdę dobrym poziomie. Jedyne tylko co może trochę rozczarować to czarno biała i ogólnie skromna instrukcja oznaczeń i malowania.

Marcin. A

Jeżeli kolega Gwardzista nie wyklucza niemieckiej broni pancernej to pozwolę sobie zaproponować model Elefanta firmy Italeri. Wygląda całkiem przyzwoicie i nie powinien sprawić większych kłopotów przy budowie. No może poza gąsienicami Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Gwardzista

Panzer Machine

Bardzo ładny model. Popracuj nad zdjęciami. Przydałby się je rozjaśnić, cofnąć czerwienie, podbić kontrast i wyostrzyć Mruga

Adrian Wawrzyniak

Piotrek M.

Mam model Elefanta Italeri i powiem szczerze zdecydowane raczej nie. Części są grube i wiecie, nie mają takiej delikatności i finezji, nie do końca zgrane elementy no i te nieszczęsne gąsienice, proste, sztywne, to nie to. Choć nie jestem miłośnikiem broni pancernej z pod czerwonej gwiazdy to ISa mogę szczerze polecić. Elefant zły nie jest, ale po co się na początku zrazić?

ice

A mi tam pasuje, że Gwardzista robi to co umie i lubi tzn. nic nie robi Wesoly

, ale komentuje i wrzuca przydatne info.
Co do propozycji, powiem szczerze, że w dzisiejszych czasach dobry model kupić poniżej 100 zł, to nie jest prosta sprawa.
Składane przez Kolegów propozycje na pewno nie zachęcą Gwardzisty do rozwoju hobby, szczególnie, że zakup modelu to może 15% ceny. Jak doliczyć wszystkie kolejne wydatki, to wyjdzie dużo drożej.
Mając na uwadze, że Gwardzista interesuje się tematyka wojenną, przyjmując, że ma wiedzę, jak pojazd powinien wyglądać (zakładając rys historyczny), raczej żadna z w/w propozycji nie spełni oczekiwań. Zvezda ma jakość średnią i podobnie jak proponowany wyrób Italieri ( to nie jest Elefant), wymaga dużo pracy przy modyfikacjach.
Nie wiem, czy przy ograniczonym budżecie warto się pchać od razu w duże wydatki (typu aero, agregat,drobnica modelarska, chemia itp.).
Dlatego może zamiast pojazdów zacząć od figurek. Tu wystarczy kupić dobrą figurkę, parę farb, parę pędzli i trochę chemii. Ten dział (figurki) i tak jest póki co w chwilowej niełasce Mruga

.
Za 100 zł proponuję kupić dobra figurkę żywiczną skala 1/35 np firmy Alpine Models, albo Verlinden- ceny ok 60-70 zł/szt. Żywiczną, bo to inna niż pcv jakość. Nie polecam dostępnych w necie priv podróbek, bo najczęściej żywica jest słaba; twarda i łamliwa.Do tego :
1.dobry nożyk (30-40 zł), ale tylko dobry (sklep modelarski , nożyki można dokupować, np.Excel - USA), bo te z np. Tesco/Castoramy to badziew- szybko się łamią i tępią
2.parę farb Vallejo (ok 10 zł/op) - nie kupować tzw. kompletów
3. kmpl farb olejnych (małe opak - empik - ok 30 zł) do robienia twarzy i cieniowania
4. 1-2 washe (MIG - ok. 15 zł/szt) - do "głębi"
5. 3-4 pędzle (ok 15 zł/szt), rozmiar 000, 00, 0, 1 (sklepy dla plastyków bo na dłużej starczą, od biedy pędzle Mar-Pol - sklepy modelarskie ale szybko się rozdwajają, szkoda pieniędzy na pędzle Italieri lub Tamiya - cena nie odzwierciedla jakości)
6. white spirit (do zmywania washa (ok 20 zł) AK Interactive
7. zmywacz do farb akrylowych (Wamod- też do mycia pędzli- ok 12 zł),
8. terpentyna do rozcieńczania i mycia pędzli farb olejnych (najlepsza, bo nie śmierdzi Terpentyna Mig - seria 502 Abteilung nr 111- ale droga chyba ok 30 zł).
9. Nożyk/żyletko- piłka do odcinania części żywicznych - uchwyt z wymiennymi żyletko/piłkami- trzeba dokupować bo się łamią - 12 zł prod. czeska - b. dobra- sklep modelarski
Inne
- papier ścierny (1000, 1500)
- waciki do uszu ( do rozcierania farb olejnych)
- zakrętki od butelek lub od słoików - jako palety do farb
- ręcznik papierowy
- pastele suche ( do końcowego "zakurzenia")
- coś na podstawkę
- klej cyjano - akrylowy (polecam Bondini Plus - 10zł - sklepy np z częściami samoch.)
- zestaw małych wierteł z ręczną wiertarką - czasem trzeba coś wywiercić- polecam ok 25 zł
- ewent lakier matt do końcowego zabezpieczenia
-płyn do mycia naczyń - do mycia figur prze malowaniem
Chemia w/w wymieniona starczy na 20 - 30 figurek.

Gwardzista

Szanowni Koledzy!
Dziękuję bardzo za wiele cennych wskazówek, które powinny pomóc mnie w powrócie po wielu latach do swojego modelarskiego hobby... Mruga

Planuję zacząć od czegoś łatwiejszego, najlepiej gdyby miało to być zaczątkiem przyszłej pancernej kolekcji modelarskiej.
Z oczywistych względów postaram się, żeby w miarę możliwości obecne były wątki polskie.
Dlatego też na początek wybrałem wykonanie modelu czołgu ciężkiego IS-2 w jednym z przedstawionych niżej wariantów:

29. Gwardyjski Batalion Czołgów Ciężkich Armii Czerwonej, Polska - styczeń 1945 r.

4. Pułk Czołgów Ciężkich Ludowego Wojska Polskiego, Niemcy - kwiecień 1945 r.

Pozdrawiam - Gwardzista. Wesoly

PS.
Ewentualnie proszę o dalsze propozycje z Waszej strony. Postaram się do nich chociażby pokrótce odnieść. Oczywiście w miarę posiadania chwili wolnego czasu... przewala oczami

Izabela

W tym temacie nie mogę wręcz powstrzymać się od klasycznego Off-Topic! przewala oczami

Z oczywistego względu muszę wykazać się kobiecą intuicją i wskazać na gwardyjskiego tanka w zimowo-centkowanym kamo... Mruga