Forum Modelarskie

Bushi

Matilda Mk. II. Producent Italeri, nr kat: 7035. Skala 1/72.

Czołg został zrobiony już jakiś czas temu.
Wstawiam go na forum ponieważ przez obronę magisterki 3 dni temu nie mogłem przygotować nic nowego.

O samym modelu:
Brak walorek, wykonanie prosto z pudła.
Matyldę potraktowałem jako obiekt testowy, po raz pierwszy chciałem wykonać różnego rodzaju obicia i otarcia.
Z tego powodu nie przykładałem się zbytnio do poprawnego sklejenia, potrzebny mi był po prostu jakiś "kawał plastiku" do ćwiczeń.
Co do jakości samego modelu, to muszę nieco ponarzekać na Italerkę.
Producent dał niestety trochę za krótkie gąski. Ledwo udało mi się je nałożyć na koła, w dodatku strasznie się krzywią.
Da się je rozprostować, ale jak robiłem zdjęcia to model był po świeżym brudzeniu pancerza, dlatego musiałem chwytać za gąski a nie za kadłub i stąd te skosy.
Kilka innych części bardzo uproszczono, jeśli ktoś będzie chciał wykonać poprawnie ten model to będzie miał dużo roboty.
Wybrałem pustynny wariant malowania (8 Armia, 1941 rok), ponieważ na nim obicia powinny być bardziej widoczne.
Użyłem farb akrylowych Model Mastera, Pactry, Games Workshop i Vallejo.
Do tego doszły tusze Vallejo z serii Games Color i jakieś pastele Made in China.
Wszystko zostało pomalowane pędzlem, obicia zrobiłem gąbką.
Poniżej kilka fotek w dużym rozmiarze, zrobionych przy różnym oświetleniu.

Na tej fotografii wzorowałem się robiąc obicia, zacieki, plamy itp.

Pozdrawiam i czekam na opinie

Jacek57

Powiem tak – byłoby pięknie gdyby nie ten srebrny kolor.

W mojej ocenie (biorąc pod uwagę skalę) fajnie wygląda kadłub i to wszystko co na nim jest. :lol: Malowanie, otarcia itd. - bez uwag. Natomiast gąsienice rażą czystością srebra. Rury z tyłu kadłuba gryzą się z resztą. :cry: To tyle negatywów, które można poprawić, aby dorównały do reszty i będzie bardzo fajnie.

PHILLIP

Dla mnie bomba. Wykonanie bardzo mi się podoba ! No i to w końcu 1/72. No ale jak mówił poprzednik gąski. Przykurz je i powinno być super !

Jacek57

No dobrze - żeby nie było, że marudzę "5-" daję już dzisiaj.

Dominik_K

Zmniejsz fotki do regulaminowego rozmiaru.

800x600 pix

Bushi

Fotki zmniejszone.

W kwestii gąsek; nie malowałem srebrnym tylko gunmetalem.
Z tego co widać na poniższych fotkach gąski na brytyjskich tankach potrafiły się jeszcze bardziej błyszczeć niż na mojej Matyldzie.

Jeśli chodzi o rury i wydech to widziałem to w kilku różnych kolorach: czarnym, białym oraz piaskowym.

W swoim modelu pomalowałem te elementy na czarno i pokryłem delikatną powłoką farby metalicznej.
Chciałem żeby się nieco odróżniały od reszty. To sposób na złamanie piaskowej monotonii pojazdu.

Adi22Str

Jak na model próbny wszyło ciekawie Wesoly

5/6

Jacek57

No cóż. Co do gąsek nie będę nalegał, faktycznie świecą się jak „psu … na wiosnę” ale na czwartej fotce JUŻ NIE.

Wydech na eksponatach jest „świeży”. Kwestia gustu – jeśli uważasz, że tak ma być to niech tak będzie. Jak już pisałem ogólnie mi się podoba. Wesoly

Bushi

Dziękuję za wasze opinie.
Osobiście jestem zdania, że model powinno się robić "ze zdjęcia", najlepiej kolorowego, ponieważ wtedy uniknie się wszelkich kontrowersji związanych z wykonaniem (malowanie, obicia, plamy, rdza itp.). Sam staram się chociaż trochę „wzorować” na dostępnych fotografiach. Uważam, że modelarz musi w takim przypadku dążyć do uzyskania efektu jaki widzi na zdjęciu. To oczywiście bardzo trudne i sprawdza się raczej w mniejszych skalach jak 1/35 czy 1/16 a nie 1/72 i większych. Jednakże zawsze warto próbować i poświęcić kilka modeli na ćwiczenie nowych technik i doskonalenie swoich umiejętności. Tak też zrobiłem w przypadku powyższego modelu Matyldy.

redangel

Bardzo ładny model Wesoly

Najbardziej podoba mi się ta ubrudzona wieża Wesoly

Kitla

Ładnie wykonany model jak na tą skale.

solon

Bushi jestem pod wrażeniem. Naprawdę kawał dobrej roboty Wesoly

Wg. mnie gąski spoko może klika płatków rdzy przydało by się na tych znajdujących się na błotnkach. Jaszcze jedno, lusterko wygląda ja pomalowane innym odcieniem farby. Sprawia to takie wrażenie jak by całość była użytkowana a potem dołożono lusterko wraz ze słupkiem całkiem nowe, nie wiem może to wina zdjęcia

Po za tym mocna 5-

szczur

Ładnie sie prezentuje, profesjonalne dobrej jakosci zdjecia na których bardzo dobrze widac detale, oraz faktyczny i rzeczywisty kolor modelu. Dałes dobre ujecia modelu i za to masz plusa Wesoly

Co do samego wykonania nie mam zadnych zastrzezeń Wesoly

Matrix64

Dla mnie to jeden z najładniejszych modeli na tym forum. Gratuluje i pozdrawiam!

lukas-h

Model jest super-jednak podobnie do jaco57 czepię się "srebra".O ile gąski mogą się błyszczeć z wierzchu bo to normlane,że powierzchnia stykająca się z twardym i suchym gruntem się ściera i raczej błota ani rdzy tam nie będzie tylko wyrażny "błysk" stali z odrobina kurzu i piasku, to już wydech, filtry i "zapasy" na tak sfatygowanym kadłubie trochę rażą.Brakuje kurzu i okopceń.Rdzy się nie domagam bo to nie jest regułą ale syfek by sie przydał.Załączone przez ciebie fotografie potwierdzają moją teze bo jedynie eksponaty muzealne są błyszczące i to w całości a nie tylko w dyskusyjnych elementach.Troszkę pigmentu lub suchych pasteli powinno załatwić sprawę.
Staghounda broniłem jak niepodległości tutaj minimalnie "powydziwiałem" Wesoly

popo33

Model ładnie zrobiony i fajne malowanie pozdro

saxon · Gość

ładny model ciekawe slady "użytkowania" w zasadzie niema sie o co doczepić a te gąsienice...zardzewiałe są tylko w muzeach