Forum Modelarskie

Szymak

Dzielenia się dziełami początkującego modelarza ciąg dalszy.

Tym razem mój pierwszy model w 1:35 i muszę napisać, że jest to dużo fajniejsza/przyjemniejsza skala od 1:72 (jak dla mnie).
Model to Jagdpanzer IV L/70 od Tamiya. Bardzo, bardzo przyjemny do składania. Wszystko elegancko spasowane, korzystajac z ichniego kleju (extra thin) wszystko łapało w chwilę. Model prosty, model tani - fajny na start. Nawet te gumowe gasięnice są ok - moim zdaniem na żywo prezentują się ok po odpowiednim postarzeniu. Gorąco polecam dla początkujących - jutro wrzucę relację z Panzer IV od Italeri, którego nie polecam;)

Realizm batalistyczny: brak - model służył mi do zapoznania się ze skalą i kilkoma technikami. Malowanie jest od czapy, w myśl zasady: "jak nie wiesz jak pomalować niemiecki czołg, to walnij pasy na skos i będzie git."

Malowanie:
1. Podkład Czarny Vallejo.
2. Dunkelgelb od AK (z zestawu German Armour 1943-1945)
3. Brazowe pasy są z... Burnt Umber/NATO brown (z Vallejo Nato Armour), gdyż nie miałem redbrown.
4. Sidolux/future (oczywiście kalki+future potem).
5. Czarny wash olejny po całości starty z głównych płaszczyzn.
6. Wydech probowałem zrobić metodą lakier do włosów+zdzieranie warstw, ale słabo to wyszło.
7. Ołówek do obtarć.
8. Rdza olejnymi (ale słabo wyszło, więc chyba zainwestuję w jakiś specyfik - jakieś rady?)
9. Błoto z akryli+starte pastele=>pędzel i aero
10. Pokryty lakierem do włosów.
11. Dowódca jest w zestawie, ale przyznam szczerze, że nie miałem weny do figurki, więc jest tu na zdjęciach tylko poglądowo.

Tak na zakończenie tylko dodam, że jak miałbym teraz raz jeszcze robić, to schurtzeny są do wymiany. Niedawno odkryłem, że w rzeczywistości miały grubość 5mm. W modelu mają jakieś 0,5mm czyli jakieś 15mm=> 3x za grube. No i jeszcze jarzmo działa bym surfacerem pokrył, żeby jakaś faktura porządna była..

Link do galerii:
http://www.dioramy.fora.pl/viewimage.php?i=473

Zdjęcia:

Zdjęcia w wyższej rozdzielczości załadowałem do galerii.

Jak zwykle: wszystkie cenne rady mile widziane!

Pozdrawiam,
M.

Batalion

Śliczności.... Wesoly

Abominus

Mimo fikcyjnego malowania to i tak robi wrażenie.

Piotrek M.

Fajnie przybrudzony, robi wrażenie. Wesoly