|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:17, 09 Lut 2012 Temat postu: Czołg rozpoznawczy Sd.Kfz.140/1-75, UM, skala 1:72 |
|
|
Jak w tytule - czyli czołg rozpoznawczy Sd. Kfz. 140/1-75 firmy UM w skali 1:72. Model, podobnie jak przedstawiony ostatnio 15cm sIG auf Jagdpanzer 38(t), również gości na forach z częstotliwością proporcjonalną do ilości wyprodukowanych rzeczywistych egzemplarzy. Jak udało mi się zrozumieć z wygrzebanych gdzieś tam w sieci rosyjsko-niemiecko-angielskich źródeł, pojazd został zbudowany w... 2 egzemplarzach. Z tego co również zrozumiałem z zamieszczonych tam fotografii (chętnie bym je pokazał, ale nie chcę iść do więzienia) były to dwa różnie wyglądające egzemplarze. Miniaturka zaproponowana przez producenta nie jest oczywiście modelem żadnego z nich, choć do jednego jest bardziej podobna niż do drugiego. W porównaniu ze składanymi ostatnio jest ona wykonana koszmarnie. Kłopoty zaczynają się już na samym początku - przy składaniu kadłuba. Wszystkie jego najistotniejsze elementy, czyli obydwie burty oraz dno mają kształt nieregularnych śmigieł, powykręcanych fantazyjnie w różne strony. Próbowałem je nieco naprostować brutalną metodą przeginania w paluchach w przeciwną stronę niż był wygięty plastik, ale z powodu jego niebywale skomplikowanego kształtu nie było to proste. Poza tym tak prostowany plastik wraca powoli do swojego pierwotnego kształtu. Mimo tego kadłub jakoś skleiłem, ale w wyniku istniejących zwichrowań model nie stoi pewnie na podłożu całą powierzchnią gąsienic tylko nieco się kołysze. Model stworzony został z użyciem moich z grubsza biorąc standardowych metod - trochę kleju do plastiku, trochę CA, potem Humbrole i Pactry nakładane pędzlem, wash - olej pomieszany z czarnym Humbrolem itd. W zasadzie nic nowego. Ale postanowiłem przy budowie modelu nieco poksperymentować.
Pierwszy eksperyment polegał na innym sposobie złożenia gąsienic niż stosowany przeze mnie dotychczas. Do tej pory sklejałem gąsienice do postaci dwu odcinków: łuk na kole napędowym, dolny bieg gąsienicy, łuk na kole napinającym - to pierwszy odcinek, drugi - reszta, czyli górny bieg gąsienicy. Tu postanowiłem skorzystać z rad udzielanych przez rozmaite "podręczniki modelarstwa" i gąsienicę złożyć nieco inaczej: pierwszy odcinek to łuk na kole napędowym i dolny bieg gąsienicy, drugi odcinek - to łuk na kole napinającym i górny bieg gąsienicy. Niby różnica drobna, a efekt - nie warto chyba odchodzić od starych, dobrych, sprawdzonych metod. Tutaj po prostu były problemy z zachowaniem odpowiedniej krzywizny gąsienicy w miejscu połączenia owych dwu odcinków, co zapewne widać na zdjęciach.
Drugi eksperyment polegał na zbudowaniu namiastki bardzo dobrze widocznego w modelu wnętrza pojazdu, bo to co zaproponował producent:
było żałosne i wołało o pomstę do nieba. To, co widać na zdjęciu plus radiostacja i coś wyglądającego niczym fotel samochodowy miało stanowić całe wnętrze!!! Jak to wnętrze wyszło mnie, ocenicie na zdjęciach. Niby raz już kiedyś podchodziłem do tego tematu, ale wtedy była to namiastka próby zbudowania namiastki wnętrza .
Kolejny wielki problem to nadbudówka. Mogłaby ona składać się z dwu, może trzech większych elementów ale w dobie Wielkiej Unifikacji zestawów UM (chodzi tu głównie o unifikację ramek z czołgiem rozpoznawczym Sd.Kfz. 140/1) składa się z 7 części producenta plus dołożonych 7 moich… Wszystko to lepione w powietrzu, bez jakichkolwiek elementów ustalających no i oczywiście niezbyt pasujących do siebie. Producent zaproponował tak przedziwne rozwiązanie zbudowania wyższej niż w czołgu Sd.Kfz. 140/1 nadbudówki:
Krótko mówiąc - burta ma się składać z dwu elementów różnej grubości, niedopasowanych kształtem, zbyt grubych. Cóż, jak widać na powyższym zdjęciu, jakoś to zlepiłem i nawet pocieniłem, uwierzcie mi. Dodatkowo - usunąłem z wnętrza coś w rodzaju półki, która powstała przy sklejeniu tych dwu elementów. Ale - pojawił się kolejny problem - wyrównanie zewnętrznej powierzchni sklejonych elementów. Jak to zrobić, aby niektóre nity pozostały, inne zaś zniknęły? Od razu zrozumiałem, że się po prostu nie da. Wyrównałem powierzchnię z grubsza pilnikiem a potem papierem ściernym i... doszedłem do wniosku, że tak być nie może. Nity muszą być!!!. Jakiekolwiek kulawe, nieudolne, ale muszą być. Po bardzo długim zastanowieniu odrzuciłem jakiekolwiek próby z nanoszeniem mikroskopijnych kropelek czegokolwiek, co miałoby te nity udawać, gdyż takowe próby już raz zakończyły się niepowodzeniem przy modelu Flakpanzer 38(t) Sd.Kfz. 140. W rachubę również nie wchodziło użycie dodatkowych nitów, zawsze dodawanych do tych modeli, bo po prostu nie jestem w stanie ich odciąć od kawałka plastiku, na którym są odlane, a następnie przykleić w jakikolwiek sposób. Po przemyśleniach i różnych dziwnych próbach z różnymi dziwnymi materiałami wybrałem chyba najgłupszy, najbardziej szalony sposób wyprodukowania nitów. Mianowicie, przy pomocy różnych skomplikowanych pomiarów geodezyjnych odtworzyłem na kawałku bardzo cienkiego tworzywa (szyby z domków Fallera) kształt burt nadbudówki, po czym wyciąłem je nożykiem i zmatowiłem papierem ściernym (po to, aby je po prostu było widać...). Na tych ściankach, od "lewej strony" wycisnąłem tępą igłą krawiecką zagłębienia, uważając aby nie porobić dziur w tworzywie, lub, co gorsza, nie połamać go. Po stronie "prawej" pojawiły się... nity. Te kawałki tworzywa nakleiłem w odpowiednie miejsca nadbudówki. Myślę, że można to uznać za trzeci eksperyment, przeprowadzony w trakcie budowy modelu.
No, chyba zanudziłem wszystkich ewentualnych obserwatorów tematu i chyba niewielu dotrwało do tego miejsca. Zatem - najwyższy czas na zdjęcia modelu, wyprodukowanego z takim trudem. Wszystkie one jak na razie wykonane są przy sztucznym oświetleniu, z użyciem lampy błyskowej, a więc model wygląda na nich tak, jak wygląda. Jeśli temat wzbudzi jakiekolwiek zainteresowanie, postaram się, o ile aura pozwoli, zrobić w sobotę zdjęcia plenerowe i pokazać je w przyszłym tygodniu.
Pierwsze zdjęcie - na wczesnym etapie budowy:
Zdjęcie kolejne - próba, udana chyba , przerobienia pokręteł armaty z odlanych w jednym kawałku, pełnych, na takie:
Wiem, że wyglądają zgrzebnie i grubo, ale one mają średnicę około 4-5 milimetrów, co jak dla mnie jest dolną granicą postrzegania i możliwości obróbki czegoś takiego w palcach.
I dalej:
Tutaj wnętrze - "sajens fikszyn", choć nie powiem, na podstawie jakiegoś jednego rysunku wnętrza czołgu Pz.Kpfw. 38(t):
Ze starszym bratem:
No i trochę szczegółów z cyfrowym zoomem:
Jeśli uważacie, że warto, to coś napiszcie . A, kłaki widoczne na niektórych zdjęciach przyplątały się w czasie robienia fotografii .
pozdrawiam
Grzesiek
P.S. Dziś mój serwer obrazków przywitał mnie takim oto komunikatem:
Imageshack napisał: | You have 992 photos stored. Since you're over the 500 photo limit you'll need to upgrade to a Premium account or you'll only be able to keep 500 of your recent photos. Older photos will expire on the 1st of March. |
Ponieważ nie mam najmniejszego zamiaru płacić i "apgrejtować konta do Premium" pozostaje tylko zacytować klasyka: spieszmy się podziwiać modele, tak szybko odchodzą (ich zdjęcia). A swoją drogą, mój zbiór zdjęć na imageshacku robi się i tak coraz bardziej szczerbaty, bo niektóre starsze obrazki same gdzieś poznikały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konrad
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Tarnobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:18, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Rób zdjęcia bez lamp błyskowych w naturalnym oświetleniu a modele na tym zyskają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:21, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Czołg rozpoznawczy Sd.Kfz.140/1-75, UM, skala 1:72 |
|
|
KOndikass napisał: | Rób zdjęcia bez lamp błyskowych w naturalnym oświetleniu a modele na tym zyskają. |
grzesioj napisał: | Zatem - najwyższy czas na zdjęcia modelu, wyprodukowanego z takim trudem. Wszystkie one jak na razie wykonane są przy sztucznym oświetleniu, z użyciem lampy błyskowej, a więc model wygląda na nich tak, jak wygląda. Jeśli temat wzbudzi jakiekolwiek zainteresowanie, postaram się, o ile aura pozwoli, zrobić w sobotę zdjęcia plenerowe i pokazać je w przyszłym tygodniu. |
Nic dodać, nic ująć...
pozdrawiam
Grzesiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konrad
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2946
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Tarnobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:36, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Czołg rozpoznawczy Sd.Kfz.140/1-75, UM, skala 1:72 |
|
|
grzesioj napisał: | KOndikass napisał: | Rób zdjęcia bez lamp błyskowych w naturalnym oświetleniu a modele na tym zyskają. |
grzesioj napisał: | Zatem - najwyższy czas na zdjęcia modelu, wyprodukowanego z takim trudem. Wszystkie one jak na razie wykonane są przy sztucznym oświetleniu, z użyciem lampy błyskowej, a więc model wygląda na nich tak, jak wygląda. Jeśli temat wzbudzi jakiekolwiek zainteresowanie, postaram się, o ile aura pozwoli, zrobić w sobotę zdjęcia plenerowe i pokazać je w przyszłym tygodniu. |
Nic dodać, nic ująć...
pozdrawiam
Grzesiek |
Przepraszam, nie doczytałem.
Czekam na lepsze fotki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesioj
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: tzw. kielecczyzna Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:56, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pomimo, nie bójmy się tego słowa - miernego zainteresowania tematem, wstawiam parę zdjęć zrobionych przy świetle słonecznym. Nie są one najwyższych lotów, ale model wygląda na nich nieco naturalniej:
I cały dobytek 38(t):
pozdrawiam
Grzesiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz73
FORUMOWICZ
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Szczecin i okolica. Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:16, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ale stadko - UM powinien być dumny z takich modeli...kolega też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milan Mynar
FORUMOWICZ
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 1183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Czech Republic Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:27, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle, model wykonany na wysokim poziome. I to stadko teź daje
dobre wrażenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|