Forum Modelarskie

Krzychu74

Witam!
Jak w każdej dobrze napisanej historii powinien być przynajmniej jeden bohater pozytywny i jeden czarny charakter, aby fabuła opowieści nie była nudna. Tę historię napisało samo życie więc musi być dobra i wciągająca o czym świadczy fakt, że od ponad stu lat nie milkną echa tego wydarzenia przyciągając nowych miłośników.
Wiadomo też, że najlbardziej przyciągają uwagę: sex, przemoc i złe postacie. Sex będzie jak najbardziej gdyż w tym wątku będzie się roić od gołych części, ktore sie będa łączyć w pary, trójkąty itd., przemoc również będzie gdyż bez skrupułów będzie pastwienie się nad papierem, a tym "złym" pokutującym w opinii publicznej przez wiele lat będzie sam bohater tej opowieści.
Szanowni Państwo, przed Państwem s.s. Californian, o którym więcej możecie przeczytać tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ponieważ prace nad Lucanią powoli dobiegają końca przyszła pora na kolejny statek z mojej listy. Tym razem nie będzie to kolejny Cunarder bo byloby zbyt monotonnie, a statek z floty Leyland Line, który będąc zwykłym "koniem roboczym" niestrudzenie przewoził ładunek i ludzi jak tysiące statków przez nim i tysiące po nim i który w ciągu jednej nocy miał to szczęście (lub nieszczęście) przejść do historii żeglugi unikając zapomnienia w otmętach historii.

W chwili obecnej model jest na etapie gotowego modelu 3D:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

który jak już zapewne domyślacie się z lektury poprzedniego mojego projektanckiego wątku zostanie teraz rozwinięty na wersję 2D czyli mówiąc po ludzku trzeba go rozłożyć na części.

Pozdrawiam.

noctruno

Witam.

Kolejny ciekawy projekt, parowiec na którym ciąży dramatyczna historia.
Trzymam kciuki i podglądam z ogromną ciekawością.

Pozdrawiam.

AdrianCzwa

Ja też oczywiście będę śledził relację Mruga

I trzymam kciuki Wesoly

Krzychu74

Witam!
Dzięki Koledzy za miłe słowa i doping. Wesoly

Na początek jak zawsze wręgi.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
Dalsza część postępów prac nad projektem. Arkusz z częściami dna, burty i nadbudówki oraz pierwszy arkusz instrukcji:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
Californian jest już gotowy do testowania. Model ma 65 numerowanych części na 5 arkuszach, dwa arkusze instrukcji i dwa arkusze części dodatkowych (poszycie dna).

Trzy przykładowe arkusze:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Teraz relacja będzie ciekawsza. Wesoly

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
Na początek szkielet. Wręgi na kantach są "zaglutowane" klejem Super Glue co zapobiega ich "rozłażeniu" się podczas szlifowania:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

noctruno

No i pięknie, zaczynasz zamieniać pływadełko z 2D na 3D Wesoly

Impregnowałeś arkusze przed wycinaniem? np. Caponem.

Krzychu74

Witam!
noctruno: tak jak w Lucanii, testowaniem modelu zajmuje się jeden z Kolegów. Tym razem zamiast Henia (tatasam) model testuje Leszek (lehcyfer).

Co do impregnowania arkuszy pozwolę sobie zacytować samego autora:

Krzychu74

Witam!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

100

noctruno

Witaj.
fajnie, że pokazujesz jak wykonuje się poszycie, widzę że poszczególne oklejki są łączone kolejno dzięki jakiemuś cienkiemu papierkowi, jest on zalewany klejem? BCG czy też coś innego?

Jak nie ma "podposzycia" to mogą wystąpić krowie żeberka, a chyba dzięki tej metodzie unikniesz ich. Ciekawa metoda, jeśli możesz to opisz ją w miarę dokładnie.

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
noctruno: ja nie testuję, to Kolega lehcyfer go skleja. Wesoly

Pozwolę sobie zacytować Leszka:

Krzychu74

Witam!
Po przerwie czas wrócić do relacji z testowania Californiana. Wesoly

Pora na kolejne zdjęcia:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!
Kolejne fotki z budowy:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.

Krzychu74

Witam!

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.