|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
redangel
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kołobrzeg Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:14, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Szczur no bez przesady... jak to nie można szpachlować? Wszystko można, tylko trzeba wiedzieć jak. Nigdy nie osiągnie się z papieru idealnych kształtów, trzeba pomagać sobie szpachlówką i szlifować. Ja robiłem tak przy kilku rzeczach wykonywanych z kartonu i jakoś nic mi się nie zepsuło do tej pory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:41, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
szczur napisał: | To jest własnie ten błąd modelarzy plastikowy którzy próbuja sił w kartonie tutaj nie stosuje sie szpachli papieru sciernego itp... nie ma jak tylko dotkinij papierem sciernym jakiegos elementu to albo gozniszczysz na starcie albo połowa elementu zostanie ci na papierze sciernym.
Karton kei sie zupełnie inaczej:
-precyzyjnie
-dokładnie
-elementy wycina sie godzinami
-NIE MA MOZLIWOSCI POPRAWEK I KOREKT NA WIEKSZA SKALE |
Myślę, że lekko przesadzasz Jak słyszysz słowo szpachla to tylko z jednym się kojarzy (korekta błędó i niedociągnięć) Jednak szpachlę chcę użyć w innym celu. Poza tym model ten traktuję jako poligon doświadczalny. Nie mam zamiaru całego modelu szpachlować lecz tylko krawędzie w miejscach styku co by klej mógł złapać. Przecież wiadomą sprawą jest, że nie będę pozostałych części pokrywał szpachlą. Wiązało by się to w głównej mierze z malowaniem całości, a tego chcę uniknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczur
FORUMOWICZ
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:12, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Rob jak uważasz ja uważam ze na chwile obecna jest kicha konstrukcyjna i tyle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gad
FORUMOWICZ
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 19:26, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kuglaty napisał: | To mnie pocieszyłeś nie da się już z tym nic zrobić? Może szpachlą pociągnę od jakiegoś szablonu krawędzie i wyszlifuję je na równo. Powinna powstać większa krawędź i będzie do czego przykleić boki... |
Jak dla mnie to z tego nie da się nic zrobić. Proponuję zacząć od nowa.
Swoją drogą widać, że nawet nie zajrzałeś do istrukcji od modelu. Przecież tam jest wyraźnie napisane że szkielet ma być podklejony na tekturę 1mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:59, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
szczur napisał: | Rob jak uważasz ja uważam ze na chwile obecna jest kicha konstrukcyjna i tyle... |
Myślałem, że mogę liczyć na pomoc... się pomyliłem najwyraźniej
gad napisał: | Swoją drogą widać, że nawet nie zajrzałeś do istrukcji od modelu. Przecież tam jest wyraźnie napisane że szkielet ma być podklejony na tekturę 1mm. |
Oj tu się mylisz, przeczytałem instrukcję bardzo dokładnie jeszcze przed wydrukowaniem całości. Natomiast wydaje mi się, że nie przeczytałeś moich wcześniejszych postów
Kuglaty napisał: | wydrukowałem go sobie na papierze technicznym (z wyjątkiem części z 3 ostatnich stron, gdyż wydrukowałem je na grubszym kartonie ok 2-3 mm). |
Tak więc skoro całą konstrukcję mam wydrukowaną już na kartonie o grubości ok 2mm, to po co mam jeszcze raz go podklejać?
Jeśli nic nie wymyślę co z tym fantem dalej zrobić to pewnie będę zmuszony go po raz n-ty rozkleić i podkleić grubszą tekturą.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kristofer_12
FORUMOWICZ
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Rymanów Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:33, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Myślałem żeby wydrukować sobie jakąś darmówkę, ale po zobaczeniu, że tak łatwo to zepsuć, to jeszcze będę sklejał plastik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gad
FORUMOWICZ
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 21:37, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kuglaty napisał: | Natomiast wydaje mi się, że nie przeczytałeś moich wcześniejszych postów
Kuglaty napisał: | wydrukowałem go sobie na papierze technicznym (z wyjątkiem części z 3 ostatnich stron, gdyż wydrukowałem je na grubszym kartonie ok 2-3 mm). |
Tak więc skoro całą konstrukcję mam wydrukowaną już na kartonie o grubości ok 2mm, to po co mam jeszcze raz go podklejać?
Jeśli nic nie wymyślę co z tym fantem dalej zrobić to pewnie będę zmuszony go po raz n-ty rozkleić i podkleić grubszą tekturą.
Pozdrawiam |
Czytałem, ale jakoś mi się nie chce w to wierzyć.
Karton o grubości 2-3 mm jest na tyle sztywny, że nie potrafię sobie wyobrazić jak można na nim coś wydrukować. Na pewno nie na domowej drukarce.
Szkielet który pokazałeś też nie wygląda na 2-3 mm. Raczej na jakieś 04-0,5 mm.
Moim zdaniem kontynuowanie pracy w oparciu o ten szkielet, który pokazałeś zakończy się nieuchronną klapą. I szpachlowanie nic ci nie da - Szkielet jest zwichrowany, nierówny, pofalowany. A nawet 1mm błędy na etapie szkieletu powodują lawinowe narastanie problemów na dalszych etapach pracy.
Oczywiście - to twój model i zrobisz co zechcesz. Ale proponowałbym Ci obejrzeć kilka relacji 'okrętowych' na forach 'kartonowych' (np.: konradus.com, papermodels.pl, kartonwork.pl). I zobaczyć jak powinien wyglądać szkielet.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gad dnia Pią 21:40, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:57, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież nigdzie nie pisałem na jakiej drukarce wydrukowałem ten model :> haha
Właśnie przed momentem zmierzyłem grubość kartonu suwmiarką - dokładnie 1,2 mm. Jednak i tak nie da rady do tego dokleić poszycia Więc jak już wcześniej wspomniałem rozpoczęła się akcja-szpachla
Narazie wygląda to nie ciekawie:
Jutro wybiorę się do sklepu po piankę montażową - może to będzie lepsza alternatywa Jeśli z tym też nie wyjdzie mi - model ląduje w koszu. Chyba, że ktoś go zechce to oddam w dobre ręce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystian
FORUMOWICZ
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:07, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oj Kuglaty coś nie tak z tym szkieletem. Będzie ci trudno go obłożyć. Ja miałem problemy z małym tendrem to co dopiero ty. Lepiej wydać te parę złoty na tekturę 1mm żeby się potem nie męczyć. Dopiero zaczynasz kartonową przygodę więc pierwsze koty za płoty. A co do kleju to bardzo polecam klej do papieru o tektury od firmy Dragon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu74
FORUMOWICZ
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 22:09, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam!
Kuglaty: spokojnie, pomalutku bo cos się tu niedobrego zaczyna dziać.
Więc tak:
- szkielet, obojętnie czy drukowany na domowej drukarce (najlepiej drukować na cienkim papierze ksero) czy z wydawnictwa (najczęściej jest on na cienkich kartkach), naklejamy na tekturę takiej grubości, jaką przewidział w projekcie autor, np 1mm, 2 mm (2x1mm).
- ponieważ elementy szkieletu są raczej duże nie powinno się ich naklejać klejami wodnymi ponieważ rozmiękczają papier i mogą zmienić dosyć znacznie jego wymiary, a co za tym idzie potem będą problemy ze spasowaniem. Do podklejania dużych powierzchni lepiej używać Butaprenu lub jakiegoś kleju polimerowego.
- piankowanie, szpachlowanie, szlifowanie itp. techniki zaczerpnięte z modelarstwa plastikowego (no może oprócz piankowania bo się z tym nie spotkałem, ale nie jestem pewien na 100%) są jak najbardziej stosowane przez modelarzy kartonowych. Karton jest tylko materiałem, tak samo jak plastik, a celem jest zrobienie jak najlepszego modelu, a nie tworzenie sztucznych barier.
- w/w techniki na razie sobie odpuść, starając się nauczyć jak formować karton, czysto sklejać (zastanawiam się czy nie za trudny model wziąłeś sobie na początek). Czyli klasyczny model w standardzie. Poszukaj na konradusie, papermodels, kworku relacji ze sklejania modeli i przestudiuj je uważnie. Zamiast piankowania można wstawiać między wręgi poprzeczne paski tektury, zapobiegnie się wtedy zapadaniu poszycia.
- skoro masz model w wersji elektronicznej to ten szkielet wywal (ewentualnie zostaw jako surowiec na drobne części) i zrób go jeszcze raz. Tutaj już nic nie zdziałasz, a szkoda nerwów i czasu.
- nie poddawaj się po pierwszych niepowodzeniach. Chodzić tez chyba od razu się nie nauczyłeś i kilka glebnięć się zaliczyło na początku, nie?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzychu74 dnia Sob 14:25, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:23, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Krzychu74 Nareszcie jakieś konkrety. Dziękuję ogromnie za wsparcie psyciczne (bo już faktycznie zaczynałem wątpić czy coś się w ogóle da z tym zrobić ) Spróbuję od nowa wykonać cały ten szkielet, jak mawia przysłowie do 5 (chyba już 5 lub 6 raz będę to cholerstwo drukował i wycinał ) razy sztuka . Znalazłem kilka wątków z warsztatem tego modelu,
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym drugim warsztacie gość sklea wszystko na jeszcze cienszym kartonie i jakoś mu to idzie Nie mam smykałki do kartonu zaczynam wątpić czy podołam temu Galeonowi. Fakt faktem bardzo trudny model, porwałem się z motyką na słońce...
PS już wiem gdzie widziałem akcję z pianką montażową
http://www.dioramy.fora.pl/modelarstwo-kartonowe-warsztat,41/relacja-krazownik-liniowy-hms-hood-1-300-mm,2532.html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawel_J dnia Pią 22:28, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu74
FORUMOWICZ
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 15:06, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam!
Nie ma sprawy, jak mogę to wspieram.
Przeczytałem jeszcze raz Twój wątek i nasunęło mi się kilka refleksji.
- z tego coś się zorientowałem jest to Twój pierwszy (lub jeden z pierwszych) model kartonowy. Sądzę, że jest to naprawdę za trudny model jak na początek przygody z kartonówkami. Pół biedy gdy przebrniesz przez kadłub, ale potem są maszty, żagle i olinowanie i sporo innych rzeczy stosowanych na żaglowcach, których nazw nawet nie potrafię wymówić, a to już jest wyższa szkoła jazdy.
- piszesz, że model pobrałeś skądśtam. Pomijając kwestie etyczne, prawne itd. jest jeszcze jeden problem. Czort wie jak gość skanował ten model. Jeśli robił to chociaż trochę z głową to dał to jako pdf. i narysował podziałkę dla skali 1:100, tak, żeby można było sprawdzić skalę. Jeśli skanowała to jakaś niedojda to pewnie plik jest jako jpg. i Bóg raczy wiedzieć w jakiej rozdzielczości, tak więc podczas sklejania mogą wyjść cuda niewidy, które tylko mogą zniechęcić do pracy (części w różnej skali, piksele itd).
Najlepiej będzie jeśli naprawdę dasz sobie spokój z tym modelem (przynajmniej do czasu nabrania wprawy) i zaczniesz sklejać coś prostszego, z netu (małe koszty w razie pomyłki), ale nie skany robione byle jak, byle gdzie i byle na czym tylko modele specjalnie publikowane jako darmówki. Koledzy "okrętowcy" z pewnością znają takie strony. Gdy nabędziesz wprawy po kilku modelach możesz spróbować np. skleić ten piękny darmowy model:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Nie mam smykałki do kartonu |
Nie traktuj proszę modelarstwa kartonowego jako jakieś tajemnej wiedzy, którą opanowują tylko najlepsi, a dla reszty jest niedostępna. Karton to tylko materiał, a Ty dopiero go poznajesz. Gdybym dzisiaj zaczął sklejać modele plastikowe i wybrałbym jakiś bardzo skomplikowany model z mnóstwem dodatków z żywicy, blach itp. to też pewnie nie dałbym rady. A, że umiejętność robienia czegoś z kartonu przydaje się i w modelach plastikowych niech będzie przykład mojego kolegi, który skleja plastikowe model czołgów w 1:35, a wnętrze robi z kartonu. Raz, że zaoszczędza sporo kasy bo nie musi kupować dodatków, a dwa robi po swojemu i zwiększą precyzją niż oferują zestawy niejednej szacownej firmy.
Tak więc nie poddawaj się. Ten model sobie na razie odpuść i zacznij od czegoś prostego, a nawet się nie obejrzysz jak będzie Ci szło coraz lepiej sklejanie "celulozy".
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gad
FORUMOWICZ
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Sob 15:27, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podpisując się pod tym co napisał Krzychu74 zaproponuję też żebyś popatrzył na relację kolegi johnlock. Tam widać jak powinien wyglądać szkielet i jak powinna zachowywać się/wyglądać tektura 1mm.
A nawiązując jeszcze do drukowania szkieletu na tekturze to w dobrze spasowanym modelu każdy ułamek mm ma znaczenie. Więc jeżeli coś ma być podklejone tekturą, to znaczy że projektant uwzględnił grubość kartki + kleju + tektury. Jeśli zamiast tego będzie tylko tektura ... to będzie problem.
Potwierdzają to liczne problemy z wręgami wycinanymi laserowo... gdzie brakuje właśnie tej grubości kartki z wydrukowanym szkieletem i kleju.
Trochę fajnych darmowych modeli znajdziesz też na stronie Renova model. Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gad dnia Sob 15:32, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:49, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim za cenne porady i uwagi. Prawdopodobnie jest tak jak napisał Krzychu74 model który ściągnąłem jest zeskanowany i nie trzyma jako takich wymiarów . Narazie odstawiam ten projekt na nie wiadomo kiedy. Spróbuję poszukać w sieci czegoś łatwiejszego do złożenia, a jeśli nabiorę jako takiej wprawy, być może powrócę do tego galeonu.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:15, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nieco opadły emocje związane z modelarstwem kartonowym i postanowiłem wrócić do tego modelu. Wydrukowałem po raz kolejny szkielet, podkleiłem to wszystko tekturą 1mm i skleiłem w całość, dokleiłem też trzy pokłady i czekam aż klej przyschnie aby zabrać się za kolejne elementy.
Mam nadzieję, że tym razem jest to dobrze sklejone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gad
FORUMOWICZ
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Nie 11:32, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz to wygląda o niebo lepiej
Czeka Cię jeszcze trochę szlifowania - musisz to wyszlifować tak, żeby przejścia pomiędzy wręgami były płynne i gładkie .
Podkłady czymś podkleiłeś? Z tego co pamiętam trzeba je było pokleić tekturą 0,5 mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kristofer_12
FORUMOWICZ
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Rymanów Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:07, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz jest dużo lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczur
FORUMOWICZ
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:59, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo brawo i jeszcze raz brawo dokładnie o taki efekt chodzilo, tak zrobiony sklejony i przygotowany szkielet nie bedzie sprawiał problemów w dalszej budowie a wrecz ułatwi klejenie całego poszycia i kształtowanie.
Efekt widoczny na zdjeciu jest bardzo dobry fajnie ze zdecydowałes sie poprzednia wersje wyrzucic do kosze i zaczac od nowa róznica jest kolosalna
Moja rada uważaj na cienkie i dlugie elementy szkieletu gdyż łatwo je zwichrować.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu74
FORUMOWICZ
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 1:39, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Witam!
O kurcze! Zupełnie inna jakość, niebo a ziemia!
gad napisał:
Cytat: | Podkłady czymś podkleiłeś? Z tego co pamiętam trzeba je było pokleić tekturą 0,5 mm. |
Właśnie, mi też się coś za cienkie wydają.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:03, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
gad napisał: | Teraz to wygląda o niebo lepiej
Czeka Cię jeszcze trochę szlifowania - musisz to wyszlifować tak, żeby przejścia pomiędzy wręgami były płynne i gładkie .
Podkłady czymś podkleiłeś? Z tego co pamiętam trzeba je było pokleić tekturą 0,5 mm. |
Krzychu74 napisał: | Właśnie, mi też się coś za cienkie wydają. |
Pokładó nie podklejałem, są wydrukowane na papierze technicznym więc... z resztą gdy powycinam boczne pokłady zorientuję się co do wysokości i grubości. Czy wszystko będzie do siebie pasowało. Jeśli zajdzie taka potrzeba to podkleję niektóre pokłady tekturą
Szczur napisał: | Moja rada uważaj na cienkie i dlugie elementy szkieletu gdyż łatwo je zwichrować. |
Tak już w trakcie wycinania niektórych elementów doszedłem do wniosku, że trzeba będzie je wzmocnić klejem CA. Ale dzięki za podpowiedź
Kolejna aktualizacja, zdjęciowa prawdopodobnie będzie przy weekendzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|