Forum Modelarskie

ksiadz

Mam pytanko w jaki sposób usuwałeś nadmiar farby artystycznej z bomb:?:
I czy pokrywałeś jeszcze bomby na koniec półmatem

Panienka na super areo Wesoly

Pozdrawiam Wesoly

Tomasz73

@RH - naprawdę - Drewniane CUDO...I panienka na 5.Gdybym był pilotom plakat latała by ze mną.

RH

Tomjech · Gość

Super wykonane bomby. Nie mogę doczekać się końcowego efektu Wesoly

RH

No i wreszcie nadszedl ten dzień.... a mianowicie czas malowania tego "gada". Tą nie zbyt ciekawą robotę ,rozpocząłem od położenia podkładu szarego w sprayu Tamiya .A następnie wykonanie cieniowania ,(tym razem dla odmiany za pomocą bialej farby. )

Michal_96

Podłuż monetę albo coś innego żebym mógł delektować się jego rozmiarami Jezyk

RH

Kolejna II faza malowania modelu.

Miedzy czasie skleciłem i pomalowałem śmigiełka

A wracając do malowania
Modelik pokryłem kolorkami :szarą i zieloną z zestawu farb do malowania samolotow RAF Gunze C
Farby te o tyle sa dobre (chociaż jest wymagana maska w trakcie malowania ,gdyż niemiłosiernie śmierdzą ,ale tylko w trakcie malowania ) że bardzo szybko schną i dają bardzo trwałą na zniszczenie powierzchnię
Kolor nakladalem nie rownomiernie aby wstępnie uzyskać efekt wytartej farby

Kratos

Szkoda słów!
Ciekawe kiedy ktoś cię owali za jakość wykonania pracy chyba nigdy.
Piękny! Piękny!

RH

Kolejne fotki .Model pokryty połyskiem w sprayu Gunze
a następnie położone kalki. Kolejną czynnością będzie jeszcze raz położenie Gunze połysk (szczególnie na powierzchnie gdzie są kalki)
Po tej czynności przystąpię "brudzingu".Omówię go w kolejnej odsłonie

Konrad

WYPAS !!!!

bartek97

Przepiękne!!!

RH

Z duszą na ramieniu przystąpilem do kolejnej fazy malowania .
Wesoly

:oops: Chodziło mi o to aby wydobyć z kamuflażu to ze było ono klłdzione na sklejce ,a jednocześnie wydobyć delikatnie zużycie na tym materiale,powoduje to że nie jest on taki gladki i bez zycia Wesoly

. Te widoczne na zdjęciach niby odpryski to nie żadna blacha ale wytarty kolor zielony .Nie wiem czy do końca dobrze mi wyszło ,ale co tam ...na pewno nie będę już tego poprawiał.

Na drugim zdjęciu widać jak rozkładałem farbę olejną .Potem za pomocą grubego pędzla (ten na obrazku) zamoczonego w rozpuszczalniku i wytartym z nadmiaru jego,rozcierałem nałożoną wcześniej farbę Co jakis czas pędzel przecieralem na szmacie z zebranej farby Wszystko to było wykonywane ,az uzyskalem zadawalajacy (przynajmniej dla mnie ) efekt
Piszę to uprzedzając pytania niektórych ciekawych osób,bo wiem że takie by bylo:)

RH

To juz ostatnia odslona w dziale warsztat .Do calkowitego zakończenia przygody z tym modelem ,pozostalo wypacykowanie zalogi dorobienie siatek na wlotach powietrza ,antenki itp
Pare fotek roboczych przy drzewku Wesoly

Zastanawiam się jak wyeksponowac go ,bo balkon jest za maly..Chyba pojadę do Muzeum na pas startowy Wesoly

I TO BY BYŁO NA TYLE ..DO ZOBACZENIA W GALERII :oops: Wesoly

Tomjech · Gość

To jest po prostu piękne

xray18

Trzy słowa: piękne,duże,cudowne. Wesoly

ksiadz

Świetny warsztat. Mam nadzieje, że jeszcze kiedyś zobaczymy Twoje zmagania warsztatowe:)

Pozdrawiam Wesoly

vincent · Gość

Model jak zawsze u RH 10/10 + znaczek jakości, choć IMHO troszkę zbyt czysty ma lakier jak na wash - żadnych zadrapań, przebarwień, tylko smugi z silników (ale można zawsze założyć, że jest świeżo z fabryki po pierwszym locie :-)

RH

vincent · Gość

He he fajnie by było zobaczyć jak tak doświadczony modelarz jak Ty zrobiłby szkolny błąd jaki widziałem na jednym forum - DRWENIANEGO Mosquita pełnego obdrapań do "gołej blachy" :-) Przez zadrapania chodziło mi bardziej o takie miejscowe odpryski farby spod której wyzierałoby gołe drewno, ale szczerze mówiąc nie zgłębiałem jeszcze tematu efektu postrzania w Mosquicie i nie wiem jak to wyglądało w starszych egzemplarzach. Nowiutki i błyszczący też jest bardzo si :-)