Forum Modelarskie

Konrad

Może spróbuj delikatnie zdrapać farbe i pomaluj jeszcze raz w tych miejscach gdzie jest za grubo.

HubertK

Malowałeś pędzlem?

Wg. mnie te kontury barw są miejscami zbyt "kanciaste". Z tego co pamiętam to kamo było nakładane pistoletem więc linie powinny być płynne.

Podpowiem, że jak ja malowałem pędzlem to nie robiłem masek itp. lepiej ołówkiem naszkicować sobie mniej więcej gdzie maja być plamy kamuflażu i pędzelkiem je namalować.

pzdr

dornier.335

A uskok

. Uskok to warstwa farby która się zgromadziła przy maskowaniu i powstało takie zgrubienie. To właśnie będę jeszcze szlifował. Co do kanciastych przejść już takie zostawię następny model zrobię lepiej Wesoly

.

Elvis

Jestem ciekaw postępów przy modelu, czemu nie ma żadnej aktualizacji? Rozmyślałem nad tym sposobem maskowania i wydaje mi się, że skutecznym sposobem na uzyskanie płynnych linii przejścia jest po prostu nałożenie tej masy i potem wyrównanie/wygładzenie kanciastej powierzchni skalpelem/pilnikiem : )

dornier.335

Napisałeś przed aktualizacja Wesoly

. Zepsułem kalkę moja wina bo się zaczęła marszczyć to chciałem ją wyrównać i wiadomo co dalej Wesoly

. Bywa, za to reszta siadła jak należy. Teraz na "Ławkę" idzie matowy, okopcenia, zalanie linii i po tych zabiegach koniec Jezyk

. Ogólnie bardzo przyjemny model w klejeniu, jak na Zvezde Wesoly

.

Dopiero na zdjęciach zauważyłem kilka niedopracowań które muszę poprawić. Aktualizacji nie było tak długo ponieważ czekałem na taśmę maskującą którą zamaskowałem owiewkę do malowania Wesoly

. Wcześniej nie chciało mi się zdjęć robić Wesoly

. Mimo jednej zepsutej kalki jestem bardzo zadowolony z tego modelu i będzie to chyba jedno z moich najlepszych "latadeł" które ostatnio wyszły z warsztatu Wesoly

.

Pozdrawiam Marcin.

Elvis

Fajny, ja właśnie składam śmigłowiec Ka-52 od Zvezdy i ze spasowaniem części nie jest tak przyjemnie, ale damy radę jakoś : D Swoją drogą, fajnie, że ten silink jest wyeksponowany : )

Konrad

Mógłbyś napisać jak pomalowałeś silnik ?

dornier.335

A no mógł bym Wesoly

. To tak najpierw szary A39 Pactry jako podkład pod Valejo czarną matową. Po wyschnięciu czarnego zabezpieczyłem kolor lakierem matowym. Gdy wszystko ładnie wyschło w ruch poszły metaliki Revella (olejne). Zabawa metalikami zaczęła się od pomalowania wszystkich "wystających" elementów silnika po czym w ruch poszedł suchy pędzel. I tak w kółko suchy pędzel metalicznymi i suchy pędzel czarną aż do uzyskania zadowalającego efektu Wesoly

.