Forum Modelarskie

Marek111 · Wysłany: Wto 19:57, 09 Mar 2010 Temat postu: F-86F SABRE JET Italeri 1:32

Czekałem z tym modelem na specjalną okazję i doczekałem się Wesoly

.
Trochę się obawiam, że nie dam rady bo pierwszy raz biorę się za tak duży model.
Nie wiem co jeszcze powiedzieć... ,wiec czas na zdjęcia Wesoly

.

Na początek pudło(zdjęcie z mojehobby bo słabe swiatło mam Wesoly

)

Ramki
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Oszklenie
[link widoczny dla zalogowanych]

Kalki
[link widoczny dla zalogowanych]

Kadłub i skrzydła
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na razie to wszystko, prac nad modelem jeszcze nie zacznę, ponieważ mam już kilka zaczętych i chcę je w końcu skończyć Wesoly

.
Jeśli są jakieś pytania to chętnie odpowiem Wesoly

.

kristofer_12 · Wysłany: Wto 20:40, 09 Mar 2010 Temat postu:

Ja na twoim miejscu postawił sobie za priorytet skończenie modelu konkursowego, a dopiero potem innych.
A tak w ogóle to powodzenia.

Dominik_K · Wysłany: Wto 20:42, 09 Mar 2010 Temat postu:

Powodzenia Wesoly

Model ciekawy,skala rowniez. Bede zagladal Wesoly

lukas-h · Wysłany: Wto 20:52, 09 Mar 2010 Temat postu:

Ciekawy model i dość duży-powodzenia w konkursie Wesoly

Marek111 · Wysłany: Wto 22:00, 09 Mar 2010 Temat postu:

szczur · Wysłany: Śro 14:43, 10 Mar 2010 Temat postu:

Narzuc możliwie duże i ambitne tempo prac warsztatowych zebyś spokojnie skończyl model na czas.

Dużo pracy, fajny model bede kibicowal Wesoly

James · Wysłany: Śro 16:20, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jest czas do lipca więc powinni wszyscy zdążyć. Powodzenia w budowie

lukas-h · Wysłany: Śro 19:18, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jak ktoś ma takie tempo prac jak ja to różnie może być.Najprostszego myśliwca robię miesiąc albo i lepiej Mruga

Kratos · Wysłany: Śro 19:42, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ale na pewno bardzo dokładnie Ci wychodzi. Wesoly

Rub powoli a dokładnie.

lukas-h · Wysłany: Śro 21:46, 10 Mar 2010 Temat postu:

Chodzi o to, że większośc czasu model spędza w szufladzie a nie na warsztacie - permanentny brak czasu. Wesoly

kristofer_12 · Wysłany: Śro 23:34, 10 Mar 2010 Temat postu:

No, a do tego to nie jest mały model z 20 częściami tylko większy samolot, w którym będzie można wprowadzić jakieś "ulepszenia" czyli dokładniejsze przybrudzenia, itp.

Kratos · Wysłany: Czw 15:54, 11 Mar 2010 Temat postu:

Może i tak, ale ten model mi sie strasznie bodoba i ta skala Wesoly

kristofer_12

Marek111 ja to na twoim miejscu bym się sprężył i to bardzo mocno.

dornier.335

Z tego co mi wiadomo Marek anulował budowę Sabre, niestety.

krzycho 88

Ten Excel (nożyk) zardzewiały jakiś

Obiektywny

dornier.335

Acz kol wiek prawdziwe Wesoly

Jako moderator,upominam usera Krzycho 88, pisz komentarze dotyczące modelu, nie rób tzw. Off Topic pisząc o czymś zupełnie innym mało powiązanym z danym tematem/działem.

szakal

Bardzo szkoda, że ten model został zarzucony.
Nie jestem fanem USAF ani czegokolwiek co ma związek z USA ale tu akurat i przełomowy samolot i poprostu ładna maszyna.
Co do skalpela kolego kris 88 to ja mam sporo takich dynksów, które teoretycznie wyglądają jak szmelc ale są narzędziami, które ciężko zastąpić. Nie wygląd ale to co się czymś robi świadczy o tym czy to jest złom czy nie. Można kupić zestaw lśniących nożyków za spora kasę , którymi można sobie brud spod paznokci wydłubywać a mają stare sprawdzone narzędzia można zrobić czasami cuda Wesoly

sokol363

Marek111

Po dość długiej przerwie wróciłem z postanowieniem, że przynajmniej zacznę ten model.
Zostało jeszcze 1,5 miesiąca, więc jak na taki model to bardzo mało czasu :? .
Zobaczę co się uda zrobić Wesoly

, ale szanse na ukończenie tego modelu na czas to jakies 20%.

P.S. TEN NOŻYK NIE JEST ZARDZEWIAŁY TYLKO POMALOWANY! Wesoly

No w końcu ruszyłem na dobre Wesoly

. Falstartu to ja nie zrobiłem, ale lepiej późno niż wcale Wesoly

.
Pierwsze postępy widać na zdjęciach.

Wyciąłem pierwsze 3 elementy i niestety znalazłem tam całą masę śladów po wypychaczach i innych deformacjii :?. Po wstępnej obróbce i szlifowaniu wyglądało to tak.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tak to wygląda po szpachlowaniu Wesoly

.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na razie to tyle, jutro szlifowanie i może coś jeszcze. Malowanie wnętrza w sobotę Wesoly

.