Forum Modelarskie

James

Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią prace nad kolejnym modelem dobiegły szczęśliwego końca. Co do samego zestawu to model ogólnie skleja się przyjemnie i w sumie za niewielką cenę można mieć całkiem przyzwoitą replikę sławnego Zero. Oczywiście zestaw ma swoje bolączki - uboga kabina, troszkę cięzko mocuje się osłonę silnika do kadłuba i oczywiście nieszczęsne kalki !! Ale dla chcącego nic trudnego, trochę samozaparcia i wio.

Co do samego modelu, nie wiem czemu jestem z niego średnio zadowolony, ale zawsze miłe urozmaicenie w kolekcji (ileż można mieć tych krzyży i gwiazdek Wesoly

). Jak widać model jest troszeczkę styrany, ale tylko troszeczkę - w sumie tylko wash, trochę przecierania gąbka i pędzlem i chyba tyle.

A teraz życzę miłego oglądania i zapraszam do szerokiej krytyki bądź polemiki nad modelem Wesoly

Pozdrawiam

PS Jak widac zainwestowałem w brystol Wesoly

Konrad

Świetne obtarcia i obcia.Model jak zwykle pierwsza klasa.

robmario · Gość

Fajnie wygląda, ale rażą trochę osłony podwozia wiszące w powietrzu na wysokości goleni. Dolna część osłaniająca koła to w Zero oddzielny element a środkowa część powinna być przytwierdzona właśnie do goleni. Ostatni górny krótki odcinek mocujemy do płata górną krawędzią.

James

Właśnie, nie wiem czemu tak wyszło. Do poprawki:)

robmario · Gość

Cały błąd bierze sie stąd, że Academy niezbyt dokładnie opracowała te detale. W rzeczywistym Zero goleń podwozia nie jest prostopadła do podłoża ale lekko pochylona do środka (koło jest prostopadłe). Osłony są wykonane w realu z cienkiej blachy. W modelu błąd goleni plus grubość osłony daje taki efekt. Można temu zaradzić, pocieniając osłonę i jednocześnie odcinając dolną część. Wtedy przyklejamy dolną osłonę do osi koła, środkową do goleni a górną do płata. Trudno to wytłumaczyć ale zobacz na rysunku o co mi chodzi:

James

Dokonałem małej przeróbki, Teraz wygląda lepiej. Ale zdjęcie dam dopiero wieczorkiem bo muszę zaraz wyjść. Masz rację co do wykonania tego zestawu. Ale sporo problemu bierze się też, że w takiej skali ciężko zrobić dokładne detale w plastyku. A cieniować i przycinać już nie będę Wesoly

Będzie nauka dla tych którzy w przyszłości będą chcieli popełnić ten zestaw. Dzięki robmario za uwagę i zdjęcie. Pozdrawiam

RH

Jeszcze ja coś dodam Wesoly

kolorowe paski na oslonie podwozia sa źle przyklejone .Powinny być w częsci oslaniającej pionowa goleń ,jako ze są to wskaźniki ugiecia podwozia .Przy zlożonym podwoziu były trzy kolory,natomiastw otwartej pozycji jeden wskaźnik schowany byl pod oslonę
kola

James

Moje niedopatrzenie. Ale niestety musi juz tak zostać. Smutny

kristofer_12

Dobra jeden błąd nie psuje modelarza

RH

redangel

Model mi się podoba (o niebo lepszy od mojego Wesoly

- ja się boję cieniować samoloty Wesoly

) Heh ja swój malowałem pędzlem, bo nie chciało mi się aero wyciągać Wesoly

Mógłbyś spróbować nawiercić te lufki, ale wiem jakich są rozmiarów, więc to raczej może być trudne.

James

Niestety aż tak drobnych wierteł nie posiadam

A tu jak obiecałem zdjęcie po małej poprawce. Mam nadzieje, że teraz lepiej to wygląda. Przepraszam za tło, ale robiłem na tle mebli gdyż niestety pogoda nie dopisuje dzis we Wrocławiu i nie miałem po co wychodzić na balkon.

krzysztof123

Nie mój dział.....ale piękny model.....aż sie prosi o dioramke
Jakbyś jeszcze zrobił otwory w lufach Wesoly

James

Ciesze się, że się model podoba. Dioramki raczej nie będzie, a z lufami no cóż, może kiedyś jak zaopatrzę się w miniaturowe wiertełka to się lufy podziurawi Wesoly