Forum Modelarskie

Pm37-2

Chciałbym zacząć od tego, że swojego czasu miałem przyjemność bawić się kolejkami w skali H0. Przede wszystkim moje lokomotywy były zasilane zwyczajnym systemem PIKO [wybaczcie, nie mam pojęcia jak to nazywać, jestem w tym temacie nieco "zielony"]. Całkiem nie dawno otrzymałem lokomotywę z Marklina [BR E60]. Wiedziałem, że nie da rady tego cholerstwa zasilać system PIKO, ale kiedy nie dało rady wszystkimi ustrojstwami z garażu Ojca, wyskoczyły mi gule... Może mi ktoś powiedzieć jaki jest ten system zasilania [tj. ile woltów i inne potrzebne informacje]. Tak jak wyżej powiedziałem, jestem w tym temacie zielony, więc wiadomo...

grzesioj

Też zupełnie się na tym nie znam, ale nie problem poszukać. Zacznij od tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam
Grzesiek

Pm37-2

Myślę, że to tylko tak się wydaje "nie problem poszukać". Otóż i problem. Często korzystam z wujka google i potrafię wyszukać to i owo. Jednakże myślę, że ten problem może wynikać z tego, iż po prostu Marklin jest u nas mało popularny [tak, właśnie ze względu na system zasilania]. Informacje zawarte w tych linkach nie są jakość zbyt szczegółowe na temat zasilania [ledwie wspominają o trzeciej szynie]. Właściwie założyłem ten temat, by po prostu się czegoś dowiedzieć, a nie wracać do google [czyli punktu wejścia].

grzesioj

Cóż, myślałem, że NIC nie wiesz na ten temat, więc chciałem pomóc. Ale, że ja też jestem zielony - wycofuję się z chęci pomagania :oops: :oops: :oops: ...

pozdrawiam
Grzesiek

Pm37-2

O Marklinie wiem kilka rzeczy. To jest dla mnie za mało. Chciałem się dowiedzieć kilka znaczących rzeczy [wiem, że i tak mi nie będzie działać, ale muszę się upewnić czy model działa, być może sprzedam go komuś, kto ma Marklina lub ewentualnie pomyślę o wymianie szyn na te właściwe, ich rozwiązania są znacznie lepsze niż PIKO]... Te "NIC" to właściwie perspektywa patrzenia. Dziękuję Ci, że wykazałeś chęć niesienia pomocy :wink:

Model co prawda nie na makiecie, ale nie mam do niego szyn... nawet nie wiem po co go pokazuję, ale daję, bo daję...

grzesioj

Żeby totalnie nie wyjść na durnia :roll: - znalazłem coś takiego - po niemiecku i niewiele, ale może... [link widoczny dla zalogowanych] . I już milknę.

pozdrawiam
Grzesiek

Pm37-2

Temat podupadł, a ja i tak nadal nic nie wiem [link co prawda wzbogacił mnie o coś, ale to i tak trochę mało]... Nadal nie mam pojęcia o co chodzi z tym prądem zmiennym, jak go zastosowano i w końcu co zrobić, żeby to cholerstwo ruszyło...
P.S. Zapomniałem Ci jeszcze raz podziękować

kogut

Wiesz co. Najlepszym rozwiązaniem było by znalezienie forum modelarstwa kolejowego. Tam Ci na pewno pomogą, a wiem, że takie fora istnieją. Było jedno bardzo fajne jednak zmienili witrynę i słuch o tym forum zaginął.
Na takich forach ludzie się na tym znają, więc na pewno pomogą.

Pm37-2

Rozwiązanie tego problemu było idiotycznie łatwe praktycznie po tym kopara mi opadła:

Musiałem rozkręcić cały model i ręcznie włączyć 4 malutkie przełączniki - lokomotywa była po prostu wyłączona. Niestety nie zrobiłem zdjęcia wnętrza, a szkoda....

Teraz śmiga, że aż miło...

wojtasply · Gość

Sam na to wpadłeś? Odważnie.
Ja boję się samemu rozkręcać jakieś ustrojstwa, bo zepsuję (tylko raz się naprawiło - przez przypadek:)

Pm37-2

Siedziałem i myślałem. Przejrzałem instrukcję i zdecydowałem się "a co mi tam". Pomyślałem, że może to coś w środku jest zepsute albo trzeba trochę oleju dać. Po prostu rozważałem każdą możliwość. Dopiero jak zobaczyłem te małe przełączniki to się zorientowałem. Krążyłem koło tego bardzo długo (jeszcze dłużej niż jest ten temat). Szkoda, że nie wpadłem na to wcześniej...

Pm37-2

To ustrojstwo to część mechanizmu, która była prawdziwym problemem. Na szczególną uwagę zasługują cztery przełączniki - to właśnie one były rozwiązaniem. Wystarczyło je włączyć i nawet nie musiałbym drążyć tematu. Cały ten temat wydaje się już teraz głupi i nielogiczny, ale jak to mówią najciemniej pod latarnią.

Mechanizm w całej okazałości.

Płoza, która pobiera prąd z trzeciej szyny. Co ciekawe istnieje jeszcze jeden przełącznik, który pozwala pobierać prąd z pantografu (pod warunkiem, że sieć trakcyjna jest do niego podłączona). Takie rozwiązanie wydaje mi się szczególnie korzystne w przypadku gdybym chciał pojeździć lokomotywą na torach od Piko/Roco. Niestety nie dysponuję siecią trakcyjną, a poza tym moja domowa makieta jest za mała.

To tutaj to najnowszy nabytek (taki mały off-top). Ty5-31 z parowozowni Poznań. Model szczegółowy jak na taką skalę (wydaje mi się, że nawet zrobili osprzęt w kabinie, ale niestety jeszcze nie rozkręcałem parowozu) i polecam, bo jak na taką cenę (21 złotych) to dobra okazja. Ja błędów jako takich nie zauważyłem (można się ewentualnie przyczepić do braku tabliczki inwentarzowej na tendrze i nie pomalowanych kilku rzeczy, ale należy pamiętać, że to naprawdę mała skala).