Aion
FORUMOWICZ
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:28, 15 Sty 2012 Temat postu: SAAB J-21A, 1/72, Special Hobby |
|
|
SAAB J-21A, Special Hobby w skali 1/72. Przypadkiem natknąłem się na niego w sklepie modelarskim - rzut oka i wiedziałem, że będę go miał w kolekcji. Nie dość, że Szwed (a Viggeny, Drakkeny i Gripeny mają u mnie szczególne względy), to jeszcze dwa ogony i śmigło z tyłu. A jakby tego było mało - rekinia paszcza. Czy trzeba czegoś więcej, żeby model przyciągał wzrok swoją nietuzinkowością? Raczej nie.
Special Hobby miałem ochotę kupić już jakiś czas temu, ale nie wiedziałem, czy po modelu z seryjnie dodawaną żywicą i blaszkami mogę się spodziewać przyjemnej pracy, czy raczej orki na ugorze.
Skoro jednak okazja się nadarzyła, mogłem sprawdzić jakie atrakcje ta firma przygotowuje.
Jak na razie - nie zawiodłem się i jeśli tylko budowa pójdzie tak, jak ten zestaw wygląda, to zostanę wiernym fanem S-H na długi czas.
Jeśli idzie o sam model....
Sztywne pudełko i w dodatku wszystko estetycznie zafoliowane, plus ramka z oszkleniem, żywica i kalki z blaszkami mają własne woreczki strunowe. Niby nic, a jakoś tak miło, że nie jest to wszystko wrzucone byle jak do pudła.
Żywica. Koła (zwłaszca tył zwraca uwagę pięknym bieżnikiem), wydech silnika, pojedyncze wajchy i celownik przezierny, wloty powietrza. Wszystko delikatne, pięknie odlane z dużą ilością detali.
Ramka blaszek jak zwykle - trochę przełączników, listewek, panel instrumentów i pasy. Ale czy trzeba więcej?
Po przyklejeniu kilku części jednak trzeba - innego koloru. Jednak stalowoszary jest bardzo trudny do znalezienia, jak jakaś część upadnie, nawet na warsztat. Złote lepiej się sprawdzają. Ale to akurat nie wpływa na ocenę jakości jako takiej. Bardziej narzekanie
Bardzo dobrze wydrukowane kalki. Bez przesunięć, żywe kolory, zobaczymy jak się będą nakładać
Oszklenie. Pech chce, że kabina otwiera się na dokładnie przeciwną stronę, niż podział tych części - będzie więcej cięcia. Poza tym - widać warianty przedniej owiewki dla wersji A (prawa strona) i R (lewa strona)
Ramka #1. Części sporo, bardzo ładne linie podziału, praktycznie bez nadlewek, sporo detali. Sprytnie odlany dół skrzydeł, jako jedna część - podejrzewam, że o wiele prościej będzie to wszystko złożyć dzięki temu i nie będzie wielkich problemów z geometrią.
Ślady wypychaczy są dość znaczne, ale nie zaobserwowałem ich w żadnym widocznym miejscu, więc jest okej. Jedynie połówki skrzydeł będą wymagały przycięcia trochę tych nadlewek, żeby wszystko ładnie się złożyło, ale to wszystko.
Ramka #1 od tyłu. Kabina pilota ma detale odlane, plus przedziały na podwozie mają jakieś detale. Chociaż bardziej żeby nie było goło niż żeby było zgodnie z rzeczywistością.
Ramka #2. Po lewej statecznik wersji A, a po prawej R, Co ciekawe w modelu R (na ile widziałem zdjęcia), odcięto ramkę z lewej. Podejrzewam, że tu miało być podobnie. Do tego opcjonalne zbiorniki paliwa na skrzydła.
Jak na razie wszystko wygląda bardzo pięknie - zobaczymy, jak będzie w praktyce. Zawsze może coś wyjść, aczkolwiek jestem dobrej myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|