Forum Modelarskie

lukas-h

Jeszcze raz dzięki za pomoc w znalezieniu tego staruteńkiego modelu.Sam model prezentuje się nienajgorzej jak na swoje lata, choć zmęczenie formy (szczególnie na mniejszych elementach) rzuca sie w oczy.Ale od czego jest pilnik i szpachla Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Instrukcja niestety tylko w języku rosyjskim i mam kłopoty z rozszyfrowaniem nazw niektórych kolorów.Nie powinno być to problemem gdyż malowanie wykonuję na podstawie obrazka zamieszczonego w publikacji o dywizjach pancernych Wehrmachtu.
Dobrze, że to mały czołg i niezbyt skomplikowany bo wykonanie bardziej rozbudowanej maszyny na podstawie takiego czegoś mogłoby doprowadzić niektórych do nerwicy Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Koła i gąski, wklejam fotkę jednego zestawu, drugi jest identyczny więc nie widziałem potrzeby marnowania pikseli Mruga

Na oko wyglądają dobrze, problem może być tylko z gąskami.Sprzedający uczciwie ostrzegł mnie, że u Alana spasowanie ogniw w niektórych modelach stanowi nie lada wyzwanie , jak będzie z Panzerem I zobaczymy Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozostałe części, najgorzej nie jest ale np. szpadel wygląda jakby ktoś go przeżuł a potem wypluł Wesoly

Zacząłem pasować spód wanny i o dziwo, składa się bez problemu i wygląda na to, że obejdzie się bez szpachli a jeśli już to w niewielkich ilościach Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Więcej wrażeń jak na poważnie wezmę się za klejenie i założę temat w raportach z budowy.Mam nadzieję zdobyć blachy dedykowane do tego modelu i wycisnąć z tego zestawu ile się da bo ta wersja PzKpfw I jest naprawdę bardzo ciekawa Wesoly

PHILLIP · Wysłany: Czw 19:38, 05 Mar 2009 Temat postu:

Kurde naprawdę fajnie sie zapowiada i smaczku na takie bączki mi narobiłeś a od dawna marzy mi się Luchs hehe Czekam na pierwsze foty z budowy. A najciekawszą ręczą chyba jest to że przez boczny właz czołg ma przerwy w błotnikach + ten układ jezdny kompletnie nie pasujący do PzI Wesoly

i chyba to robi z niego tak ciekawą maszynę.

redangel · Wysłany: Czw 19:42, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ale i tak najładniejszy jest klasyczny pz.I B Wesoly

lukas-h · Wysłany: Czw 23:31, 05 Mar 2009 Temat postu:

"Efka" to ostatnia, eksperymentalna wersja PzKpfw I.Bez przesady można powiedzieć, że to miniaturowy Tygrys Wesoly

Potężnie opancerzony, ruchomy bunkier z dwoma karabinami maszynowymi MG 34 na pokładzie.W masowym zalewie modeli czołgów "popularniejszych" to prawdziwa perełka.
Mam nadzieję, że któryś z obecnych potentatów modelarskich przypomni sylwetkę tej bardzo ciekawej konstrukcji.