Forum Modelarskie

templariusz40

Witam , pisze to będąc zdenerwowanym trochę . Mam model Tamyia Panzer 2 wraz z figurkami i jeśli chodzi o sam model to jest oki wraz z figurą dowódcy, to z pozostałymi czterema to jakaś kpina wiem ze formy stare jak świat , ale żeby u takiej szanującej sie firmy , było tyle baboli?
Ogromna ilość szwów na łączeniach, zeszlifujesz to zmażesz szczegóły takie jak getry do butów , czy anatomię ciała np lub fałdy ubrań. a tych łączeń szwów jest ogromna ilość tak że cała figurka jest wypiłowana i znikają szczegóły... reasumując , figurki nadają się tylko do kosza (nawiasem mówiąc ja do tej pory bawilem się modelarstwem w skali 1:72 , ale ze względu na chorobę oczu , przeniosłem się na większą skalę, gdzie wydawało mi się ze figurki są bardziej szczegółowe od "siedemdwójki" lecz niestety trafiłem na te koszmary z Tamiya.
są to moje pierwsze kroki w tej skali i od razu się zniechęciłem.
Czy ktoś z kolegów modelarzy tez miał podobne doświadczenia z tymi figurkami?

Zwracaj uwagę na poprawną pisownię./modelarz1//

Kaspirn

No cóż, stare odlewy to i takie są. Ja mam model BMW R75 Tamiya, to figurki też nie są najwyższej jakości, ale nie narzekam. Jeśli chcesz mieć z fajnymi detalami to firma MB ma fajne oraz Dragon (zwłaszcza) Gen. 2 - bardzo dużo szczegółów.