Forum Modelarskie

ice

Początkujący kierowca - zestaw 2. Drugi zestaw to dwóch czołgistów, gdzie jeden wyciągany jest z pojazdu (to ten początkujący kierowca- trzeba mu będzie zlikwidować odznaki bo taka fujara co źle prowadzi na pewno nie mogła być wcześniej odznaczana). Goście maja wylane insygnia SS co determinuje fakt, że pojazd też będzie musiał być z tej formacji. Ten co go wyciąga to koleś, który go tak nieszczęśliwie naprowadzał na wagonik.
Zestaw- żywica, też z historyczny. dobrze zdetalizowany, więc tylko skleić i malować. Jedyne co chyba zmienię to głowę kolesia w czapce z daszkiem bo nie wiem jeszcze jaka będzie data sceny. Skoro ma to być SS to czapki z daszkiem wprowadzono w 1943 (wcześniej tylko formacje górskie), więc jak zdecyduję się na scenę w 42r. to trzeba będzie zmienić głowkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Kaspirn

No, żywicznych to jeszcze nigdy nie sklejałem. Powodzenia.

Adrian Wawrzyniak

Drogi jest taki zestaw??

Jacek57

Nie lubię żywicy, choć życie zmusza mnie do jej stosowana. Tym bardziej chętnie będę spoglądał na efekty pracy.

ice

Cena obecna to niestety ok 80 zł, ja kupiłem bardzo dawno kiedy mógł kosztować ok 35/40 zł. Już wcześniej gdzieś pisałem, że ceny obecne są kosmiczne jak za 2 figurki. Fajne ale...Tyle, że żywica to zupełnie inna bajka, aż szkoda coś spaprać.

arekmaximus

Ciekaw jestem jak będziesz cieniował czarny mundur SS-mana ? (Skoro czarny będzie bazą to co będzie cieniem ?? Wesoly

, czy może jako baza będzie czarny minimalnie rozjaśniony ?? ). Z niecierpliwością będę wyczekiwał na rezultat.

pozdrawiam :wink:

ice

Teraz tylko, krótka info odnośnie malowania czarnego munduru ( bo póki co robię pojazdy, a dopiero niedawno zdecydowałem, że scena będzie z wiosny 43 stąd i kolory będą takie a nie inne. Malowanie- skoro to kolegę interesuje to wrzucę w trakcie prac jakieś fotki z ich przebiegu. Generalnie to po pomalowaniu aero całej figurki lekkim podkładem (aby farba się trzymała), używam lekko jaśniejszej czarnej jako bazy. Potem wash daje wstępna głebię, a wystające elementy - z pędzla szarawą zmnieszaną z blue. Przecierki - 3-4 krotne malowanie bardzo rozrzedzoną farbką jaśniejszą. Farby Vallejo , czasem Pactra jeśli nie mam odpowiedniego odcienia. Humbrol do złoceń (insygnia) i podkład do cielistych elementów (twarz, ręce; póżniej olejne farbki), Tamiya do błyszczących elem. (np szybka latarki. Gogle motocyklistów- szybki robię z prześwietlonej kliszy fotograficznej. Wychodzi raz lepiej raz gorzej. Zupełnie inaczej ma się sprawa z kurtami ze skóry typu "papa", czyli tymi błyszczącymi, używanymi też przez marynarzy. Ale to na inną okazję.

arekmaximus

Dzięki za odpowiedź. ( A pojazdy obserwuję również ... Jezyk

).
"Lekko rozjaśniona czarna jako baza"; jakaś konkretna proporcja, czy "na czuja" ciut, ciut Wesoly

? Wash na całości czy tylko punktowo-liniowo w zakamarki ? A szarawa z niebieską w jakiś konkretnych proporcjach, czy również "na oko" ?

pozdrawiam :wink:

ice

Trochę jestem busy, ale w ciagu kilku dni zrobię fotki tak używanych farbek jak i tabeli co z czym się powinno choć nie koniecznie łączyć. Jeden zestaw farb Vallejo na początek wystarcza dla germ unif. Może się wydawać że prop. przez producenta połącznia są niemożwe - ale po pomalowaniu jest ok. Powyższe oczywiście dotyczy tylko skali do 1/35, bo większe trzeba robić olejami.

arekmaximus

Dzięki za wstępną informację, a tak swoją drogą to podziwiam Twój rozmach w sklejaniu i malowaniu ( niedawno ukończona gigantyczna diorama, rozpoczęta nowa, pojazdy i figurki do niej...

, ach ). Skąd na to wszystko brać CZAS ? Jezyk

pozdrawiam :wink:

ice

Generalnie nie opisuję poszcz. etapów malowania figur bo jest masa info. w necie, ale tu robię wyjątek zgodnie z zapytaniem kolegi.
Póki co jedna fotka - figurki sklejone. Niestety pomimo, że to Verlinden ich spasowanie wymagało szpachli (używam szpachli w płynie Mr.Hobby- polecam).
Początkowo zrobiłem podkład pod cieliste elementy - z doświadczenia wiem, że nadaje się do tego jedynie emalia, bo dobrze trzyma. Ja używam Humbrola nr 61. Później przecieram farbkami olejnymi - brąz ciemny (np umbra palona). Później leciutkie rozjaśnienia pomarańczową olejną (nos, broda, policzki - mikro kropki- do rozmalowania). Te rozjaśnienia mogą być mniejsze lub większe (wtedy ciut róż) bo skóry też mają różne odcienie. Od dłuższego czasu elem. cieliste wykańczam olejami- bo można dłużej z nimi pracować i łatwiej korygować ewentualne błędy.
Jak cieliste przeschło , pomalowałem ( znów emalia) właściwe figury podkładem Humbrol 85 (czarna) i 62. Tak generalnie te numery są obojętne, starałem się dobrać zbliżone do farb jakie będą końcowe. Do dalszego malowania będą używane farby Vallejo. Jak do tego dojdę - zrobię fotki.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

arekmaximus

Jestem niezmiernie wdzięczny, że skłonny jesteś poświęcać swój czas na bardzo szczegółowe opisywanie warsztatu ( dwa pozostałe tematy Verlinden z Twoimi figurkami śledzę oczywiście również wnikliwie). Mam nadzieje, że poza mną ( który wnikliwie czyta

), wiele osób skorzysta z przekazanej wiedzy i doświadczonych porad.
Z tego co widzę to dosyć swobodnie "poruszasz się" w malowaniu olejami ( zresztą z bardzo dobrymi efektami ...). Czytając już od jakiegoś czasu co nieco w necie na ten temat to faktycznie mają sporo zalet. Jednakże zabawa olejami to już wyższa półka w modelarstwie. ( Co prawda ostatnio zakupiłem sobie washe olejne AK, którymi będę próbował "mordować" Wesoly

swój pierwszy czołg, ale to będzie pierwsze moje "liźnięcie" tych spraw Jezyk

. Ale to tak na marginesie ... ).

pozdrawiam :wink:

ice

To malowanie olejami może się wydawać skomplikowane, choć naprawdę jest prostsze niż cieniowanie akrylami. Głównie z powodu możliwości "długiej pracy farb" co ułatwia nawet po 1-2 dniach robienia ewent. korekt. Wadą jest ich dłuższe nawet 3-4 dniowe schnięcie. Akryle takiej możliwości nie dają, a ewentualne pomyłki są nie do poprawienia.
Uzyskiwania głębi i wypukleń wymaga wielokrotnego malowania bardzo rozrzedzoną farbką. Ich niewątpliwą zaletą jest szybkość schnięcia, co dla niewprawionych modelarzy jest jednak wadą.
W załączeniu ostatnia relacja warsztatowa. Na 1. fotce wzór kamo zaczerpnięty (bo zgodny z rzeczyw.) z zestawu Vallejo Pancer Aces. Obok podane nr fabr i takich też używałem. Tak na marginesie uwaga- do malowania użyłem co prawda zgodnie z zaleceniem 5 farbek, choc można to zrobić czterema, bo oba ciemne odcienie zieleni podkładowej po ich nałożeniu prawie się nie różnią.
Na fotce 2. gotowe figurki - będą jeszcze matowione. Trochę ułomne są insygnia (to wycinki samoprzylepne). Ułomność wynika z ich grubości i lekkigo nie trzymania skali, ale spełniają moje wymagania co do realizmu historycznego i wyrazistości napisów (np. na armbandach) gdzie napis "Deutschland" jest widoczny nawet gołym okiem. Postaci są z Pz.Gren.Reg. Deutschland - części dyw.panc Das Reich. Ranny podoficer jest w szarży sierżanta
(1 kropka i 1. belka na lewej patce). Teraz dopiero zauważyłem, że źle wymalowałem jego pagony - są srebrne - powinny być czarne z białą lamówką i różanym obszyciem (akurat na fotce te elem. nie są widoczne). Zrobiłem też lekkie cieniowanie mundurów kamo. Na tych fotkach póki co wygląda to trochę okrutnie, ale mam nadzieję, że efekt końcowy będzie znośny.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

arekmaximus

Piękne.
Bardzo realistycznie uzyskana "czarność" czarnej kurtki.

pozdrawiam :wink:

Kaspirn

Dokładnie to samo chciałem powiedzieć co mój przedmówca.

szakal

Czekałem na efekty czerni i są Wesoly

Kolorów czerni jak i pochodnych szarości jest wiele. Ja uważam, że jasne cieniujemy ciemniejszymi a ciemne nieco jaśniejszymi.
Proste obserwacje z życia. Czy czarny samochód na żywo jest na 100% czarny? Ja takiego nie widziałem. Po 2 gra światła po 2 zaraz tam gdzieś jest kurz jakiś zaciek itp.
Kolega znakomicie oddał cieniowanie i przebłyski kurtki.

Adrian Wawrzyniak

Wygląda elegancko Wesoly

ice

Odpisałem już troszkę przy "Ranny.." Tutaj tylko dodam że dojdzie inne zwierze i 2 - 3 postaci.

Magisimus

Jak dla mnie wszystko bardzo bardzo dobrze tylko krew ciut ciut za jasna Wesoly

matsuri

Zdecydowanie za duże plamy na kamuflażu. W rzeczywistości te plamki są zdecydowanie malutkie. Na twoim miejscu bym poprawił, bo twarz i czarny mundur wyszły bardzo dobrze, kamo zdecydowanie do poprawy.