|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:50, 01 Kwi 2013 Temat postu: "Ostrożności nigdy nie za wiele..." 1:35 |
|
|
Witam!
Jako że figurki i dioramy / winetki itp. w klimacie II Wojny Światowej to moja ulubiona dziedzina modelarstwa, postanowiłem wystartować w konkursie. Biorę udział nie po to by coś wygrać, lecz żeby się dobrze bawić w konkursie Miałem w planach inną scenę, otóż chciałem zrobić stanowisko MG42 z obsługą z tamiya, niestety okazało się że moje figurki nie były kompletne... Wpadłem więc na pomysł, że wykorzystam dwie figurki z zestawu Master Box LTD "German Signals Personal". Oto one:
Do konkursu wykorzystam tylko dwie figurki, a dokładnie te:
I in-box dwóch figurek (Trzecią skreśliłem) i innych dupereli które prawdopodobnie wykorzystam na winetce.
Co do scenerii, mam na razie dylemat... Mam w planach albo zrobić klimat ruin gdzie jest jakaś przestrzeń nieosłonięta i przed nią te dwie figurki które pokazałem wyżej. Zastawiam się też nad taką samą sceną ale w okopach... Tak czy inaczej, przedstawiać będzie to samo tylko że jeszcze się zastanawiam w jakim klimacie.
Scena będzie się nazywać tak:
"Ostrożności nigdy nie za wiele..."
Stalingrad, lato 1942 r.
I na razie to tyle, czeka mnie zakup paru farbek i ruszę z warsztatem :-)
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrian Wawrzyniak
FORUMOWICZ
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 2060
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Centralna Polska- Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:01, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No i pięknie. :wink: Widzę, że chcesz wykorzystać cały czas warsztatowy, żeby się wyrobić. :twisted: Będę kibicował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kristofer_12
FORUMOWICZ
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Rymanów Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:06, 01 Kwi 2013 Temat postu: Re: "Ostrożności nigdy nie za wiele..." 1:35 |
|
|
Batalion napisał: | Biorę udział nie po to by coś wygrać, lecz żeby się dobrze bawić w konkursie |
Taa, jasne
Masz się wyrobić w ciągu max 2 tygodni i zabrać się za kozaków, bo będzie źle
Ale na razie, powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:14, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No życzę udanej pracy. Życzę również, abyś się wyrobił w terminie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaagular
FORUMOWICZ
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 22:49, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
1:35 to czyli ile mniej więcej mm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:56, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mniej więcej 50 mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:10, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak, jak mówi Kasprin
Nie mogę ukryć, że rozkręciłem się z tym konkursem (I mam zamiar skończyć na czas ) i prezentuje wam moje późnowieczorne relacje z budowy :lol: Oto one:
Na razie surowizna, spasowałem tylko części i co było można to posklejałem. Czeka mnie dużo szlifowania i szpachlowania, szczególnie przy pasie żołnierza.
Jutro wezmę się za szpachlowanie i szlifowanie elementów
Pozdrawiam !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:24, 01 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Naprawdę szybko się za to wziąłeś. Swoje muszę powoli zacząć.
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:41, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
I ciąg dalszy nastąpił :lol: Pod szpachlowałem trochę łączenia, teraz czeka mnie szlifowanie całości... Dziś daję też trochę lepsze zdjęcia (Robione przy świetle dziennym ) :
Mam już nawet zrobioną podstawkę pod całą scenę
To na razie tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaagular
FORUMOWICZ
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 12:09, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ktoś tu widzę nieźle gazuje!
Przecież etap warsztatowy to aż 4 miesiące.
Figurki mają fajne pozy. Najpierw wszystko sklejasz a potem malujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:42, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, ale na dzień dzisiejszy mam w miarę wenę do modelarstwa, więc korzystam z tego. Kto wie kiedy mi to minie i znowu będę miał masę obowiązków na głowie i się okaże że nie ukończę figurek na czas :lol: A wtedy Kristofer_12 i Adweb87 będą się cieszyć :mrgreen:
Co do sposobu jaki wykonuję figurki, to ciało czyli tułów, ręce, nogi i głowa zazwyczaj sklejam od razu. Często zdarzają się tam szpary itp. więc "na surowo" je szpachluję, szlifuję itp. czyli przygotowuję do malowania. Elementy ekwipunku przyklejam dopiero po całkowitym ukończeniu malowania figurki w takim stanie jakim jest teraz. :-)
Nie wiem czy to jest profesjonalne, ale od zawsze tak robiłem i jakoś to wychodziło :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:08, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ty masz wenę... a ja mam katar, kaszel, ból głowy i kolokwium jutro z prawa administracyjnego. I czy bym chciał czy nie, niezbyt mogę się wziąć za figurki.
Co do przyklejania ekwipunku po malowaniu. Dobrze Ci się przykleja oporządzenie, bo mi coś farba z farbą nie łapie klej (super glue czy jakoś tak)? Może za krótko czekałem po malowaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:29, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm, nigdy nie miałem z tym problemu, być może rzeczywiście to przez jeszcze nie do końca wyschniętą farbę... Kiedyś miałem taki sam problem przy użyciu kleju z igiełką od revell'a, rozpuszczał wszystko i można było się strasznie wkurzyć. Obecnie używam super kleju firmy Den Braven:
Kupuję go za 1 zł w Leroy-Merlin i co mnie cieszy, jest tańszy od Super-Glue a o wiele lepiej skleja i nie wypala tak elementów. Polecam...
A co do czekania aż farba wyschnie żeby można było coś przykleić. Wolę poczekać nie raz 24 h i cieszyć się przyjemnością klejenia, niż potem się denerwować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:38, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mi często odpadały przyklejone części wraz z farbą np. odpadł Mauser od pleców motocyklisty i na karabinie był szary kawałek munduru, a na plecach był ślad po farbie, która odpadła.
Ale to może być czas (za krótki). Teraz mam parę miesięcy to nie będę się śpieszył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaagular
FORUMOWICZ
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 16:51, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Poty mnie oblewają jak czytam o tym waszym schnięciu farb xd
Super glue (ja używam Kropelki) z akrylami działa całkiem normalnie. No ale fakt jest taki, że jak się przyklei pomalowane części, to klej się "klei" do farby nie do plastiku/metalu/żywicy. Czyli siła sklejenia zależy od "lepkości" farby a nie kleju Naturalnie musi słabiej to trzymać, ale mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby jakoś łatwo części odpadały. No może przy jakiś skrzydłach gryfa czy coś był problem, ale wtedy to wiadomo, że trzeba wwiercać jakieś nity albo używać magnesów. Jak ja mam podejrzenie, że coś odpadnie, to robię jakieś dziurki czy coś w ten deseń i jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:08, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No domyślam się, że klej nie przechodzi przez warstwę farby lecz się do niej przykleja.
Zobaczę jak się wezmę do roboty, że tak powiem: pasmotrim uwidim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:09, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Co racja to racja, wiadomo że jak powierzchnia jest pomalowana, to klej się przykleja do farby, a nie do plastiku Wiem o tym, tylko wspomniałem że, nigdy nie miałem z tym problemów, żeby mi części odpadały
Dziś wziąłem się za moje farbki nie używane od wielu, wielu miesięcy :lol: I postanowiłem pomalować figurki tak, jak się uczyłem dawno temu. Tzn. czarny podkład i na to dopiero kolory. Długo tego nie robiłem, sam jestem ciekaw efektu... Zawsze malowałem od razu... A co mi tam
Górnik
No i tutaj już nałożyłem pierwszą warstwę koloru skóry:
To na razie tyle, teraz zastanawiam się nad kolorem munduru... Wiem, że niemieckie mundury z tamtego okresu były szaro zielonkawe... Poszukam, pomyślę i coś wymyślę. Gdzieś na forum jest temat o mundurach, spróbuję coś z niego wyciągnąć
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:18, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ale żeś wystartował z tym modelem. Widzę, że na podkład dałeś czarną farbę. Jakub W. zrobił kiedyś temat o robieniu figurek to polecał ciemny podkład, ale nie czarny. Nie wiem co za różnica.
Mam pytanko, dlaczego nie pomalowałeś butów: tylko dlatego, że trzymałeś za nie podczas malowania, czy nie potrzebują po prostu podkładu?
No i dlaczego jak robisz figurki to świecącą farbą? Ja zawsze używam tylko matu.
Pytam się, bo chcę zrobić swoje figurki na dobrym poziomie i może zacznę jakieś nowe metody. Np. cieniowanie zacząłem robić od niedawna na moich motocyklistach. Wcześniej to tylko chlust farbą i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:27, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, analizowałem wiele razy ten temat Jakuba W. , tylko tak jak właśnie wspomniałem, postanowiłem wypróbować starą metodę którą mnie uczył dawno temu gość, zarąbiście malujący figurki. Jak zaczynałem przygodę z figurkami, właśnie zawsze pierw malowałem figurki czarną farbką, a dopiero potem dawałem właściwe kolory. Po jakimś czasie to olałem, nie chciało mi się już tego robić :lol: Teraz postanowiłem tylko wypróbować tą metodę, szczególnie że moje umiejętności z przed 10 lat się trochę zmieniły. A co do błyszczenia farby... Szlag by to trafił... To jest matowa farbka tylko tyle że właśnie po pomalowaniu ma taki delikatny połysk... Wkurza mnie to bo mimo różnych metod jakie znam z mieszaniem farb itp. ni cholerę to nic nie daje... No trudno, już musi zostać Ogólnie, jak nią malowałem, to miałem nadzieję że jak wyschnie to zrobi się matowa, a tu niespodzianka :lol: Mam strasznie stary asortyment farb, to jest też tego przyczyna...
A co do nie pomalowanych butów, to trafiłeś w dziesiątkę Specjalnie ich nie pomalowałem żeby mieć za co trzymać. Jak wiadomo, jak się maluje takie drobne elementy to się człowiek dużo "namaca" figurkę, a wtedy farba może się zetrzeć... Buty zostawię na koniec, nie ma z nimi dużo roboty więc i zagrożenie starcia farby z munduru jest mniejsze
A co do pytań, to kto pyta nie błądzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:48, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ale słowo "pyta" jest brzydkie .
Dzięki za pomoc, może też to wypróbuję (tzn. czarną farbę zamiast szarej).
Ja maluję humbrolem. Jak mam metalową kulkę (wielkości tych do ASG) z jakiegoś łożyska to wrzucam do puszki, zamieszam jakimś patyczkiem, zamykam, a następnie macham łapą z tą farbą aż mi ramię zdrętwieje .
No i farbka jest matowa. Ale moje farby nie mają nawet 5 lat (przynajmniej niektóre).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|