Forum Modelarskie

Batalion

Hmm, w sumie racja... Mogłem tych pasków nie zamalowywać... W sumie, tracę szczegóły przez to. Zapamiętam na przyszłość, teraz już "po frytach" Wesoly

Wziąłem pod uwagę Twoje uwagi i postarałem się je trochę zniwelować, ale widzę po zdjęciach, że jeszcze trochę tego jest.... Ahh ten obiektyw, nie da się przed nim nic ukryć Jezyk

Oto dzisiejsze popołudniowe wypociny:

Kurczę... To cieniowanie to moja pięta Ahillesowa, wyszło jak wyszło, już chyba nie będę tego poprawiał bo z munduru zrobi się zimowa kurtka od warstw farb... Tak czy inaczej, muszę się w tym jeszcze podszkolić, czeka mnie długa droga... A raczej kupno nowych farb... Nie śmiejcie się, ale mam ucięty budżet przez narzeczoną :lol:

Jedno co mnie cieszy, że figurki trochę "zmatowiały" Wesoly

Kaspirn

Hah, jak to dobrze, że jeszcze jestem młody i nieżonaty. "Hulaj dusza, piekła nie ma".

Kaagular

U mnie to już po frytkach w tym temacie Jezyk

Ale w sumie teraz żona nie ma nic do gadania Wesoly

Musi przecierpieć tego typu wydatki.

No i od razu schludniej wyglądają figurki.

Adrian Wawrzyniak

Jak już rozmowa o żonach to ja za miesiąc będę ślubował. :wink: Heheh Wesoly

A co do figurek, Bati będziesz stosował farby olejne na twarze?? :wink:

Batalion

Ahh co te kobiety z nami robią xD

Jeszcze postaram się "podpicować" pewne niedociągnięcia które dopiero dojrzałem na zdjęciach Wesoly

A co do twarzy i farb olejnych, to nie stosuję farb olejnych, tylko same akryle. Mam co prawda ok 20 farbek z humbrolla, ale dziś co którą otworzyłem była sztywna :lol: Będę jeszcze trochę tą twarz "ożywiał" płukankami... Mam nadzieję że to coś da, uczę się póki co na własnych błędach xD

Adrian Wawrzyniak

Batalion

Płukanka na twarz to po mojemu mocno rozcieńczona czerwona farbka, którą nakładam na twarz figurki. W efekcie buźka się trochę ożywia Wesoly

Dziś trochę się napracowałem przy tych figurkach, nie ukrywam, nerwy mnie też brały... Chyba ze 3 razy poprawiałem prawie wszystko i malowałem na nowo... Wyszło i tak tak sobie... Nie jestem zadowolony, coś czuję że to może być mały niewypał :lol:

Ogólnie, to jest kilka wad w tym zestawie otóż, jeśli ten z MP40 miał by trzymać broń tak jak na obrazku poniżej:

To trzeba by było chyba tą rękę jakoś zeszlifować i inaczej przykleić do tułowia, a druga sprawa to pokrowce na magazynki z lewej strony pasa uniemożliwiają ułożenie broni tak jak na obrazku. Druga figurka to samo... Musiałem usunąć pokrowiec na magazynki do mausera bo kolba broni sie o nią blokowała i żołnierz zamiast trzymać za rękojeść trzymałby za kolbę... Na zdjęciu widać kawałek oderwanej farby, stało się dokładnie tak jak wspominał Kasprin, że element odrywa farbę Wesoly

Tak czy inaczej, z tym MP40 zrobiłem trochę inaczej, mam nadzieję, że to dobrze wygląda Smutny

[img][/img]

Karla

5 foto. Na kołnierzu jest ślad łączenia form. Tak samo spód kolby od Kar. 98 k.

Ładnie kolego ci idze, czekam aż twarz będzie normalna

D!!!

Kaspirn

Ten z MP40 wygląda z twarzy jakby był Włochem. Tak jakoś mi się kojarzy.

Karla

No rzeczywiście Wesoly

. Te oczy to trwoga. Potem zrób washa, i daj jakiś suchy pędzel, to będzie ciekawie Wesoly

.

Batalion

Poprawiłem trochę te oczy, nigdy nie była to moja mocna strona, ale wydaje mi się, że teraz jest lepiej.

Tak czy inaczej, z zestawu "Soviet Cossacks 1941 - 1945" [Zvezda 3579] wykorzystałem lornetkę :lol: Niestety, nie mogłem nigdzie znaleźć żadnej niemieckiej lornetki więc wykorzystałem ruską... Jako że cała scenka ma się toczyć na terenie Związku Radzieckiego, myślę że można ją odebrać jako zdobyczną Wesoly

A oto dzisiejsze efekty pracy:

Co do nadlewek, hmm rzeczywiście przy kołnierzu trochę zostało... Musiałem przeoczyć Smutny

Mauser jest jeszcze nie gotowy, wyciągnięty prosto z ramki i wsadzony "na sucho" Wesoly

Kaagular

Robi się coraz ciekawiej.

No niestety, ale prawe oko do poprawki Jezyk

Jakbyś dał pomarańczową źrenicę, to jajko sadzone jak znalazł Jezyk

Pewnie kwestia gustu, ale dla mnie kolorki za ciemne. Brak im życia trochę.

Batalion

Prawe tzn. które? Wesoly

Jego prawe czy prawe jak się patrzy? Wesoly

Właśnie też doszedłem do takiego wniosku, że te figurki wyszły mi jakieś takie strasznie ciemne. Spróbuję jeszcze rozjaśnić troche te cienie tym sposobem z jaśniejszą farbą o której mówiłeś w warsztacie Kasprina, ale nie jestem pewien czy to coś da Smutny

Boje się też żeby nie przekombinować... Jak bym spartaczył tą figurkę to bym się normalnie załamał :lol: Pierwszy raz wziąłem się tak poważnie za robotę przy figurkach Wesoly

Dzięki za komentarz! Wesoly

Adrian Wawrzyniak

Bati oba oczka popraw. :?

Kaspirn

Fajnie wygląda ta wisząca lorneta.
Nie wiem czy tak powinno być, ale na ostatnim zdjęciu na bucie jest taki kant. To jest nadlewka czy taki jakiś rodzaj butów?

Batalion

Dzięki, długo nad tym myślałem żeby wyglądało to jak najbardziej realistycznie i tak jakoś wyszło Wesoly

Co do buta, jak wstawiłem to zdjęcie też się przeraziłem, że to nadlewka! Obejrzałem figurkę kilka razy i wygląda na to, że ten but jest tak ukształtowany. Nie wiem czemu tak jest, czy to moja wina czy wina fabryczna... Może tam ma być wsadzony granat... Hmmm :roll:

Co do oczu, to już nie mam na to siły, lepiej mi już chyba nie wyjdzie Smutny

Kaspirn

Nie ma co narzekać. Lepsze takie oczy niż żadne (moim zdaniem).

Kaagular

Może to pomoże: [link widoczny dla zalogowanych]

Powinieneś osiągnąć coś takiego:

Oczywiście to jest trudne, bo akurat tu jest dużo warstw. Z 6 udanych warstw można się już cieszyć.

Tutaj dla brązowego (ew. skórzastego):

Co prawda tutorial dotyczy skóry, ale technika jest +- taka sama. Po prostu inne kolory i trochę inny rodzaj powierzchni.

Nic tylko trenować Jezyk

A oczy... to trudny element, ale to tylko kwestia cierpliwości. 2 małe placki , dwie małe kropeczki i po bólu Jezyk

Batalion

Nie wiem czy mój sposób robienia oczu jest całkiem poprawny. Stosuje go już parę lat i przeczytałem to gdzieś kiedyś... Być może jestem zacofany :lol: Otóż, pierw robię całe czarne oko w oczodole, następnie w tej czarnej daję białą farbę imitującą gałkę oczną i dopiero wtedy daję źrenice... Ale tak jak mówię, nie jestem pewny czy to jest super dobra metoda Wesoly

Dzięki za ten tutorial, wolę już nie eksperymentować na tej figurce bo strasznie się boję że ją wykończę :lol: Na pewno muszę wymienić asortyment farbek i pędzli, bo to jest podstawa. Znajdę jakąś figurkę i dzięki podpowiedziom ekspertów takich jak Kaagular wyćwiczę te metody Wesoly

A co do tych figurek, powoli zaczynam się zastanawiać nad dioramką pod nie... Strasznie nie mogę się zdecydować :lol:

Aion

Hm... ja osobiście oczy maluję w momencie, kiedy cieniowanie twarzy jest właściwie skończone i właściwie robię tak samo jak Ty - pomijając kolor czarny. Białko oka na biało i potem źrenica na czarno. Efekt - poza tym, czy uda się symetrycznie źrenice namalować - zależy w dużej mierze od rzeźby twarzy, na pewno o wiele lepiej jest, kiedy oczy są ładnie odlane.

W sumie jeśli jeszcze nie malowałeś oczu drugiemu Hansowi, to możesz spróbować bez czarnego. Nie wiem czy taka ostra czarna linia jest całkiem naturalna Wesoly