Forum Modelarskie

ice

Otwieram nowy krótki prawdopodobnie wątek figur, które będą brały udział w dioramie "Początkujący kierowca". Figura 1. poniżej to konny dostawca żywności, figura starawa Verlindena, żywica. Wybrałem ją, aby jak zwykle lekko złamać oczywistą scenę. Jeździec będzie się przyglądał scenie wywrotki pojazdu nie schodząc z konia bo żarcia trzeba pilnować.
Figura- jak u Verlindena jest dobrze zdetalizowana i ciężar spoczywał będzie na malowaniu tak figury jak zwierzaka. Zestaw zawiera do wyboru dwie głowy żołnierza- w hełmie i w czapce plus klamoty do zawieszenia przy siodle. Dorobić będzi chyba trzeba tylko lejce.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Modelarz1

Bardzo ładny odlew żywiczny.
Powodzenia..

Kaspirn

Potężny ten koń. Taki "pociągowy".

Adrian Wawrzyniak

U tak, też mam kuchnie polową, ale mój koń nie wygląda tak masywnie. Wesoly

ice

Faktycznie ten koń to taki wyrośnięty Tarpan, bo i garów ma na grzbiecie co nie miara, no i ten grubas na dodatek. Tyle, że wojak w rzeczywistości nie jest spasiony jak widać na opakowaniu.

ice

Lekki postęp w pracach. Figurka jest praktycznie gotowa w najważniejszych elementach ( fotki robione w pomieszczeniu stąd takie beznadziejne odblaski; końcowe fotki zrobię na zewnątrz). Figura i osprzęt (tu tylko jego część) po pomalowaniu podkładem emalia Humrola później Vallejo (używam Lufwaffe grau - bo pomimo, że ciut jaśniejszy niż org. kolor munduru- później po washu nie jest za ciemny), wash AK - dark brown ( choć można używać normalnego dark). Rozjaśnienia zrobione olejną z serii 502 Abteilung- fadded grey (taki jaśniejszo- szary). Podobna kolejność przy osprzęcie (tylko kolory inne- tu pełna dowolność doboru).
Dalsze prace to będą rozjaśnienia na samych kantach ( Vallejo), insygnia, domalowanie orła, guzików, paska.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

A teraz koń. To niestety póki co słabe postępy. Elementy były niestety słabo spasowane. Jest to niewątpliwie irytujące. Wymagały wiele szlifowania i szpachli. Myślałem, że zrobiłem jak należy, ale po pomalowaniu podkładem emalią, widać niestety jeszcze łączenie łba (poniżej grzywy) z tułowiem. Trzeba będzie to dopracować, bo będzie widać ten pasek łączenia.

[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

ice

Bydlę pomalowane olejem umbra palona, która została wytarta wacikami i miękkimi pędzlami. Kolor bazowy jest dla mnie satysfakcjonujacy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Jeździec też na końcowym etapie. Dojdą jeszcze insygnia na ramieniu, patki, hełm do cieniowania i insygniów, matowienie całości. Zrobiłem mu specjalnie lekko różowe policzki, bo w końcu zawsze przy kuchni, gdzie jak wiadomo żołnierz ma to czego najbardziej potrzebuje- żarcie i baby.
Zwracam uwagę na błekitny kolor lamówek - zaopatrzenie. Na fotkach nie widać póki co ale dorobiłem "wypustki" na hełmie bo oryginalne figurki rzadko kiedy je mają, a jak juz to max 2 zamiast 4.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

denver

Nieźle to wygląda. Gratuluję dbania o szczegóły, takie jak lamówki.

Adrian Wawrzyniak

Robi wrażenie. Koń pierwsza klasa, będę się wzorował jak będę malował swojego. Wesoly

ice

Tym razem tylko krótka info, raczaj ciekawostka, bez fotek. Parę dni temu leciał kolejny raz film "Najdłuższy dzień" z 1962 o lądowaniu w Normandii i tam w pierwszych scenach była klejona przeze mnie postać! Teraz już wiem kto był pierwowzorem figurki- to sierżant Kaffekanne. Grał go nieżyjący już aktor Gert Frobe - grał też m.in Goldfigera w Jamesie Bondzie. Trochę mnie ten fakt uspokoił bo na pierwszy rzut oka ten koleś i koń olbrzym wydają się wyglądać lekko nie zsynchronizowani z epoką, a jednak. Szczególnie, że wiele filmów z tamtych czasów zachowuje realia scenograficzne.

arekmaximus

Konik ładniutki

. Użyłeś TYLKO jednej farby (umbra palona) i efekt jaśniejszej grzywy i kopyt w stosunku do reszty uzyskałeś TYLKO poprzez wycieranie oleju (waciki, miękki pędzel etc.) ?

pozdrawiam :wink:

Modelarz1

Naprawdę robi wrażenie.

Orion

Konik masywny, ardeński ? Takie zboczenie do ID z ziemnych fantów [link widoczny dla zalogowanych] Wesoly

ice

Orion- dzięki za fotki, postaram się zrobić tą szatynkę na 4. fotce Twojej stronki, a jak nie wyjdzie to zrobie brunetkę Wesoly

.
Arekm.- umbra pal. do sierści (jeszcze wcześniej trochę drapałem, aby lekkie smużki wyszły), potem po przetarciu lekko rozjaśniałem wypuklenia żółcią (jak farba była mokrawa- drugiego dnia). Co do grzywy/kopyt,/oczu, uprzęży itp- jeszcze tego nie robiłem, ten jakiś kolorek grzywy to tylko baza. Póki co figurkę zostawiłem do schnięcia i zająłem się czołgiem. Dlatego nie wstawiam fotek bo praca na ok 2-5 dni przy figurkach zamarła.

Adrian Wawrzyniak

I jak prace?? Odrodziły się ?? Wesoly

ice

Bydle czeka chwilowo bo robię czołg i wagonik. Do tego scenka mi się rozwija i dokupiłem kilka postaci do dioramki (masakra to jakaś choroba). Także konik musi czekać. Taki los zwierząt.

Adrian Wawrzyniak

Poczekamy, warto Wesoly

hobbysta

Przyłączę się też do grona oczekujących. Kolejnym etapem powinna być jakaś fajna dioramka... :wink: Pzdr.

Magisimus

To ja też się przyłączam do grona "oczekujących". Bardzo ładnie się zapowiada.

arekmaximus

Hej, nie trzeba czekać Jezyk

:
http://www.dioramy.fora.pl/dioramy-galeria,23/poczatkujacy-kierowca-pzkfw-iii-ausf-l-steyr-1500-1-35,9894.html