Forum Modelarskie

Jakub W.

Oto przedstawiam jak w miarę łatwo zrobić (mam nadzieję) ładną figurkę.

Jest figurka przedstawiająca Niemieckego żołnierza z roku 1943/44. Dragon 1/35 kit. No. 6193 (German Halftrack crewmen) . Być może w najbliższym czasie wyląduje na jakiejś dioramce.
Figurka jest "uzbrojona" chyba w najprostszy możliwy sposób - uniform, czapka, pas i buty.
Uniform jest to M42 głównie używany w 1943 i 1944. (tutaj mundur należacy do jednostki Georgian Legion)

foto znaleźone na [link widoczny dla zalogowanych]
Czapka jest to M43.

foto znaleźone na [link widoczny dla zalogowanych]
O reszcie nie będę pisać. Może jeszcze wspomnę, że niemieckie mundury nie były jednolite... (co prawda, mundury są z różnych jednostek, lecz pod koniec wojny barwiono je byle czym.. )

Foto znaleźone na [link widoczny dla zalogowanych]

Przejdźmy do samej figury, w zamyśle dragona miał być to radio-operator, lecz ja go zrobię na normalnego schutza. Pierwsze foto przedstawia figurkę dopiero co sklejoną - nie wyszpachlowaną i bez "dodatków" ale już wyszlifowaną ,głowa przyklejona na plastelinę aby dopasować ustawienie dłoni do głowy :

Teraz czas na szpachlowanie i na "dodatki", w moim są to tylko fototrawionki ale mogą to być równierz żywice, pasy z foli aluminiowej etc...

Głowę, żeby nam się łatwiej malował przylepiamy na drucik ( patyczek do uszu, długopis) za pomocą plasteliny, to samo czynimy z czapką (hełmem etc... )

Teraz nadszedł czas na podkład- ja odradzam kolor czarny ,lepszy jest jakiś ciemny granitowy.

Teraz nanosimy kolor munduru (jak już pisałem, nie ma jednego właściwego koloru munduru)

Po wyschnięciu nanosimy stopniowo suchy pędzel (najlepiej kilka coraz jaśniejszych i coraz delikatniejszych)

[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz najlepiej zrobić jakiś filtr (nie jest obowiązkowy) . Ja naniosłem biało- brązowy ( jajkowaty :lol: ) malujemy równierz szczegóły- guziki, znaczki, klamry, wrony etc...

Teraz bieżemy się za twarz i dłonie. Malujemy je na skin tone a po wyschnięciu robimy ciemno bordodowego wash-a. Malujemy potem oczy, włosy, brwi etc. ( lepiej jest to opisane tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] )
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dokładnie tak samo robimy z dłońmi. Jak się już z tym uporamy to można już przykleić głowę i polakierować na mata (uprzednio oczywiście oczyścić z różnych farfoli i kurzu ) Wesoly

Teraz figurka jest już gotowa- można ją ustawić na wskazanym miejscu

Nie jest to oczywiście jedyna słuszna metoda robienia figurek, jest wiele innych, ale według mnie ta jest najprostsza i daje w miarę dobre efekty Wesoly

Sorry jeszcze za jakość zdjęć lecz żeby było co kolwiek widać musiałem je nieco rozjaśnić :roll:

Pozdrawiam Piwo

Batalion

Fajnie robisz figurki, kiedyś też zawsze dawałem podkład ale zrezygnowałem z niego ponieważ u mnie ta farba pokrywała szczegóły figurki, a jak jeszcze pomalowałem właściwym kolorem to wyglądał dość dziwnie Wesoly

Jednak tobie wyszło to baardzo fajnie Wesoly

a mam do ciebie pytanie? Jak zrobiłeś zarost na twarzy tego Niemca?? Wesoly

Jakub W.

[link widoczny dla zalogowanych] - tutaj masz wszystko jasno objaśione Wesoly

Batalion

Szkoda że nie mam takich farbek Wesoly

chyba będę musiał coś wymyśleć sam z tym zarostem, bo w końcu na westerplatte 7 dni nie było warunków do higieny osobistej

Jacek57

Frycek jak malowanie. Ciekawe podejście do tematu.

Pablo75 · Gość

Czyli jest jakaś technika kopiowania figurek?

Dornier.335-Wielka Litera, nie zapominaj o niej :-) .

Pierw było czarne ostrzeżenie, potem upominałem dwa razy na czerwono. Teraz upomniał Cię moderator... Skazuje Cię to na ostrzeżenie - Przykro mi, ale popisujesz się właśnie tym że nie przeczytałeś regulaminu, ani nie dostosowałeś się do panujących tu zasad! / Administrator

redangel

Nie rozumiem o co Ci chodzi Kwadratowy

P.S Pisz z dużej litery

valpurgius

Wszystko OK, ale pan Niemiec ma mundur Wehrmachtu a pas SS... co do ryja- zaczynałbym od ciemnych barw a potem stopniowo rozjaśniał Wesoly

redangel

Pas też chyba wehrmachtu z tego co widzę.

Jacek57

Z tego co widzę w oryginale "frycek" był z Wehrmachtu ale dodano mu blaszkę z klamrą raczej SS. Ale kopii bym oto nie kruszył na wojnie różnie bywa :wink: .

rafcio132

Świetny poradnik, szukałem czegoś takiego.
A co do pasa to na wojnie lepiej było mieć np. tylko pas SS niż cały mundur - szczególnie z powodu represji na niemcach w niewoli rosyjskiej Wesoly

Pozdro

Grymson

Figureczka wyszła pięknie, na pewno wielu osobom się przyda Wesoly

hobbysta

Temat nieco stary i teraz dopiero odgrzany...

Pzdr.

matsuri · Wysłany: Pon 17:38, 16 Mar 2015 Temat postu:

Technika suchego pędzla w skali 1:35 na figurkach jest kiepskim pomysłem. Nie wygląda to dobrze. Można to stosować ale w minimalnym stopniu np. na elementach metalowych, skórzanych. Co do mundurów, lepiej zacząć od ciemniejszego koloru i wychodzić z rozjaśnionym kolorem bazowym. Można również zrobić wash olejny co daje świetne efekty, lub malować mokre w mokre.

Ale każdy robi jak mu wygodniej i jak potrafi.

SPAWACZ

Farba musi byc dobrze rozcieńczona wtedy mozna nakladać kilka nawet warstw i detale nie zostana zalane i zamazane. Suchy pędzel także odradzam , ci najwyzej na przetarcie broni lub ekwipunku choc ja uzywam do tego gabeczki i troszke farby lub transparętna rozcieńczona farbe.