Forum Modelarskie

Rzosik · Wysłany: Pon 22:37, 17 Mar 2014 Temat postu: Wojak od podstaw.

Po wielu próbacz stworzenia figurki, wyszlo coś godnego. Jest to pierwsza w pełni wykonana figurka. Zrobilem ją z gliny, niestety po wyschnieciu strasznie pęka i się kruszy.. odpadła juz reka trzymajaca tarczę i dłoń od włuczni.. do tego podczas malowania glina chłonie mocno farbę, rozpuszcza się i robi się błoto.. Ale coś wyszło

Proszę o krytykę, abym przy kolejnych pracach wiedział co poprawiać Wesoly

Świeci się troche bo swiezo lakierowane.
Wyokość:84mm
Daje zdjecia w linkach bo fa forum dodają sie strasznie duże.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Rzosik · Wysłany: Wto 22:26, 18 Mar 2014 Temat postu:

Daje lepszę zdjecia Wesoly

Jacek57 · Wysłany: Śro 13:22, 19 Mar 2014 Temat postu:

Szczerze powiedziawszy chęć zbudowania czegoś od podstaw zasługuje na szacunek, jednak ten wojak to Golem. Nie taki materiał no i efekt daleki od oczekiwać. Malowanie tez niezbyt – świeci się, no ale jak to mówią pierwsze koty za płoty. Powodzenia a w przyszłości proponuje modelinę.

Rzosik · Wysłany: Śro 22:42, 19 Mar 2014 Temat postu:

Odkładam systematycznie na jakąś masę do figurek, niestety są one dość drogie.. glina to zaledwie 5zł.
Jest to moja pierwsza figurka, ciągle się uczę i w teorii i praktycę, ale widać poprawę w porównaniu do tych pierwszych zlepków

I napewno lepiej się już czuję w rzeźbieniu Wesoly

Dlatego dałem temat aby poradzić się specialistów w tej dziedzinie Wesoly

Robię obecnie kobietę łuczniczkę do zestawu, zobaczymy co wyjdzie.

arekmaximus · Wysłany: Nie 11:39, 23 Mar 2014 Temat postu:

Pełen szacunek za próby tworzenia figury od podstaw (nigdy się nie odważyłem na coś takiego Wesoly

). Nie znam się na tym, więc moja rada może jest bez sensu, ale czy próbowałeś do gliny domieszać co nieco jakiegoś wypełniacza ( np. co nieco bardzo drobnego piasku). Wyrób uformowany z gliny będzie miał tendencję do pękania jeżeli glina jest za tłusta i jeżeli zbyt szybko następuje proces schnięcia.

pozdrawiam :wink:

Rzosik · Wysłany: Nie 13:53, 23 Mar 2014 Temat postu:

Nawilzałem figurke mokrym pędzelkiem co jakis czas, wiec to chyba nie wina szybkiego schniecia. Wydaje mi sie ze glina bardziej nadaje sie na jakies naczynia itp. Male elementy po prostu odpadaja, bo nie utrzymuje glina ciezaru danego elementu. Sprobuje z wypelniaczem, dzieki za rade Mruga

hobbysta

Jak dla mnie wyszło bardzo fajnie i aż się prosi zrobić całą kolekcyjkę!

Pzdr.