Forum Modelarskie

kriswolf

Witam.
Jestem początkującym modelarzem. Zakupiłem plastikowy model Titanica w skali 1/400 Academy Premium Edition z drobnymi metalowymi elemantami. W zestawie nie będzie farb więc z racji tego ,że nie jestem znawcą w tej dziedzinie proszę Was o pomoc w doborze odpowiednich farb (najlepsza marka, najlepsze krycie, odpowiedni podkład itp).
Nie mam aerografu, więc będę malował pędzelkiem ale czy duże powierzchnie np kadłub można pomalować odpowiednią farbą w spreju ?
Nie wiem także jakiego kleju użyć (czy np kropelka się nada) :roll:
Nie chcę tego modelu spaskudzić, dlatego pytam i proszę o radę i linki do sklepu z odpowiednimi farbami.
Pozdrawiam.

kamilego96

W malowaniu to Konrad ci pomoże. Wycinanie elelmentów: obcęgi modelarskie, skalper , pilniki; metalowe i do poznokci (papierowy pamiętaj żeby piłować tą stroną miękką nie różową),pilniki metalowe. Kleje cyjanoakrylowe czyli Kropelka wychodzą bardzo drogo kup lepiej specjalny klej do plastiku Revell contacta professionall lub Klej Humbrol,Wamod itm. Do meatal+plastik klej cyjanoakrylowy. Do małych elelmentów pęseta. Mam nadzieje że pomogłem bo sam jestem początkującym :wink: Wesoly

maxtor

Titanic miał czarny kadłub z tego co pamiętam, a taką powierzchnię malować pędzelkiem to męka. Może zainwestuj w spray Chaos Black firmy Citadel, 400ml butla za 40 parę zł bodajże, sam używam jako podkładu i się sprawdza wyśmienicie. Wesoly

Aion

Okej, to na początek - nie chcę zniechęcać ani rzucać kłód pod nogi, ale na początek to może być dość wymagający model.

Tyle, ostrzeżeń Mruga

Po pierwsze - jeśli nie chcesz spaskudzić, to pokochaj instrukcję Wesoly

Przeglądaj do snu, oglądaj po ileśtam razy, porównuj z ramkami modelu itp. To głównie po to, żeby się nie nadziać na jakieś niespodzianki albo nie zrobić czegoś na odwrót.

Do łączenia części plastikowych oczywiście zwykły klej modelarski, jak go stosować jest napisane na forum Wesoly

Do łączenia blaszek z plastikiem - klej cyjanoakrylowy typu "super glue", oczywiście trzeba ostrożnie się z nim obchodzić.

Do wycinania elementów metalowych - skalpel, byle miał dobre, ostre ostrze. Raczej nie polecałbym narzędzi "budżetowych" z marketów budowlanych, chyba lepiej zainwestować na początek w skalpel Excela (około 10 zł) i kilka zapasowych ostrzy. Tępym nożem tylko powyginasz blaszki.

Oczywiście pilniczki, pilniki, pincety są nieodzowne.

Co do farb - zgodzę się z maxtorem, że do dużych czarnych powierzchni lepiej byłoby użyć farby w sprayu. Chaos Black jesy niegłupi - raz, że daje czarny, lekko satynowy efekt, dwa - świetnie się trzyma plastiku i metalu, a trzy - jest podkładem, więc albo można werniksować i zostawić jak jest, albo pomalować go potem dowolnym kolorem. Jedna puszka powinna wystarczyć na tego Titanica.
Niemniej - najpierw radziłbym popsikać trochę jakieś niepotrzebne albo inne części plastikowe (koniecznie plastik!) żeby zobaczyć jak się ów spray zachowuje i żeby nie zalać sobie drobnych detali - Citadel wchodzi w delikatną reakcję z plastikiem i usunięcie go z niego jest bardzo trudne.

NIE polecam szeroko dostępnych lakierów w sprayu - mają bazę rozpuszczalnikową i spaprają plastik od razu. Lakierów akrylowych w sprayu nie używałem, więc nie wiem jak z nimi.

Poza tym z farb, na początek myślę, że albo Model Master albo Pactra. Ewentualnie Vallejo, aczkolwiek osiągnięcie dobrego efektu może wymagać nieco wprawy. Bez aero Gunze i Tamiya nie polecam.

Uf, na początek to chyba tyle, ale jakby co to pytaj Wesoly

kriswolf

Dzięki wszystkim za wskazówki.
Byłem już zdecydowany na Tamiya. Wybór odpowiednich farb to dla mnie największy problem, na innym forum ktoś polecił mi właśnie farbki Tamiya. Jestem w kropce :roll:

marianules

Witam też jestem początkującym . Posiadam 2 modele F- 15 Eagle i F -117A w skali 1:72 f.Italeri Zamierzam je dobrze skleić i pomalować . Mam pytanka malować akrylami czy farbami olejnymi ?
Malowanie zacząć mniej więcej w trakcie klejenia np. chodzi o wnętrze np fotel pilota ,czy malowanie zacząć po sklejeniu modelu??

Gracjan

Podczas sklejania zazwyczaj maluje się te części do których później nie będzie lub dostęp będzie trudny. Np: wnętrze kabiny i kokpit. Ja uważam, że lepiej malować akrylami. Resztę pomaluj po sklejeniu żeby nie uszkodzić farby.