|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:36, 24 Lut 2014 Temat postu: Piłeś? Nie jedź! 1:35 - finał. |
|
|
Źle się zaczyna, bo napisałem cały poemat i spadłem z sieci , więc od nowa.
Tytuł równie dobrze mógłby być światowo" Dont drive drunk", ale że scena lokalna to niech tak zostanie.
Scena zaczerpnięta z filmu (chyba) Kierunek Berlin albo Ostatnie dni.
Polskiego żołnierza grał św. pamięci W.Siemion.
Opis: Siemion konwojował do sztabu zdobycznym Kubelwagenkiem niemieckiego jeńca, po drodze sie napili, zza drzew wyjechał radziecki czołg i bach!!. Fura rozbita. Siemion wymienia resztkę samogonu na rower (bo jeńca jakoś trzeba szybko dowieźć), który tankiści mieli na pace jako trofiejny, Niemiec przestraszony bo Sowieci....
Miejsce/czas: okolice Berlina po zamknięciu kotła, czyli gdzieś ok. 20-25 kwiecień 1945.
Prawdopodobnie jakaś wieś, bo nie mam zdrowia do robienia szpaleru drzew, więc czołg wyjechał zza jakiejś chałupy, droga wiejska.
Modele:
Czołg- jeden z dwóch zastawów poniżej(Tamiya lub Dragon) - decyzja po przejrzeniu pudeł.
Gąski- stary zestaw pcv Maquette - spróbuję, choć marnie wygląda, bo szkoda kasy na Friul, stąd zrobię błoto (czołg pruł przez pola) i zapapram gąski. Jak wyjdzie kiepsko to jednak kupię te metalki, ale wolę wypychać starocie.
Blaszki- Aber/Eduard - ale tylko exterior bo i tak wszystko będzie zamknięte, może ekrany siatka.
Kubel albo Schwimmwagen- lekko rozbity przód. Łatwiej zrobić Kubel bo przód ma boczne błotniki jako osobne elem. i wystarczy (hehe) samemu wytrasować z blaszki maskę i dwa błotniki (ale nie mam zestawu blaszek do waloryzacji wnętrza), Schwimm miał cały bok jednolity, więc będzie kłopot z łączeniem blachy z modelem (papranina) no i mam blaszki. Decyzja później.
Figury- różne zestawy(Dragon, Tamiya) niestety z pcv, więc wyjdą średnio, dlatego możliwe, że dodam pannę sterującą ruchem i piechura bo są z żywicy dobrze zdetalizowane. Wtedy dojdzie jeszcze jeden pojazd radziecki z tyłu (nie wiem jaki), który ta panna zatrzymuje.
Zamiast polskiego Siemiona będzie pewnie radziecki, bo nie mam polskiej figurki (tu ma zły - wczesny mundur), choć bardziej prawdopodobne, że coś pokombinuję, bo jak by to Rusek (bez obrazy dla nacji) konwojował jeńca to samogon by sam wypił, a jeńca zastrzelił .
Rower- (tu brak fotek) stary zestaw Tamiya, ale mam fajne blaszki Abera do waloryzacji (szprychy, łańcuch itp.).
Poszczególne pojazdy będę wstawiał w dziale pojazdy wojs. - warszatat. a tutaj będzie "punkt zborny", aby nie dublować fotek.
Mam świadomość, że modeli tych pojazdów zbudowano tysiące, więc nie będzie to jakieś halo, ale scena wydaje się śmieszna i wiarygodna.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ice dnia Pią 5:23, 27 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrian Wawrzyniak
FORUMOWICZ
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 2060
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Centralna Polska- Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:59, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesz co?? Niby piszesz dużo i wydaje się to nudne, ale ja zawsze to czytam i dużo lepiej rozumiem Twój zamysł co do dioramy. :wink: Esej esejem ale miło poczytać. Ciesze się, że nie tracisz czasu i bierzesz się za kolejną pracę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:07, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Oglądałem film. Pamiętam taką dioramę. Fajnie, że robisz taką scenkę. Szkoda, że tego Niemca później zastrzelili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaspirn dnia Pon 13:08, 24 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arekmaximus
FORUMOWICZ
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Pomorze Gdańskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:49, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dioramka " z początkującym kierowcą ", jeszcze nie wystygła, a Ty już ostro zabierasz się do pracy przy kolejnej ( ani chwili wytchnienia i odpoczynku ... :mrgreen: ). Nie tracisz czasu !
:wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:16, 23 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Po roku prac (z przerwami), zaczynam kompletację dioramki. Co nieco się zmieniło w pierwotnym założeniu(dotyczy to uczestniczących pojazdów/postaci), idea natomiast pozostała niezmienna.
Póki co, zrobiłem bazę do podstawki (tekturowa podstawa od antyramy, balsa po bokach, odpady styropianowe jako modelowanie terenu i klei do kafelek jako górna warstwa). Klej schnie, więc jedna fotka informacyjna, bo póki co nie ma czym się chwalić.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrian Wawrzyniak
FORUMOWICZ
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 2060
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Centralna Polska- Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:37, 23 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ice, proponuje najpierw wszystko pisać w notatniku wtedy Cię nie wywali z neta. A co do dioramy, super, projekt świetny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:46, 25 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ta uwaga o notatniku - bardzo słuszna, nawet wcześniej o tym nie pomyślałem i na pewno będę korzystał w przyszłości z tej opcji (już dziś mi pomogła w koment. do dioramy "Porzuceni"). Tą info o zaniku wiadomości pisałem rok temu . W międzyczasie, zauważyłem, że wylogowuję się z forum (spadam nieświadomie), jeśli piszę długo via "szybka odpowiedź" lub w trakcie pisania tą metodą zmieniam przeglądarki (np. piszę w In.Expl. i otwieram dodatkowo np. Mozilla). Nie dzieje się tak, jak piszę via "odpowiedz".
Tak czy inaczej, dziękuję za wyjątkowo użyteczną poradę, choć jest ona z innej dziedziny.
p.s. musicie ustawić zegar na forum bo jak zwykle ma 1 godz. różnicy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrian Wawrzyniak
FORUMOWICZ
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 2060
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Centralna Polska- Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:32, 25 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ciesze się że pomogłem, a co do zegara, to fakt zapomniałem o nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 1:33, 26 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Póki co wstępne malowanki, gdzie podstawka wygląda jak podłoga po pijackiej imprezie ; na drugiej fotce jedna z figurek, które będą występowały na dioramce.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 2:26, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Rozpocząłem żmudną pracę obsadzania. Aby uzyskać wiarygodny wygląd stojącej trawy, mając na uwadze wcześniejsze doświadczenia robię to "ręcznie".
Wiele lat temu wyklejałem maty, później stosowałem obsadzarki, wysiewając trawę i stawiając ją elektrostatycznie. Pierwszy sposób to były nędzne próby. Można to robić przy małych skalach (mikro 1mm igiełki) lub w kolejnictwie, gdzie inne walory są istotne. Z kolei stosowanie obsadzarki powoduje, że zbyt duża ilość trawy pozostaje "leżąca". Z autopsji wiem, że przy skalach 1/35 i większych jedyny wiarygodny i satysfakcjonujący efekt daje ręczne obsadzanie małymi kępkami. Jest to niestety praca długa i wymagająca cierpliwości. Przy mojej dioramce (wymiary 40x30 cm), gdzie obsadzić trzeba ok 60% powierzchni, trzeba ruszyć ręką (nasadzić) ok. 20.000 razy . Trawka też powinna być od jakiegoś dobrego dostawcy (np.Noch, Polak, Verlinden czy Faller). Trzeba też mieć kilka odcieni, gdyż trawa nie jest jednolita, ma różne kolory zależnie od pory roku oraz występują jakieś chwasty, kwiatki itp. Dłuższe źdźbła trawy (na terenach mokrych) można robić z kiepskich chińskich sztywnych pędzli (zestaw 20 pędzli ok 15 zł) pomalowanych na dowolny kolor przed obsadzaniem.
Z doświadczenia wiem, że najlepsza jest wygięta, mała penseta, pozwalająca tym wygięciem dociskać kępkę do podłoża. Trawa klejona na Wikol. Trzeba robić niewielkimi obszarami, bo klej szybko schnie.
Poniżej przykład kilku kolorów trawki i "narządzie".
[link widoczny dla zalogowanych]
Do tej pory obsadziłem dopiero część. Wcześniejsze "malunki" , które wydawały się bez sensu, miały na celu przyjęcie ogólnej koncepcji kolorystycznej podłoża. Dodatkowo maskują ewentualne prześwity (pomalowane podłoże jest w miarę kompatybilne z kolorem trawy).
Po obsadzeniu jakieś obszaru trzeba go delikatnie "wyczesać" sztywnym pędzlem, strzepując nadmiar trawy, która przyda się jako "mieszanka kolorystyczna" do przyszłych obsadzeń. Ewentualne ubytki należy uzupełnić.
Poniżej widać na pierwszym planie trawę już "wyczesaną" , a w głębi jeszcze nie oczyszczoną.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejne dwie fotki zrobione z dużego zbliżenia pokazują satysfakcjonujący efekt pewnego wycinka, gdzie miejscowo można też używać małych kawałków( 0,5 x 0,5 cm) gotowych mat obsadzanych wokół kępkami traw.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pacykarz
FORUMOWICZ
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdzieś na świecie Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:20, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Pamietaj o tabliczce kierunkowej na CILZDORf czy jak to sie pisze . Tam Wojtek swego jeńca miał dowieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:51, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Słuszna uwaga, ale jest kilka "ale".
1.Tej tabliczki nie może być, bo gdyby była to koleś nie pytałby o drogę i nie byłoby pytania czołgisty- Kakoj Dorf ? . Dlatego dalej goście pojechali rowerem przez łąkę (o ile pamiętam).
2. Scena z filmu była tylko inspiracją (tam był las, czołg wyjechał nagle, u mnie czołg będzie stał i nadjedzie ciężarówka, Kubelwagen jechał za szybko i nie wyrobił zakrętu). Tu skupiłem się na detalizacji pojazdów i duże zadrzewienia "zabiłyby" i zagraciły całą , niewielką dioramkę.
3. Niestety u mnie nie będzie to "Wojtek", czyli polski żołnierz, a radziecki podoficer. Przyczyna podstawowa to brak w moich zasobach figury polskiego wojaka. Na rynku są tylko dwie firmy(Toro, Albertus) robiące dosłownie 2-3 postaci z tego okresu. Mógłbym zamówić, ale zamawiać jedną figurę to bez sensu no czas dostawy; nie chce mi się czekać i płacić za przesyłkę 1 figurki. Poza tym mam masę figur, więc "wypycham" zapasy.
4. Ten "radziecki Wojtek" będzie w pałatce (nie widać insygniów), ale będzie miał w ręku karabin PPS-43, który używali podoficerowie i wyżej.
To tyle na tym etapie, w przyszłych postach napiszę dlaczego takie, a nie inne postaci i jaka jest myśl ogólna i sens występowania takich, a nie innych bohaterów.
Tak czy inaczej dzięki za czujność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek M.
FORUMOWICZ
Dołączył: 11 Gru 2013
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Biała Podlaska Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:28, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Nie zgadzam się z Twoją opinią dot. trawki sadzonej elektrosadzarką. Jeżeli masz dobrą elektrosadzarkę to sadzi się szybko i sprawnie. Różne długości i odcienie,a efekt rewelacyjny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:02, 06 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Piotr nie neguję, że jest to urządzenie przydatne, wyrażam tylko subiektywne zdanie wynikające z własnych doświadczeń. Kiedyś nawet zgromadziłem wszystkie materiały do jej samodzielnej produkcji, aby zaoszczędzić (małe sitko, łapka elektr. na komary wg instr. z neta), ale finalnie kupiłem Fallera. Koszt niemały (ok 400 zł), a z efektu nie byłem zadowolony. Niewątpliwie jest ona przydatna przy dużych połaciach, bo wtedy pensetą można się zamęczyć. Natomiast przy małych ( a może źle to robiłem) ciężko jest uzyskać satysfakcjonujący efekt, szczególnie jeśli co 1 cm2, albo częściej jest inny odcień, albo jakaś kępka. Dodatkowo trzeba nałożyć grubą warstwę kleju, aby trawka się doczepiła. Efekt końcowy daje więc wygląd (w tych miejscach) grubego trawnikowego dywanu. Natomiast po wyschnięciu, jak się dokładnie przyjrzeć, widać na brzegach zaschnięty klej (jeśli nie Wikol to każdy inny typu wodny, aby był przepływ prądu). Na brzegach kępek, jeśli chce się mieć trawkę nie stojącą na sztorc, a ukośnie i tak trzeba doklejać ręcznie. Mając powyższe na uwadze uważam, że jest ona dobra jedynie przy dużych połaciach i/lub jednorodnym w miarę kolorze. Ale to moje subiektywne zdanie, wynikające z wcześniejszego przeświadczenia, że jak urządzenie takie drogie, to efekt powinien być lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaspirn
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:07, 06 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Zaczyna wszystko ożywać... jak na wiosnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek M.
FORUMOWICZ
Dołączył: 11 Gru 2013
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Biała Podlaska Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:27, 06 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Noch ma przy swojej sadzarce taki jakby lejek pozwalający sadzić wąskie tudzież małe kępki traw. Ja polecam do elektrosadzenia kleje w sprayu np. UHU lub po prostu zwykły lakier i nie mamy problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Sob 5:19, 07 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Piotr, miło mi właśnie z Tobą prowadzić polemikę/wymianę poglądów, bo choć nie znam Ciebie osobiście, cenię sobie Twoje uwagi i spostrzeżenia. Niestety kleje mogą być tylko wodne ( przepływ prądu), więc UHU odpada, podobnie jak większość (99,9 %) innych niż Wikolo- podobne, może też od biedy być kazeinowy lub inny mineralny, ale trzeba go intensywnie nawilżać. Niestety żaden syntetyczny klej (bzdury piszą w necie, albo w życiu tego nie robili osobiście), nie będący dobrym przekaźnikiem prądu, nie jest w stanie zamknąć obwodu. Wiem bo przerobiłem ten temat 5-6 lat temu. Jeśli nawet jakimś cudem ktoś osiągnąłby efekt transferu prądu przy kleju synt., to znowu w 99 % to jest to klej "gloss" i siłą rzeczy pozostaje problem matowienia podłoża i prześwitów, które naturalnie występują i są niestety praktycznie nie do usunięcia.
Żeby nie rozdrapywać tego problemu, przyjmując Twoje uwagi, pozostanę, jeśli pozwolisz, przy empirycznych obserwacjach, choć nie wykluczam innych rozwiązań.
Resume (moje): zanim kupisz sadzarkę (400 zł)- zastanów się , może zrób własną (30zł), jeśli jest "ok" - trzeba używać, jeśli nie... .
Tak na marginesie, choć to nie temat dioramy, w szale zakupów kupiłem też kiedyś super maskę z filtrami do malowania. Piękna- nawet się przez nią fajnie oddycha "innym powietrzem", ale też użyłem jej 2-3 razy ( a kosztowała ok 200-300 zł). Finalnie nakładają ją tylko domownicy jak palę papierosy , do drobnego malowania to wyrzucone pieniądze.
Jeszcze takie P.s. - bardzo sobie cenię zdjęcia wszystkich modelarzy robione (przynajmniej na etapie warsztatu) z dużymi zbliżeniami. Pozwala to na merytoryczną dyskusję. Było tu na tym forum kiedyś kilku kolegów - animatorów rzeczywistości. Tak na prawdę każdy z nas wie ile trzeba zepsuć, żeby coś wyszło w.g nas jako tako, a i tak na koniec pojawią się "jakieś ale".
Piotr, jeśli pozwolisz, ceniąc sobie Twoje uwagi, zamknę ze swojej strony, dyskusję o eletrosadzarkach i jeśli się nie obrazisz pozostanę przy swoim zdaniu wynikających z takich, a nie innych doświadczeń (przy tej skali).
Powyższe nie zmienia faktu, że jako słaby spec od kreowania innych niż pojazdy, czy figury elementów dioram ( budowle, pejzaż, rośliny,) jestem permanentnie otwarty na wszelkie uwagi i porady .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:09, 10 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Rozpoczyna się dosyć newralgiczny moment wiarygodnego, w miarę możliwości i umiejętności, umiejscawiania pojazdów na dioramie. Aby uniknąć wrażenia "lewitacji"pojazdów, gdzie miejscowo podłoże jest już twarde, występujące szpary uzupełniam masą pisakową (sandy pasta)- przednie koła, tylne prawe) Potem to podmaluję. Przy tylnym lewym kole wklejam dodatkowe kępki traw, aby pojazd nie stał na trawce, tylko powstało wrażenie lekkiego "zapadnięcia". Przed przyklejeniem pojazdu do podstawy, "upaćkałem" elementy podwozia i błotników brudem/błotem (torf/ziemia, piasek szynszyli, pigmenty, washe, wikol, woda). W późniejszym etapie byłoby to utrudnione, bo pędzel nie doszedłby do zakamarków. Robienie zabrudzeń kiedy pojazd już jest przyklejony, uważam za błąd (często jest on widoczny "live" w niektórych pracach ), gdyż błotko jest tylko na brzegach. Osobiście uważam, że wtedy można robić już tylko "dokładania" zewnętrzne zabrudzeń , aby ujednolicić je z podłożem. Oczywiście robiąc odpowiednie fotki "maskujące" takie "niedoróbki" nie są widoczne. Ale to nie moja bajka.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozpocząłem też powolne wklejanie roślinności. Korzonki i brzegi to drobny torf na Wikolu, roślinki - Mini Natur (czuję się słabo w tym elemencie więc kupne).
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:24, 11 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Dwa pojazdy już ulokowane na swoich miejscach, roślinki "się sadzą". Teraz przyjdzie kolej na "rasowanie"podłoża.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ice
FORUMOWICZ
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:13, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
To już ostatnia relacja w dziale "warsztat", gdyż finał jest bliski.
Fotki (światło dzienne) wrzucam, bo po pełnej kompletacji nie dam rady wszędzie "dojść" z aparatem. Fotki z odległości 1-2 cm, stąd niektóre "gradacje' tak kolorystyczne jak malowanki wydają się wyolbrzymione.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|