|
Forum Modelarskie www.dioramy.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolek_koral
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:49, 20 Mar 2012 Temat postu: Moja 1-sza diorama 1:72 - Pomocy! (Skończona) |
|
|
A więc tak, mam 15 lat i sklejam modele od 10 lak więc mam duże doświadczenie.
Jednak piszę od razu NIE UŻYWAM AEROGRAFU tylko pędzla (i proszę nie pisać postów typu kup aerograf )
ostatnio naszedł mnie pomysł żeby zbudować swoją pierwszą diorame w skali 1:72 oto co chce w niej zamieścić:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I czołg TIGER
pomysł na dioramę mam taki
[link widoczny dla zalogowanych]
Jednak chcę zrobić dość małą podstawkę więc w skali rzeczywistej czołgi będą stały od w odległości ok 16 m i tutaj właśnie mam dylemat czy nie zrobić okopu niemieckiego w nim ludzi a TYGRYSA wyrzucić (może dodać Sztukasa)
kolor żółty to zboże
zielony trawa
brązowy droga
czarny czołgi
czerwony ludzie
a ten rysunek pod spodem to poglądowe przecięcie po zielonej lini
liczę na pomysły i pomoc
w szczególności z trawą, zbożem i błotem na drodze a także w sprawach ukształtowania terenu (widziałem kilka różnych wersji gips papier ).
PS Mogę jeszcze dodać nad czołgiem Sztukasa
to mój pierwszy temat więc przepraszam za niedociągnięcia i błędy.
Nazwa tematu z małej litery, zdania w temacie z małej litery, brak znaków interpunkcyjnych, 80% postów napisanych na forum pisane z małej litery bez interpunkcji. To tylko świadczy o tym że nie zapoznałeś się z panującymi tu regułami a to skazuje cię na ostrzeżenie, żebyś pamiętał że samowolka nie jest widziana na żadnym szanującym się forum w internecie. / Admin
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez karolek_koral dnia Czw 21:54, 19 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystian
FORUMOWICZ
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:15, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze używaj znaków interpunkcyjnych.
Czy robiłeś kiedyś dioramę, i czy nie lepiej coś mniejszego zrobić. Ja sam się tak przejechałem.
Siano możesz zrobić z pakułów bądź sznurka "szpagata".
Stukas odpada bo zasłoni wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gonzo95
FORUMOWICZ
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Pamiątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:04, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pomysł fajny. Ja też nie używam aerografu i nie przeszkadza mi to . A może zamiast tigera zrobić działo ppanc? (pak 40 choćby). Okopy do tego by można było dorobić i moim zdaniem będzie gicior. I story byłoby takie: Gdzieś w Rosji (zakładam że okolice Kurska) nieostrożni radzieccy czołgiści gnani dopingiem piechoty podjechali zbyt blisko do niemieckich pozycji, nie zauważyli jednak że czeka tam na nich godny przeciwnik. Już było za późno... :lol:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolek_koral
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:33, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Masz racje, tygrysa usuwam i dam działko.
Jednak prosiłbym o jakieś pomoce w postaci technik.
Jeszcze jedno używam farb olejnych !!
Zwracaj uwagę na wielkie litery i znaki interpunkcyjne. Ja ci tego nie poprawię, sam masz to zrobić. kristofer_12
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez karolek_koral dnia Wto 21:37, 20 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:31, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym na twoim miejscu zrezygnował z takiej scenki. Na ludzki rozum i na realia to biorąc, kto by czekał aż przeciwnik podjedzie tak blisko? Szczególnie jesli zamiast czołgu ma być działo. Z czołgiem to już by było w ogóle bajeczne starcie, ci co by byli w czołgu defensywnym musieli by chyba pójsc spać :lol: :roll:
Nie kombinuj z takimi scenami, zrób po prostu scenę czołgu z kilkoma figurkami w trasie, do tego ciekawa sceneria i będziesz miał bardzo fajną dioramę.
Nie pasują mi też figurki radzieckich spadochroniarzy... Wątpię żeby taka "elitarna" jednostka jak na tamte czasy służyła jako wsparcie czołgu. Poszukaj czegos innego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Batalion dnia Wto 23:34, 20 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_J
FORUMOWICZ
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Jedlicze Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:46, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Gonzo95 napisał: | Gdzieś w Rosji (zakładam że okolice Kurska) nieostrożni radzieccy czołgiści gnani dopingiem piechoty podjechali zbyt blisko do niemieckich pozycji |
Rozumiem możliwości radzieckich żołnierzy w piciu wódki, rekordów guinessa też kilka mają ale żeby na piechotę byli szybsi od czołgów to już lekka przesada
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawel_J dnia Wto 23:48, 20 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gwardzista
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:04, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ze swojej strony także poleciłbym wykonanie dioramy przedstawiającej epizod z bitwy pod Kurskiem. Wcześniej jednak proponuję zapoznać się z literaturą w przedmiotowym temacie. Osobiście widziałbym scenę natarcia niemieckich czołgów Tiger, Panther lub dział pancernych Ferdinand na radzieckie pozycje obronne. Wtedy realistyczne byłoby przedstawienie zamaskowanych armat ppanc. ZiS-2, ZiS-3 lub F-22, które prowadzą flankowy ogień z najbliższej odległości. Oczywiście z prozaicznego względu ograniczenia przestrzennego, modele mogłyby występować raczej w liczbie pojedynczej... :wink:
Pozdrawiam - Gwardzista.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:00, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz odradzam robienie scen "bliskiego kontaktu" bo to będzie nie wypał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gonzo95
FORUMOWICZ
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Pamiątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:07, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Działko może być ponieważ weźmy pod uwagę iż niemiecki działa ppanc w '43 nie mogły przebić pancerza niektórych radzieckich czołgów. A więc jakby czołg nie zauważył zamaskowanego krzakami i czym Bóg da jeszcze działa (niemcy znali możliwości swoich plujek więc czekali aż się obróci) podjechałby do okopów tak by skosić piechotę (ale tak by nie zostać obrzuconym przez granaty) to w ferworze walki obróciłby się i tu mamy gotowy plan! :idea:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:29, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Podjeżdża czołg do działa na odległość (Szacuje z obrazka) 10 metrów, działo celnie trafia w pewne miejsce gdzie przebija pancerz, w rodku czołgu wybuchają pociski i tak przeciwnik został pokonany...
... A załoga działa leży poharatana, martwa lub ogłuszona bez kończyn...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystian
FORUMOWICZ
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:19, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Siedem metrów od działa czołgi chyba nie jeżdżą. Jakaś realność musi być zachowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kristofer_12
FORUMOWICZ
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 1149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Rymanów Zdrój Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:55, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zawsze mogą to być artylerzyści kamikaze . Mi osobiście też nie podoba się idea działka w pobliżu czołgu. Jeśli żołnierze mieliby np. karabin przeciwpancerny to byłoby to realne, a w przypadku działa wyglądałoby to pewnie tak jak napisał Batalion.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolek_koral
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:38, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Batalion napisał: | Podjeżdża czołg do działa na odległość (Szacuje z obrazka) 10 metrów, działo celnie trafia w pewne miejsce gdzie przebija pancerz, w rodku czołgu wybuchają pociski i tak przeciwnik został pokonany...
... A załoga działa leży poharatana, martwa lub ogłuszona bez kończyn... |
Po pierwsze odległość to ok 16 m
po drugie usuwam oba czołgi daje, daje działo, robię okop i samą piechotę.
Mam nadzieje że nie zrobiłem błędów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gwardzista
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:50, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie zacytować za J. Magnuskim "Uwaga T-34", wspomnienia niemieckiego oficera z walk na froncie wschodnim:
"...pociski po prostu odskakują od grubych pancerzy, a czołgi jadą niepowstrzymanie naprzód. Wdzierają się na stanowiska ogniowe, gniotą armaty, ruszają dalej... W okopach nasi żołnierze z pobladłymi twarzami, oniemieli i pozbawieni pomocy... Co to - koniec!?".
Życzę powodzenia w tworzeniu dioramy i czekam na efekt końcowy.
Pozdrawiam - Gwardzista.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:51, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
karolek_koral napisał: |
Po pierwsze odległość to ok 16 m |
No to 16 metrów to jest mniej więcej długość ciężarówki z naczepą :-) Nie chciał bym być obok wybuchającego czołgu, bo to mogło by się w najlepszym wypadku skończyć tak jak napisałem :lol:
karolek_koral napisał: | po drugie usuwam oba czołgi daje, daje działo, robię okop i samą piechotę.
Mam nadzieje że nie zrobiłem błędów. |
Super! Nie będziesz tego żałował :-) Skup się na takiej fajnej scence a zobaczysz że będziesz z tego bardziej dumny niż z tego nieszczęśliwego starcia :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pacykarz
FORUMOWICZ
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdzieś na świecie Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:00, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wtrącę i ja swoje trzy grosze. Jeżeli już tak bardzo chcesz umieścić oba czołgi na jednej dioramie pozostaje Ci jednego wykonać jako wrak po trafieniu pociskiem p.panc, wtedy możesz umieścić je nawet 1cm od siebie, po prostu drugi czołg będący w natarciu przejeżdża obok rozbitego wozu przeciwnika. Innej możliwości nie widzę by mogły blisko siebie znajdować się oba wozy .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolek_koral
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:21, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Pacykarz napisał: | Wtrącę i ja swoje trzy grosze. Jeżeli już tak bardzo chcesz umieścić oba czołgi na jednej dioramie pozostaje Ci jednego wykonać jako wrak po trafieniu pociskiem p.panc, wtedy możesz umieścić je nawet 1cm od siebie, po prostu drugi czołg będący w natarciu przejeżdża obok rozbitego wozu przeciwnika. Innej możliwości nie widzę by mogły blisko siebie znajdować się oba wozy ..... |
Aż takich umiejętności to ja nie mam
I sprzętu.
A w sprawie techniki:
ma ktoś sposób na zaschnięte błoto ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gwardzista
FORUMOWICZ
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:23, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ponownie pozwolę sobie zacytować wcześniej wymienioną książkę, tym razem fragment opisujący apogeum bitwy pod Kurskiem:
"...T-34 wdarły się w linie bojowe nieprzyjaciela, przemieszały mu szyki...
...Kiedy zabrakło amunicji lub nie starczało czasu na strzał, czołgi ze straszliwym łomotem zderzały się ze sobą taranując nawzajem...".
Polecam także zapoznanie się z fotografiami archiwalnymi przedstawiającymi pobojowisko zasłane wrakami czołgów, dział i trupami poległych żołnierzy, widok to naprawdę ponury i wstrząsający...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Batalion
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:27, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No cóż, na forum dużo było pisane o technikach modelarskich, warto poszukac niż czekać na gotowe. Przejrzyj te linki które podalem poniżej, popatrz, pomysl, zapytaj w razie watpliwosci ;-) Warsztat modelarski to nie poradnik abc co masz robić, tutaj możemy pomóc w tworzeniu własnego pomysłu :-)
Kiedy pokażesz jakies zdjecia z prac?
http://www.dioramy.fora.pl/nowosci-i-ciekawostki,1/
http://www.dioramy.fora.pl/wszystko-o-malowaniu,122/
http://www.dioramy.fora.pl/porady-modelarskie,159/
I do dzieła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek57
FORUMOWICZ
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:39, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Może tak trochę poza konkursem, ale dotyczy to budowy dioram przedstawiających starcie stron, a właściwie zachowanie minimalnych odpowiednich odległości. Otóż z armaty (czy to zwykłej czy też czołgowej) nie da się zwalczyć celu z dowolnie minimalnej odległości. To nie pistolet, który można przyłożyć przeciwnikowi do głowy i strzelić :lol: . Pociski artyleryjskie uzbrajają się dopiero po opuszczeniu lufy i nabraniu odpowiedniej prędkości w lotcie (takie zabezpieczenie w celu zachowania warunków bezpieczeństwa). Do tego momentu są bryłą metalu czymś tam wypełnioną i raczej mało groźną dla przeciwnika :wink: . Oczywiście czasy są minimalne, ale przy tych prędkościach to już dziesiątki metrów. Zachowajmy w dioramach więc chociaż pozory rzeczywistości. Oczywiście czołg może przejechać obok działa uszkodzonego, pozbawionego amunicji bądź zajętego zwalczaniem innego przeciwnika. Wszystko zależy od tego co chcemy przedstawić. Diorama to przecież tylko pewien wycinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|