Forum Modelarskie

ice

Hehe, dobre, niech się zwie Micheal Schumaster.

ice

Pomimo, że zbliżam sie do końcówki, to drobne elementy zajmują ponadnormatywna ilość czasu, aby je dobrze wykonać (dobrze. w.g. mnie co nie znaczy, że wszystkim będą pasować).
Lekko spryskałem pianą gaśniczą ( u mnie śnieg w sprayu- 6 zł - jakim maluje sie okna na Święta) elementy, które mogły być tą pianą zapaćkane i nie zostały usunięte podczas odkręcania obudowy filtra. Na połatce leżą dwa lekko zmodyfikowane filtry silnikowe i skrzynka, w której teoretycznie są odkręcone śruby (miałem je robić osobno i umieścić w jakimś wiadrze/ pojemniku, ale i tak jest b. dużo drobnicy i nie byłyby widoczne.
Koleś Michael "pochylony" został poprawiony i lepiej nie będzie.
Drogowskaz "Kilb 4 km"- to malowanie wyszło tak sobie, ale sprawdziłem na mapie i od krzyżówki do Kilb jest właśnie 4 km. W trakcie prac antena Panterki się gdzieś zagubiła. Dobrze, że RSO było " na sucho bo przerobiłem zaczep do ciagnięcia, stąd chwilowo zniknęła armata.
Poprawiłem podmalowania terenu, jeszcze dojdą końcowe jego malunki po postawieniu wszystkich postaci ( dlatego musiałem chwilowo zdemontować mechanika stojącego przy tylnej burcie z kratą na ramieniu).
Zundapp stoi już w miejscu docelowym, a dowódca czołgu sobie go z rozrzewnieniem ogląda. Motorek jeszcze lekko "dokurzę".

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Kaspirn

Motocykl jest super Wesoly

ice

To ostatnia relacja w dziale "Warsztat", poniżej wyposażenie taśmowego, który idąc do wychodka pozostawił klamoty w widocznym miejscu. Dalej żandarm zatrzymujący RSO + dwaj ewentualni dodatkowi pasażerowie i przerobiony zaczep ciągnika (ten łańcuszek od bolca tak sobie wyszedł, ale to w rzeczywistości praktycznie niewidoczny element). Dojdzie końcowe kurzenie i do "Galerii". Fotki robine w pomieszczeniu, bo żar na dworze.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Batalion

Widzę że, ten co szedł przez pole zbożowe spotkał kolegów Wesoly

Praca bardzo elegancka, obserwowałem cały czas postępy warsztatowe i jestem pełen uznania. Fachowiec z Ciebie Wesoly

ice

Dzięki za słowa uznania. Koleś tak szedł, że podczas usuwania go z podstawki-świeczki, but odleił się razem z trawką, stąd jest w tym nie innym miejscu. Jeszcze jedna sprawa- kolor lizaka - 2 czy 3 kolory (czy czerwony środek i biała obwódka, czy zielony środek, biała obwódka i czerwony rant- chyba nawet z Tobą o tym dyskutowałem. Nie miałem wtedy racji, bo żandarmeria to 2 kolory, 3 - pogranicznicy. Taka duperelka, a zajęło mi trochę czasu, aby się upewnić.

Batalion

Tak, rozmawialiśmy o tym w moim temacie z figurkami "Ausweis kontrolle" Wesoly

Na moje oko, czerwony srodek z białą obwódką wygląda najlepiej, nie wiem jak się to ma z prawdą historyczną, ale efekt jest zamierzony Wesoly

PS:

Znalazłem gdzies cos takiego:

ice

Bardzo dobry przykład, oprócz kolorów - mocowanie drzewca. Ja też zrobiłem lekką brązową kreskę na metalu. Ułatwia to nawet wypraska Dragona- tam jak się dobrze przyjrzeć, widać jak rekojeść " nachodzi" na lizak. Inna sprawa to pasek/ sznurek na dole uchwytu. Udało mi się nawet wywiercić otwór, żeby przewlec pasek, ale finalnie otwór jest za mały i wchodzi tam tylko ewent. drucik (a on jest okragły), pasek majac inny kształt się nie mieści. Dlatego go po prostu nakleiłem.

Batalion

Hmmm, wiesz, nie wiem jak tam prawda historyczna, ale może można by zrobić tak, że na dole trzonka tam gdzie wywierciłeś dziurkę, przełożyć drucik i zrobić kółko, a w to kółko przełożyc pasek coś w tym stylu:

Nie wiem czy pomysł Ci się podoba i czy warto to jeszcze poprawiać, ale efekt mógłby być całkiem fajny Wesoly

Modelarz1

Piękna diorama.....aż brak mi słów Wesoly

ice

Modelarz- dzięki za miłe słowa; Batalion- tylko się uśmiechnę Wesoly

, bo takich rebusów w różnych elementach dioramki miałem na każdym kroku co niemiara. Dlatego z autopsji wiem, że nie takiej opcji, żeby model prawidłowo zbudować w 7 czy 14 dni. Ja mam stosunkowo dużo wolnego czasu i choć jestem hobbystą nie profi to same blaszki w jakimkolwiek pojeździe to masa roboty. O tym drzewcu to taka info dla ciekawskich, bo gdybym robił 1-2 postaci to widoczne też by nie było. To kółeczko etc w autobusie jest jak najbardziej ok, ale tam był pasek i to kółko to w.g mnie też błąd. Podobnie jak różnego rodzaju zatrzaski lub szykozłączki- powstały po wojnie, a w latach 30 używali ich sporadycznie spaochr. i czasem ekipy wysokogórskie. Tak czy inaczej bardzo dziękuję za uwagi.
Dodam tylko, że dzięki konkursowi "Wojownicy.." i próbach z blaszkami oprzyrządowania, tutaj je również wykorzystałem, przebudowując nieco cekaemistę i rannego z wychodka. Gdyby nie ten konkurs to pewnie by jeszcze czekały, a tak to już wiem, że warto, przynajmniej niektóre elem. wykorzystać.

Batalion

Wiesz, to tylko taki mój pomysł był, dlatego też zaznaczyłem że nie wiem jak to się miało z prawdą historyczną Wesoly

Tak czy inaczej, wykonałeś na prawdę kawał fantastycznej roboty...

ice

Dziękuję, ja tak też Twoje uwagi odbieram Wesoly

. Co do tej prawdy historycznej, to nie wiem czy czasem nie za bardzo przeginam z tym detalizowaniem, bo takie moje uwagi, są prawdopodobnie męczące dla wielu osób. Nie robię tego, aby mędrkować, tylko żeby dzielić się spostrzeżeniami, będąc jednocześnie otwarty na wszystkie merytoryczne wymiany poglądów, tak co do realiów jak i warsztatu.

Batalion

I taki jest właśnie cel udzielania się na forum Wesoly