Forum Modelarskie

Pawel_J

Rozpocząłem pracę nad tym projektem jakiś czas temu ale dopiero teraz wklejam foty z warsztatu. Dotarły do mnie farbki dzięki uprzejmości Premiera 1986, więc zabieram się za kolejny etap.
Na początek kilka zdjęć Char B.1 bis
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przymiarka z błotnikami i wieżyczką
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
No i fotka Renault FT.17 który na razie poszedł w odstawkę bo za bardzo pokiereszowałem sobie paluchy skalpelem i do tego trzęsie mnie łapkami jak starego paralityka Wesoly

.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dioramy jeszcze nie zacząłem sklejać bo chcę ją sobie pozostawić na deser Mruga

Konrad

Zawsze chciełem to mieć ,jak ze sklejalnoscią ?

PS.Dobrze by było gdybys ponawiercał lufy.

Pawel_J

Części jak dotychczas pasują jak ulał. owszem w niektórych miejscach trzeba się namachać iglakiem ale wszystko jest do przebrnięcia. No i na łączeniach wiadomo szpachla...
Co do nawiercenia lufy... hmm może być problem bo nie posiadam tak cienkich wierteł Smutny

Krystian

Widzę że zacząłeś ten model byłem ciekaw czy zamieścisz zdjęcia Wesoly

. Dużo szpachly na niego pójdzie. I możesz mieć problem żeby przednia wieżyczka była ruchoma.

Konrad

To może wypal diure w wieży.

manjak1987

Zazdroszcze modelu:) trzymam kciuki moze sie zmotywuje do zakupu;]

Pawel_J

Co do ruchomych części wszystko jest do opanowania. Narazie ruchoma jest dolna lufa, wieżyczka wraz z działkami plus przednie koła obracają się Wesoly

Co do nawiercenie lub wypalenia otworów w lufie...Może zamiast pisać pokażę foto. Na zdjęciu wieżyczka wraz z lufą i szpilką...
[link widoczny dla zalogowanych]

Krystian

Pawel_J

Udało się rozwiercić tylko jedną lufę. Efekty na poniżej załączonym zdjęciu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ruszyłem także z pracami nad Renówką Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

Oraz dioramą
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pawel_J

Po dłuższej przerwie zabrałem się znów za te dwa modele. Pierwsza warstwa położona - przewidywane malowanie dla obydwu pojazdów to Francja 1940.
Tak to mniej więcej wygląda na chwilę obecną:

Czekam na komentarze, porady, etc.

kristofer_12

Hmm nie wiem czy w 1940 Francja używała jeszcze ty przestarzałych już renówek

Konrad

Malowanie świetne tylko popraw przejścia barw.

Pawel_J

kristofer_12

Polska służba w 1940:
Polskie FT-17 w czasie ćwiczeń, wiosna 1940. Czołgi uzbrojone są w km Mle.31. [źródło - 6]

Po klęsce wrześniowej, Wojsko Polskie zostało odtworzone we Francji, przystąpiono też do tworzenia oddziałów pancernych (10. Brygada Pancerno -Motorowa płk. Maczka). Dopiero jednak w marcu 1940 polskie oddziały otrzymały 42 "starych znajomych" czołgów FT-17 do szkolenia w obozie St. Ceciles-Vignes. Część czołgów była nieuzbrojona, część było uzbrojonych w km 7,5mm Mle.31, a nieliczne w działko 37mm SA-18. W maju 1940, pierwszy batalion 10. Brygady został pospiesznie wyposażony w nowe czołgi Renault R-35 i wysłany na front, następnie na front wysłany został 2. batalion, który otrzymał czołgi Renault/AMX R-40. Polskie czołgi FT-17 we Francji używane były jedynie do szkolenia i zostały pozostawione na miejscu po ewakuacji polskiego zgrupowania w czerwcu 1940.
Tak więc skoro Polacy otrzymali czołgi na wyposażenie armii od Francuzów, ma się rozumieć, że FT-17 były na wyposażeniu armii fr. jeszcze w roku 1940.
KOndikass
Przejścia już gotowe. Obydwa pojazdy mają nałożoną drugą warstwę farby i można rzec, że są już prawie gotowe do galerii Wesoly

Pozostało przy nich zrobić wash, brudzenie i kalki (czekam na dostawę płynu do kalek).

Konrad

Trochę się świecą.

Pawel_J

To wina lampy błyskowej - modele są w całości pomalowane matowymi lakierami a jeszcze ich sidoluksem nie paćkałem Mruga

Konrad

Aha to jest ok.

Krystian

No, no wygląda bardzo obiecująco Wesoly

.

gad

Przejedź zęby w kołach napędowych na kolor stalowy.
Tam nie miało prawa być farby.

Pawel_J

Konrad

Zależy jak chcesz ich zrobić nowe czy stare.