Forum Modelarskie

indus

Dioramka (1:72).Tym razem Berlin w sektorze amerykańskim. Pantera - Dragon, GMC 353 - Hasegawa, Jeep - Academy,przyczepa Heller, Kubelwagen - przerobione Italieri, figurki Preiser i CMK. Żywność CMK. Reszta, twórczość własna.

[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Jacek57

Dioram na pierwszy rzut oka OK., ale .... :shock: Co tam robią amerykanie? Sądząc po Panterze to akcja zaraz po upadku, czy też raczej zdobyciu miasta. Jedynie co w Berlinie mogło się amerykańskiego znaleźć to jakaś misja wojskowa, ale to nie w takim miejscu, nie w takim budynku, gdzie wartownik itp .... mocno naciągana historia Uwaga

. Zakopana Pantera? ... idea może słuszna, bo tak czyniono z czołgami, ale raczej głębiej - tak by wystawała tylko wieża. Tak to robota bez sensu bo cały czołg widać. No i ostatnie to klucz na Jeepie - co to miało odkręcić?
Jako dioramka, scenka sama w sobie może być, ładnie wygląda.

indus

Poniżej zamieszczam mapę sektorów, przykładowe zdjęcie z Panterą i w tle przejazd wojska amerykańskiego (z już posprzątaną okolicą) oraz rysunek z książki o Berlinie na którym wzorowałem malowanie i głębokość osadzenia czołgu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Jacek57

OK

Co do Pantery czuję się pokonany. Co do reszty? .... to forum modelarskie, niech tak zostanie Wesoly

Dla mnie jednak „Berlin 1945” kojarzy się ze zwycięstwem armii radzieckiej a nie okupacją amerykańską i dla tego to całe zamieszanie :cry: .

Tomasz73

Pytanie brzmi-jakiego producenta podstawa dioramki[bruk ect...]
Uwagi- klucz na Jeepie-mocno za duży...
Kubełwagon -cos taki za...funkielnówkowy.Ostały się wsie koła,saperka.
Ogólnie wizualnie -mi pasuje scenka.

indus

Wiem, że klucz za duży, chociaż to żywica, podobno do tej skali. W realu nie zwraca tak uwagi, tylko przy zdjęciu mocno straszy:) Bruk i domek to odlew gipsowy i rzeźbienie. Formy wstępne zrobiłem z silikonu formerskiego z udziałem vacu.

melo-s

Diorama niczego sobie. Pomysł i wykonanie super. Co do klucza to nie wiem o czym piszecie bo go nie widać na zdjęciach, może został usunięty. Chociaż nie jestem zwolennikiem tej skali ale mi się podoba i ma swój urok. Jedyne co mogę zarzucić to to że pantera cała i rynna za duża. Wiem ze pantera dostała dwoma kumulującymi ale przydało by się więcej spalenizny.

indus

Klucz wyparował Wesoly

Faktycznie był za duży. Rynna okazała się za duża jak wkleiłem figurki i już chyba ją zostawię.

Jacek57

ice

A mi ta Pant. wygląda jaby "spuszczuna z góry" w lej, była ciężka więc jakiś ślad wjazdu z przodu/tyłu chyba powinien zostać, a ten gruz taki jakiś nasypany. Cała scenka wymagała widać masę pracy i środków. Jeśli można wstaw jakieś zbliżenia pojazdów bo mnie ciekawią. Ta oponka w Kubłku super. Jakoś mi brakuje jakichkolwieć oznaczeń na pojazdach niem. Fakt, że pod koniec wojny czasem nie występowały ,ale ich dodanie mówiłoby o przynależności jednostek. Generalnie niby wszystko super, ale jakieś takie mało dynamiczne. Może zamiast tego Amer. z karabinem lepiej dwóch jeńców jak ten gruz ładują na ciężar., bo wtedy ten gruz na pace ma sens. Takie tam moje luźne sugestie, co nie zmienia faktu co do nakładu prac warsztatowych.

matsuri

Zmień nazwę bo faktycznie Berlin to kojarzy się z Rosjanami. Jak na skalę 72 to wykonanie super. Duży realizm.

melo-s

Jacek57

Tu nie o naszą znajomość historii chodzi tylko o pierwsze odczucie, pierwsze wrażenie, skojarzenie, konfrontację tytułu z tym co widać. To tak trochę jakbyś dioramie dał tytuł "Bitwa pod Wiedniem 1683" i przedstawił francuskiego golibrodę przygotowującego polskiego rycerza. Faktem historycznym byłaby tam obecność tegoż francuza i konieczność dbania o włosy, jednak po tytule wszyscy spodziewaliby się ujrzeć szarżę husarii a nie strzyżenie włosów. Myślę, że o to innym, jak i mojej osobie, pierwotnie chodziło. A te strefy okupacyjne, NRD, RFN, mur berliński to my znamy :wink: ... ja przynajmniej z życia.

Mam nadzieję, że poczucie humoru posiadasz i właściwie odczytasz ten takst :lol:. Może sprawy by nie było gdyby zdjęcia poprzedziło parę słów od autora, co chciał na dioramce przedstawić, pozdrawiam Jacek

indus

Dlaczego Amerykanie a nie Rosjanie? Własnie dlatego, że wszyscy w Berlinie pokazują Niemców i Rosjan. Czemu nie wyjść czasami z głównego nurtu? I może w nagrodę wizę dadzą jak dioramkę pokażę Wesoly

ice

Tak z innej beczki, praca jest super bo dopiero doczytałem, że to 1/72. Przyglądając się 1. raz myślałem że 1/35. A co do nurtu rozmowy "Amerykanie w Berlinie" to uważam to za b.dobry pomysł jeśli zgodny historią. Stąd mój wątek o przynależności obiektów do jednostek. Na marginesie dodam, że czas temu (lata 80.te)rozmawiałem z Niemcem, który spędził wojnę w rejonie między Hannover a Zagł Ruhry i twierdził, że okazjonalnie byli tam też Rosjanie w towarzystwie Aliantów. Wydaje mi się to mało prawopodobne, ale jakoś wcześniej nie badałem tego wątku bo może dziadek ze strachu wszędzie widział bolszewików. Co do Twojej fotki arch. z Panth. to jej nie znam i tak z ciekawości tylko pytam - jesteś pewien, że to Berlin, a ten jeep z tyłu to aliancki? Bo ta druga fotka to widać lata 80 te, więc inna bajka.

indus

Podpis pod rysunkiem Pantery jest Berlin April-Maj 1945, książka też o Berlinie

Gwardzista

Pozwolę sobie zauważyć, że ślady penetracji pancerza czołgowego wyglądają w rzeczywistości nieco inaczej, niż na prezentowanej dioramie.
Mam subiektywne wrażenie, że otwory w bocznej ścianie wieży "Pantery" są uwypuklone na zewnątrz...

Proponuję zapoznać się dla porównania z fotografią archiwalną zniszczonego czołgu PzKpfw V "Panther":

Pozdrawiam - Gwardzista. Wesoly